Odp: Wielkopolskie Mamuski
morelka- masz rację, że taki siedzenie samej moze dobijać. Ja w ubiegłym roku po 3 tyg siedzenia tylko z dziećmi od rana do nocy miałam wszystkie objawy depresji (zrobione fachową skalą ),ale przynajmneij od tego czasu wiem, że muszę zawsze mieć z kimś kontakt- możliwość wyjscia, zaproszenia kogoś do mnie- stąd między innymi takie częst moje przyjazdy do rodziców.
Co do mamy, to rzeczywiście trudna sytuacja. Ja mam mega wyrozumiałą mamę- nigdy nie staje po niczyjej stronie, nie wypytuje, tylko rozmawia, nie daje rozwiązań, tylko motywuje do działania. Jak dla mnie i moich sióstr jest NAJ. I wiecie co?-mam świadomość tego, że mnie nigdy na taką postawę nie będzie stać- mam za mało cierpliwości i pokory. Choć w sumie życie weryfikuje nasz stosunek do wielu rzeczy- nawet do poglądu na różne sprawy. I ta myślą kończę- śpijcie bez zmartwień
morelka- masz rację, że taki siedzenie samej moze dobijać. Ja w ubiegłym roku po 3 tyg siedzenia tylko z dziećmi od rana do nocy miałam wszystkie objawy depresji (zrobione fachową skalą ),ale przynajmneij od tego czasu wiem, że muszę zawsze mieć z kimś kontakt- możliwość wyjscia, zaproszenia kogoś do mnie- stąd między innymi takie częst moje przyjazdy do rodziców.
Co do mamy, to rzeczywiście trudna sytuacja. Ja mam mega wyrozumiałą mamę- nigdy nie staje po niczyjej stronie, nie wypytuje, tylko rozmawia, nie daje rozwiązań, tylko motywuje do działania. Jak dla mnie i moich sióstr jest NAJ. I wiecie co?-mam świadomość tego, że mnie nigdy na taką postawę nie będzie stać- mam za mało cierpliwości i pokory. Choć w sumie życie weryfikuje nasz stosunek do wielu rzeczy- nawet do poglądu na różne sprawy. I ta myślą kończę- śpijcie bez zmartwień
Skomentuj