majtki wyszczuplajace

[insoomnia]

A ja se jeden gorset zamowilam, a niech bedzie na wszelki wypadek, jak sie nie przyda to trudno.. zobaczymy

[pieczulka]

wiesz tak zaraz po porodzie to sie raczej w ten gorset nie wcisniesz, chyba tak okolo tygodnia trwa zanim brzuch zrobi sie "maly" w szpitalu na 2-3 dobe to wyglada sie jeszcze jak w 6-7 mies ciazy.

[Nusiakova]

Ja nosiłam po porodzie tzn po tygodniu,
(bo tak jak mówi pieczulka, że po 2-3 dniach to jeszcze nie bardzo)
nie gorset ale kupiony w aptece pas poporodowy.
Bardzo fajnie działa
Poleciła mi go położna, która przyszła
na wizytę do małej.
Zmierzyłam się w pasie i tak dobrałam
odpowiedni rozmiar.
Nosiłam w ciągu dnia, chociaż znam tez kobiety
które zakładały ten pas też na noc
Ale w nocy wolałam wygodę i trochę też brzusio musi odpocząć.
Położna mówiła, że gdybym np bardziej zaczęła krwawić
to ściągnąć i za kilka dni znowu założyć.
Trzeba jakoś pomóc tej naszej macicy
wrócić do normalnych rozmiarów

[monia717]

insoomnia ja maiłam taki gorset(nadal mam )zaczęłam go nosić tydzień po porodzie, na mnie podziałał. Raz, że lepiej sie wygląda np. w obcisłym sweterku a dwa wydaje mi sie, że brzusio szybciej wklęsł Nadal go używam, bo niestety zostało mi jeszcze tu i ówdzie ale musiałam go sobie dość zwężyć bo na mniejszy rozmiar to mi szkoda pozdrawiam

[insoomnia]

insoomnia ja maiłam taki gorset(nadal mam )zaczęłam go nosić tydzień po porodzie, na mnie podziałał. Raz, że lepiej sie wygląda np. w obcisłym sweterku a dwa wydaje mi sie, że brzusio szybciej wklęsł

Ja wlasnie dostalam ten gorset i jestem troche w szoku, niby pisze na nim 40-44 to przymierzala go moja siostra ( no bo ja of course jeszcze z Brzusiem swoim ) i ledwo co zapielysmy na niej.. a ona ma rozmiar 38.. nie wiem czy ja w niego wejde po porodzie.

[monia717]

hmm on ma być lekko ciasnawy...ja przed porodem nosiłam rozmiar 38/40 w ciąży przytyłam prawie 30 kilosów a gorset maiłam rozmiaru XL i pamiętam że na początku też ciężko miałam się w niego wcisnąć, mój mąż pomagał mi upychać mój brzusio ja uważam, że lepiej mieć za ciasny niż za duży a na kiedy Ty masz termin???

[insoomnia]

hmm on ma być lekko ciasnawy...ja przed porodem nosiłam rozmiar 38/40 w ciąży przytyłam prawie 30 kilosów a gorset maiłam rozmiaru XL i pamiętam że na początku też ciężko miałam się w niego wcisnąć, mój mąż pomagał mi upychać mój brzusio ja uważam, że lepiej mieć za ciasny niż za duży a na kiedy Ty masz termin???

Kurcze no przerazilam sie troche no ale trudno, moze jakos sie upchne.. w sumie przytylam 15kg to nie tak duzo, to po urodzeniu moze az takiego duzego brzucha nie bede miec..mam nadzieje Ja mam termin na 12.02.. ale na ostatnim USG wyszlo, ze na 29.01. Takze po 29-tym szykuje sie pomalu.

[monia717]

o to tuż tuż tak spakować sie warto wcześniej nigdy nic nie wiadomo...ja rodziałam po terminie 6 dni. A jak sie czujesz? Masz stresik? No i wiadomo na kogo czekacie???

[KaMi1]

mnie od tego pasa z apteki bolał kręgosłup. Nie wiem o co chodziło, ale nie mogłam w nim wysiedzieć. Może złożyło się to w czasie z przeciążeniem kręgosłupa, ale jak pas zdejmowałam, to ból ustępował. Zamieniłam go więc na majtki korygujące. Kupiłam w sklepie internetowym. Najpierw był to rozmiar L/XL a później mniejsze - S/M. Wolę majtki, bo ładnie zbierają też pupę. A że warto to nosić to nie muszę pisać - brzuch wygląda teraz - 7 miesięcy po porodzie - całkiem ładnie.

[insoomnia]

o to tuż tuż tak spakować sie warto wcześniej nigdy nic nie wiadomo...ja rodziałam po terminie 6 dni. A jak sie czujesz? Masz stresik? No i wiadomo na kogo czekacie???

Pelna energii na szczescie i gdybym mogla to juz bym chciala urodzic No a czekamy na nasza Lole mala ehhehe (Lola oczywiscie to nie przyszle imie poprostu zostala ksywa juz przybita przed urodzeniem )

[dotka238]

[QUOTE=Nusiak;32603]Ja nosiłam po porodzie tzn po tygodniu,
(bo tak jak mówi pieczulka, że po 2-3 dniach to jeszcze nie bardzo)
nie gorset ale kupiony w aptece pas poporodowy.
Bardzo fajnie działa
Poleciła mi go położna, która przyszła
na wizytę do małej.
Zmierzyłam się w pasie i tak dobrałam
odpowiedni rozmiar.
Nosiłam w ciągu dnia, chociaż znam tez kobiety
które zakładały ten pas też na noc
Ale w nocy wolałam wygodę i trochę też brzusio musi odpocząć.
Położna mówiła, że gdybym np bardziej zaczęła krwawić
to ściągnąć i za kilka dni znowu założyć.
Trzeba jakoś pomóc tej naszej macicy
wrócić do normalnych rozmiarów [/QUOT


Tego samego pasa uzywalamFajna sprawa

[sikornik]

ja sobie kupiłam taki i jest oki, w ogóle go nie widać pod koszulkami czy bluzkami, a dla mnie jest niezbędny

[insoomnia]

sikornik ja tez taki mam ale niestety dla mnie to byl zbedny wydatek, nawet nie sciska mi brzucha na dole a rozmiar jest okej bo sie mierzylam a i tak se pomyslalam wezme mniejszy i.. nawet to nie pomoglo.

[sikornik]

to co ja mam począć z tym brzuchem

chudne jak cholera ale skórka wisi; zainwestowałam w porządne kosmetyki ujędrniające i cuś takie do masażu, zobaczmy jak to będzie

[insoomnia]

Mi kiedys kolega doradzil chodzic odrazu po ciazy na masaze z brzuszkiem obwislym ale niestety.. brak kasy na takie *************y i czasu. Ale napewno by pomoglo.
A tak wogole sikornik to patrze "takie same" dzieci nam sie urodzily.. ta sama dlugosc no i prawie waga ;p i tez moja Lala w terminie hehehe