Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrocław i okolice

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrocław i okolice

    hej
    buczku jak Krzys? zdrowy?
    a u Was co nowego mamcie i tatusie'
    my jutro idziemy z Matim na bilans zobaczymy ile glodomorek wazy tez go katar meczy strasznie i nie chce go na dwor na ten mroz wyciagac jutro zreszta jedziemy do moich rodzicow
    mamcie dodalybyscie jakies fotki na swieta chyba robione byly zobaczymy Wasze pociechy
    a to my:L)
    Attached Files
    Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

    http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrocław i okolice

      u nas ospa zaatakowala jednak
      Mati cala noc poplakiwal a rano zobaczylam ze jest caly wysypany najwiecej ma na glowie chyba z 15 na buzi widac juz tez sie zaczynaja dobrze ze mamy dzisiaj wizyte u lekarza
      dziewczyny powiedzcie czy jak wasze bejbiki byly chore na ospe to ktos sie zarazil z najblizszego otoczenia ???
      Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

      http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







      Skomentuj


        Odp: Wrocław i okolice

        olcm u nas m który nie miał ospy dostał kilku krostek. Wszystko zależy od tego, czy osoby kontaktujące się z chorym miały ospę czy nie. Jeśli miały to mogą dostać półpaśca a jeśli nie to ospę. My ograniczyliśmy wszelkie kontakty. Ewela była tylko z tatą i więcej z nikim się nie kontaktowała żeby nie pozarażać.
        Bardzo fajne zdjęcia. Ja wstawię jakieś ale trochę później. A u nas też choroba. Krzyń niby osłuchowo nic nie ma, gardło też czyste, ale kaszle i od wczoraj ma 39 Cały dzień albo marudzi albo śpi na rękach biedaczek.
        Dużo zdrówka dla Matiego trzymajcie się.


        Skomentuj


          Odp: Wrocław i okolice

          U nas jesli chodzi o ospę to i tak i nie Bo dzień przed tym, zanim stwierdzono,
          że te trzy krostki to ospa byliśmy u znajomych na kawce.
          Kumpela miała ospę więc ok, ale kolega jej nie przechodził. Więc w strachu
          i my i on czekaliśmy jakieś dwa tygodnie. Ale że jest on pilotem to okazało
          się, że zaraził drugiego pilota sam nie chorując oczywiście nie przyznał
          się


          Skomentuj


            Odp: Wrocław i okolice

            hej u nas noc ciezka Mati plakal od 3 do 5 nawet czopek ani nurofen nie pomogl ale to chyba nie z ospy a z zabkow bo cala raczke pcha do buzi
            mielismy wczoraj ciekawa i burzliwa wizyte w przychodni oczywiscie mnie damy opier...ze jak ja moglam przyjsc do lekarza ze musza przychodnie dezynfekowac i ze zarazilismy pol wroclawia juz w koncu nie wytrzymalam i powiedzialam im ze jakby ktos laskawie prze pol dnia odebral tel to moze i bym przyszla w innym terminie i dopiero sie uspokoily rozwscieczone babska i mnie zamknely w pokoju i zbadaly dziecko
            oczywiscie babka od szczepien ma waty ze znowu nam odpadnie a ze my ze stanow to juz dla niej to przeogromny problem nawet sie nie musze przedstawiac bo ona juz mnie pamieta echhhh szkoda slow normalnie
            Pan doktor powiedzial ze Mati bedzie mial z 6 krostek hmm ma 106 :/
            takze tyle u nas nie ruszamy sie z domu zeby nie bylo naprawde tej EPIDEMI od 1 dziecka
            Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

            http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







            Skomentuj


              Odp: Wrocław i okolice

              Olcm mam nadzieję, że z Matim lepiej. U nas była ciężka noc dziś. Krzyń obudził się o 1.50 i do około 3 krzyczał. Nic nie było go w stanie uspokoić. Kiedy juz w końcu zasnął to o 6 musieliśmy go na antybiotyk i jedzonko wybudzić, po czym znowu zasnął i ostatecznie wstał o 8.30. Od wczoraj popołudniu jest z nim już lepiej. Nie ma gorączki i jak to powiedział mój m, który spędził z nim kilka godzin sam, zachowywał się bardzo przyzwoicie i nawet się sam bawił Za to jak został dziś rano znowu sam ze mną to przechodzi wszelkie granice przyzwoitości. Chodzi i krzyczy żeby go cały czas nosić na rekach. Nawet 1 min beze mnie nie może posiedzieć. A no i wiecie w tej chorobie jak Krzyń miał jeszcze gorączkę nauczył się mówić MAMA. Do tej pory było tylko tata i m chodził dumny jak paw i mówił, że dzieci wiedzą kto się nimi zajmuje i poświęca najwięcej swojego czasu


              Skomentuj


                Odp: Wrocław i okolice

                Buczku gratuluje slowa Mama ja wciaz czekam i mysle ze sobie jeszcze dlugo poczekam jedyne co moj Mati mowi na dzien dzisiejszy to O NIE i Ej
                dobrze ze Krzysiowi spadla goraczka a jak jest dzisiaj lepiej??
                u nas koszmar ciag dalszy z dnia na dzien jest coraz gorzej;( goraczka caly czas od wczoraj Mati juz nie wytrzymuje tego swedzenia i ciaga sie za uszy drapie po buzi najgorzej te wypryski wygladaja w pachwinkach i na pupie
                chyba nie jest to prawda ze im mniejsze dziecko tym lepiej przechodzi a najgorsze ze to ja go zarazilam i przeze mnie musi sie meczyc...jedyne co zbija goraczke to nurofen ale dawke juz wyczerpalismy na dzis i nie wiem co dalej w tej przychodni nie odbieraja krowy tel...chcialam zamowic wizyte domowa bo mi sie to wszystko nie podoba dzisiaj znowu nowy rzut wypryskow tj juz 4
                mowie Wam rece opadaja
                moze jutro bedzie lepiej;(
                Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

                http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrocław i okolice

                  no u nas troszkę lepiej, nawet kaszelek jest mniejszy. Tylko oczywiście tak jak się spodziewałam Ewela zaczyna kaszleć. Od wczoraj faszeruje ja syropkami i witaminkami i mam nadzieję, że obejdzie się bez wizyty w przychodni, no i że moje kuracje jej pomogą. Noc dziś ok Krzyn tylko obudził się raz trzeba go było przytulić i dalej zasnął.
                  Olcm rzeczywiście nie ciekawie macie. Biedny Mati i nawet trudno mu jakoś pomóc. U nas m mówił, że przez 3 dni był koszmar dzień i noc, a od czwartego już coraz lepiej. Jak oglądałam zdjęcia ewlki to straszne krostka na krostce. Dobrze, że ja tego nie widziałam.
                  Trzymaj się i na pewno będzie lepiej.


                  Skomentuj


                    Odp: Wrocław i okolice

                    dziewczyny macie jakiegos lekarza pediatre ktory moglby przyjechac do domu??Pilnie potrzebuje
                    Mateuszek ur 09.06.09 o godz 15.29 3480 gr 52 cm

                    http://mamaczytata.pl/pokaz/7734/mateuszek







                    Skomentuj


                      Odp: Wrocław i okolice

                      WITAM !!!!
                      Jestem mamą 9 miesięcznego maluszka o imieniu Konradek mieszkamy we Wrocławiu w Śródmieściu . Mam do Was pytanie - mój maluszek ma problem ze spaniem w nocy , budzi się kilka razy w nocy z wielkim krzykiem . Nie wiem za bardzo co robić moze wy mi pomożecie . Kłade go spać między 20-21 ładnie zasypia , ale po jakiś 2 godzinach zaczyna się budzenie co 2 - 3 godziny . Już nie wiem co robić . Pozdrawiam

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrocław i okolice

                        A wcześniej przesypiał CI całe nocki? MOja Julia też czasami takie numery
                        odwalała, do momentu aż zrezygnowalismy z nocnego jedzonka. Miała
                        wtedy 10 miesięcy i pewnej nocy zamiast dać jej butlę z mlekiem dalismy
                        wodę. Okazało się, że nasza pannica wcale nie budziła się z głodu ale
                        raczej z przyzwyczajenia i sobie chciała butlę possać. Może z tydzień-dwa
                        były cięzkie nocki, że się budziła. Ale od tej pory (odpukać w niemalowane)
                        ładnie przesypia nocki.


                        Skomentuj


                          Odp: Wrocław i okolice

                          Niestety tak jest od dłuższego czasu - a to kolki jak był mniejszy , pózniej jakiś czas był spokój przesypiał noce , jakieś 3 miesiące temu jak zaczęły mu wychodzić kolejne ząbki znowu się zaczęło . Najpierw dawałam mu mleko bo myślałam ze jest głodny -ale to nie pomagło . Teraz od 2 tygodni nie daję mu mleka tylko herbatkę . I niestety nadal wstaję kilka razy w nocy i już jestem troszkę zmęczona .

                          Skomentuj


                            Odp: Wrocław i okolice

                            No niestety niektóre dzieciaczki tak mają pozostaje przetrwać ten okres.
                            A śpi długo w ciągu dnia? Może nie jest wymęczony tak, żeby potrzebować
                            spać całą nockę.


                            Skomentuj


                              Odp: Wrocław i okolice

                              Już nie wiem co mam zrobić aby mały przespał kilka godzin bez pobudki , w dzień nie ma kłopotu ze spaniem . A jak zbliża się noc to zaczynają się problemy .









                              Skomentuj


                                Odp: Wrocław i okolice

                                Ma dwie drzemki , pierwszą około 9-10 śpi około 50 minut maksymalnie ; następna drzemka po obiedzie około 14-15 wtedy śpi już nawet ok.2,5 godziny . I nieraz zdarzy mu się zasnąć jeszcze w aucie jak gdzieś jedziemy . I to tyle .








                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X