Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poznajmy się lepiej

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

    dzien dobry !!!

    na szczęście wczoraj po poludniu już gorączki nie było,wiec i wizyta u lekarza odpadła wiec dzisiaj w miare wyspana jestem
    trzeba sie zaraz zabrac za jakieś sprzątanie a potem za nauke a tak mi sie nie chce, ze jak sobie pomysle o tej stercie książek to rzygać mi sie chce hihihihih

    Napisane przez MonikaPB21 Pokaż wiadomość
    Co się dzieje z tymi dzieciaczkami? Co drugi to chory???
    Oczywiscie gratuluję świetnych ocen. To sie zaczyna robić nudne, wiesz? Jakbys jakąś trójczynę z ogonem dostała, to by było cos nowego! Oczywiście nie życzę!
    monia musze Cie pocieszyć,bo ostatnio chłop z pedagogiki pracy nie zaliczył mi takiej tabelki i dostałam niedostateczny hahahahaha i musiałam ja robić na nowo,do tego źle mi ocenił ta nową( sprawdził na odczepnego) i sie wkurzyłam i poprosiłam ,żeby sprawdził raz jeszcze bo nie sądze żeby znów była źle i okazało sie że jest dobrze zrobiona i w koncu wpisał 4 do indeksu hahahahahaha no bo piatki nie mógł bo miałam ta banie

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

      Oj Olcia Olcia Dobrze że z Emilką lepiej...

      Monia - no właśnie, trochę rozpieszczania od czasu do czasu nie zaszkodzi U nas nie ma takiej babci niestety. Moja mama ma nas w d. a teściowa daleko. Chciałabym mieć babcię na podorędziu... a jakbym dzięki niej mogła na pół etatu wrócić do pracy to by była chyba pełnia szczęścia... niestety... z kasą krucho a ja w domu z dzieckiem... nawet niańki z dzieckiem nikt nie chce... no chyba że bym się ogłosiła za 5 zł za godz... to może i ktoś by się zainteresował... ech... nie ma lekko. Jeszcze przynajmniej rok przetrzymać i jak coś to za rok mała już od września to będzie miała 2,5 więc będzie można o czymś pomyśleć...

      Skomentuj


        Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

        Olcia super że z Emilką już lepiej i odbyło się bez szpitala

        Ola czas szybko leci zanim się obejrzysz mała podrośnie a ty wrócisz do pracy
        A co do teściowych, babć to moje mi tez nie pamagają moja mama opiekuje się swoją mamą która ma udar mózgu i nie wstaje z łóżka a teściowa jest starsza i głównie zajmuje się Karola tzn weźmie ją gdzieś na plac zabaw na spacer ale to też od czasu do czasu..

        Monia ach te choróbska u nas Karolinka zdrowa i chodzi do przedszkola, Hania prawie też tylko z rana pokasłuje a ja się leczę bo troszkę zatkany mam nos ale nie jest źle. Miłego weekendu dziewczynki, mam nadzieje że jutro na chrzcinach Hani dopisze nam pogoda, bo były upały i sukienkę letnia kupiłam..


        Skomentuj


          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

          Agatko, jesli msza była po południu, to pewnie sukienka była ok, ale rano jeszcze dość rzesko dzis było. Cieszę się, że u Was ze zdrowiem lepiej. I u Olci również.
          Łukasz chyba wreszcie tez wyszedł z ostatniego, bagatela ponaddwutygodniowego kataru. Na upartego juz wczoraj mogłam go wysłać do przedszkola ( i żałuję, ze tego nie zrobiłam, bo teściowa znowu mi mieszkanie sprzątała. Ja wiem, że ona o z nudów i dobrego serca, ale mnie to jednak irytuje jak diabli. A głupio mi uwagę zwrócić, bo przecież sama ja o pomoc proszę. Ale o pomoc przy dziecku, a nie o mycie lustar w łazience i wycieranie kurzu z parapetu.), ale do poniedziałku to juz na bank będzie ok, mam nadzieję. Pytanie jak długo?

          Ola, ja wiem że kasa jest jednak do szczęscia potrzebna, przynajmniej pewnien minimalny próg, ale ciesz sie tym, że możesz z dzieckiem spędzać tyle czasu. Przykre, że Twoja mama nie interesuje się wnuczką zbyt mocno, ale pomoc babci, choć czasem niezbędna, nigdy chyba nie jest taka prosta. Bo babcia zawsze ma nieco (bardziej lub mniej) inne zdanie na pewne sprawy. I dośc często dochodzi do napięć na linii mama - babcia.

          Olcia, no i okazało się, że jednak nie jesteś cyborgiem. Czasem tez i niedostateczny sie trafi.

          A my dzis byliśmy na Kępie Potockiej na Pikniku Olimpijskim. Było świetnie. Łukasz się wyszalał i padł ze zmęczenia już w aucie. Śpi do tej pory, prawie 3 godziny. Atrakcji było tyle, że część tylko pobierznie zobaczyliśmy. Ze starszym dzieckiem, lub zupełnym maluchem (bo by się przespał w wózku) można tam było spokojnie cały dzień spędzić.
          Łukasz 11.10.2007

          Skomentuj


            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

            dzien dobry

            no niestety, dzisiaj z rana pojechalismy do spzitala,bo młoda znów gorączki 40c dostała,ale zrobili wszelkie badania ale jest ok,pan dopktor powiedział ,że przy anginie tak może byc,ze gorączka może ponad tydzien sie utrzymywać, ale przyjemniej wiemy,ze to nic powazniejszego

            monia,no widzisz nawet zła ocena przytrafia sie olce fasolce hihihihih

            Skomentuj


              Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

              Ojoj... biedna Emilka... duuuużo zdrówka!!!

              Wiem Monia wiem... ale szlag mnie trafia, mąż ma ciągłe problemy z pracą, a nie mamy żadnych oszczędności. Żyjemy z miesiąca na miesiąc, bo ciężko coś odłożyć... więc jeśli on nie popracuje w danym miesiącu, to będziemy musieli chodzić po rodzinie i się prosić o pożyczki... a NIENAWIDZĘ tego. Strasznie!!!! Stąd i może moje marudzenie na ten temat. Ale trzymajcie kciuki, bo sprawy ruszają do przodu oby wszystko się poukładało tak, jak na razie wygląda, że będzie, to wtedy będzie git A szczegóły jak już się poukłada, żeby nie zapeszyć

              Skomentuj


                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                Ola trzymamy kciuki

                Ja byłam ostatnio na rozmowie w sprawie pracy
                robiłam projekt w grupie test jakieś slogany reklamowe i ogólnie fajnie było bo przeszłam wszystkie etapy
                ale co z tego jak zaczeli mnie wypytywać o stan - męzatka ; dzieci - 3 to gościo 2 razy się dopytywał i powiedzieli że jakby co oddzwonią i doopa nie oddzwonili
                tak na prawdę i tak bym nie poszła do pracy chciałam się sprawdzić i jestem zadowolona ale następnym razem mam się nie przyznawać ile mam dzieci no jaja jakieś normalnie


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                  Olcia, oby ta gorączka juz do Was nie wracała. Dobrze, ze lekarz uspokoił Was, ale mimo wszystko to stresujące, jak temperatura tak skacze.

                  Ola, mocno kciuki trzymamy, żeby Wasze plany się sprawdziły.
                  Bo choc pieniądze szczęścia nie dają, to dają poczucie bezpieczeństwa, a to, zwłaszcza jak są dzieci, ogromnie ważne.

                  Majajula, to jest chore, co Cię spotkało, ale niestety częste. Kobieta może byc najlepsza ze wszystkich kandydatów, ale jeśli ma dziecko, przegrywa rywalizację. A jak jeszcze ma trójkę, to już sobie wyobrażam, co potencjalny pracodawca sobie może pomyśleć. To co przez tysiaclecia było normalne teraz jest traktowane jak jakis wybryk natury.
                  I faktycznie nie pozostaje nic innego, jak w przyszłości nie przyznawać się do własnych dzieci.

                  A my dziś w zoo byliśmy. Łukaszowi najbardziej podobała się... ciuchcia na placu zabaw i... pływanie promem po Wiśle. A na pytanie "Które zwierzę najbardziej Ci sie podobało?" padła krótka odpowiedź "Żadne."
                  Łukasz 11.10.2007

                  Skomentuj


                    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                    Hej ho, jak po weekendzie, Mamuśki?
                    Co tu tak pusto?
                    Łukasz 11.10.2007

                    Skomentuj


                      Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                      MajaJula niestety... taka jest polityka prorodzinna w naszym kraju

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                        Pochwalę się fotkami ze chrztu.. na jedej fotce same dzieciaki
                        Attached Files


                        Skomentuj


                          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                          Hejo
                          Aga fotki superaśne , mała jak księżniczka cudna...

                          Ola trzymam kciuki oczywiście i czekam na wieści co i jak.

                          Skomentuj


                            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                            Ale ta Hanulka już duża

                            Udało się - pilnuję dzieciaczka 5 mies a mąż znalazł pracę pod Kielcami... nie tak daleko... na weekendy będzie wracał. A ja mam w domu sajgon Ale teraz chwila spokoju bo dzieci śpią

                            Skomentuj


                              Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                              ola no widzisz wszytsko powolutku się układa

                              u nas ok, emilka już oki, ja na weekend do szkoły ostatnie dwa egzaminy,a nauka mi wogóle nie idzie masakra jakaś
                              powiem tak ŻEBY MI SIĘ CHCIAŁO TAK JAK MI SIĘ NIE CHCE hahahahahah

                              Skomentuj


                                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                                Dzięki Grabusia
                                Oluś tak Hanusia rośnie jak na drożdzach.. super że znalazłaś zajęcie a mężuś nie będzie tak daleko od Ciebie


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X