Czy wasze dzieci piszą ilsty do Mikołaja?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Lilsty do Mikołaja
Collapse
X
-
-
Odp: Lilsty do Mikołaja
Mój Misiek ma dopiero pół roku ale chyba zaszczepię w nim ten zwyczaj. Sama z siostrą jak byłyśmy małe najpierw rysowałyśmy a potem opisywałysmy co chcemy dostać od świętego, potem zostawiałysmy listy na oknach i czekałysmy aż pewnej nocy znikną Byłyśmy przekonane że to święty je zabiera
-
Odp: Lilsty do Mikołaja
Krzysio w tym roku napisał (narysował) list do mikołaja i położył go na oknie. Jak poszedł spać to go schowałam i powiedziałam mu następnego dnia że mikołaj go wziął. A mały się uparł że wcale nie bo to napewno ja zabrałam. Dodam, że nie widział jak zabierałam, bo spał. No i jak mu wytłumaczyć że to jednak nie ja ????
Krzysiu: 05.12.2005 10:15 3170g 52cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...3daisy;page:-1
Jacek: 15.02.2008 22:45 3790g 56cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...aisy23;page:-1
Ania i Jarek:
Skomentuj
-
-
-
Odp: Lilsty do Mikołaja
Mój starszy syn ma 11 lat i chyba już nie wierzy w Mikołaja ale ja mu mówię że jak nie wierzy to nic nie dostanie,więc piszę list żeby nam ułatwić sprawę z wymyślaniem prezentu.Młodszy synuś ma 7 miesięcy ,i jest zadowolony z każdej kolorowej zabawki ,najlepsze są takie które wydają dzwięk i napewno dostanie taką zabawke od Mikołaja.
Skomentuj
-
-
Odp: Lilsty do Mikołaja
Ja też chcę oby moje dzieci jak najdłużej wierzyły w mokołaja... i mimo iż synek jest mały to piszemy listy. W tamtym roku wycinaliśmy z gazetki reklamowej rysunki i naklejaliśmy co mały chciałby dostać, w tym roku samo zrobiliśmy kartkę i Julek namalował co chciałby dostać i o czym marzy jego młodsza siostrzyczka.... jak chcecie zobaczyć jak nam to wysżło to zapraszam http://brzuchomowca.blogspot.com/201...o-mikoaja.html***** Mama dwójki urwisów - Julcia (2007) oraz Nelinki (2009) *****
Skomentuj
-
-
Odp: Lilsty do Mikołaja
Napisane przez niawka Pokaż wiadomośćMój Misiek ma dopiero pół roku ale chyba zaszczepię w nim ten zwyczaj. Sama z siostrą jak byłyśmy małe najpierw rysowałyśmy a potem opisywałysmy co chcemy dostać od świętego, potem zostawiałysmy listy na oknach i czekałysmy aż pewnej nocy znikną Byłyśmy przekonane że to święty je zabiera[
Skomentuj
Skomentuj