Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poznajmy się lepiej

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

    Taki wózek głęboko-spacerowy i tak będe używać do ok 10 miesiąca, a potem przejdziemy na mniejsza spacerówke. Mam po Karoli w domu świetną spacerówke i tez jestem z niej zadowolona, jedyna rzecz która mnie w niej denerwuje to dwie rączki, jednak jak jest jedna to naprawde wygodniej się prowadzi
    Dorotka co do twojego wyjazdu to ja myśle że jak to jest wyjazd na 4-5 dni to ok, w sumie jak to 36 tydzień to jeszcze miesiąc do porodu.A czy daleko ta miejscowość jest od twojego miszkania? A co mówi twój ginek?, może zadzwoń do niego i się poprostu spytaj.
    My wyjezdamy nad morze w lipcu i wtedy będzie to mój 30 tydzień,zawsze jest jakaś obawa, ale ja wezme książeczke, i myśle że będzie dobrze.... ostatnio urodziłam dokładnie w termin
    Last edited by agatakul; 22-06-2010, 11:15.


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

      Działka jest niestety jakieś 280 km od Wawy. W sumie czuję się super, więc mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy. A nam obojgu taki wyjazd dobrze zrobi. Do ginka nie będę dzwoniła, bo już znam jego odp. Też chyba na wszelki wypadek wezmę ze soba kartę ciąży i wszystkie badania i tyle.
      Nie wytrzymałam i muszę się Wam pochwalić kącikiem małej i moimi ostatnimi zakupami. Co do łóżeczka, to tak jak wcześniej wspominałam - jeszcze nie jest posłane, czekam do ostatniej chwili. A te sukienusie i kilka innych rzeczy (w sumie 11 sztuk) ostatnio wylicytowałam na allegro za całe 30 zł, więc jestem z siebie bardzo dumna Co prawda zapierałam się, że w ciągu pierwszego miesiąca nie będę z małej robiła lalki i będę ją ubierała tylko w śpiochy i pajacyki, żeby jej było wygodniej, ale to było silniejsze ode mnie
      Kurcze, tylko coś mi nie wychodzi z tym wklejaniem jak to się robi?


      Skomentuj


        Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

        Oooo, chyba się udało
        Attached Files


        Skomentuj


          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

          Sliczne sukieneczki... i kacik nad lozeczkiem super... chyba zmalpuje tylko czekam az mezunio pomaluje pokoj malej, bo teraz sie nie oplaca nic naklejac... no ja Justynke moze ze 2 razy ubralam w sukieneczke... w upaly fajnie... bo nie lubie pod spod jeszcze jej rajtkow dawac (z reszta sobie tez) Choc na te straszne upaly to ubieralam ja w body bez rekawkow, jakos najlepiej mi pasowalo... No i dla mnie niezbyt wygodne sa sukieneczki poki jest jeszcze taka lezaca... ale sa ludzie ktorym to odpowiada, wiec musisz sobie wyprubowac. Co do wyjazdu... hmm ja juz miesiac przed nie jechalam z mezem to tesciow, ale to 6 godz jazdy, wiec duzo dalej! Jak sie zdecydujesz, to sprawdz wczesniej gdzie jest szpital jakby cos! Lepiej wiedziec... A ginekolodzy w ogole nie sa za wyjazdami:P W sumie to kazdy sam musi zdecydowac...

          Agatka, a co do spacerow to pewnie... ja po malu juz sie robie bardziej obcykana w te klocki:P

          Dorotka, a my to kiedy idziemy i gdzie??

          Skomentuj


            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

            Ja swojego zgwałciłam chyba z miesiąc temu i pomalował mi całą sypialnię za bardzo z kącikiem dla małej ani z remontem całego mieszkania nie szalałam, bo będziemy tutaj mieszkać jeszcze rok, może półtora, a w nowym mieszkaniu małej urządzimy od początku własny pokoik.
            Z tymi sukieneczkami to oczywiście u mnie będzie pewnie tak samo, może każdą z nich założę z raz, ale tak mi się strasznie podobały... a stwierdziłam, że za takie pieniądze mogę zaszaleć Na szczęście z tych, co ostatnio wylicytowałam, sporo ubranek też jest na 74, więc jest większa szansa, że je niunia założy. A jeżeli chodzi o mojego ginka to on właśnie wszystko olewa i na pewno by mi powiedział, że jak chcę, to mogę jechać. Już teraz wiem, że to jest moja pierwsza i ostatnia ciąża przez niego prowadzona. Płącę 100 - 150 zł za każdą wizytę i spodziewałam się od niego jednak deko więcej. No, ale zobaczymy jeszcze jak się sprawdzi na finiszu, bo mam dość złe przeczucia...
            Co do spaceru, to ze mną jest teraz tak, że musicie mnie dziewczyny postawić przed faktem dokonanym - konkretna godzina i miejsce, bo jakoś tak ostatnio ciężko u mnie z jakąkolwiek inicjatywą. Obie (Ola, Agatka) macie już teraz mój nr tel., także czekam na info, tym bardziej że póki co ja mam jeszcze zdecydowanie więcej wolnego czasu niż Wy i łatwiej mi się do Was dostosować.
            Agatko, super by było, gdyby tak każda z nas rodziła dokładnie w terminie, Oj, super Chociaż z drugiej strony nie obraziłabym się gdyby mała urodziła się już w połowie lipca


            Skomentuj


              Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

              Dorotka dzięki za tel a kącik malutkiej śliczny zresztą sukieneczki też.
              Widze że lubisz motyw kubusia, moja Karolcia ma cały pokój w tygryski, kubusie , a teraz to jej ulubiona bajka
              Ja mam dużo sukienek po Karolince odłożonych więc nie kupuje , załozyłam kilka razy.. ale sama po sobie wiem że cięzko nie kupić jak się widzi takie sukieneczki.
              Co do spotkania to ja bardzo chętnie, ale od lipca, Oluś ty dużo chodzisz na spacerki to może zaproponujesz fajne miejsce?


              Skomentuj


                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                Agatko, z tym Kubusiem Puchatkiem to w sumie przypadek. Akurat taki motyw był bodajże w Leroy Merlin. Ja osobiście zawsze byłam fanką Tweety'go ale nic nie mogłam znaleźć ani w sklepie, ani na allegro Ola, to pamiętam, że mieszka gdzieś w centrum, a Ty?


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                  Ja mieszkam na Sadybie a do centrum mam tak z 25 minut


                  Skomentuj


                    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                    Dorsov, ale sliczny kącik dla Maleńkiej A sukieneczki rozkoszne Ja też mam u Małego nad łóżeczkiem Kubusia Puchatka

                    Hej, dawno mnie nie było. Pojawiam się i znów znikam w otchłani. Ale obiecuję pokazywać się częściej.
                    U mnie ciężkie dni, a raczej noce. Oduczam Małego jedzenia w nocy i jest wielki sprzeciw i pobudki nawet co chwilkę. Poza tym mój Tomuś od tygodnia już chodzi Pokonuje coraz to dalsze odległości i ma przy tym niemałą frajdę, więc oczy w koło głowy tym bardziej muszę mieć.
                    Kiedy jakieś spotkanko planujecie?
                    Szkoda, ze nie ma żadnej dziewczynki z Woli



                    Paulina Raczkowska Fotografia - FanPage na Facebooku

                    Skomentuj


                      Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                      Ja już obczaiłam kilka fajnych miejsc, dziś byłam na polach mokotowskich, nie wiedziałam że tam jest tak ładnie!! a chyba taki punkt że łatwo się tam dostać... Dorotka - jutro to chyba nie dam rady, ale pojutrze chętnie Cię gdzieś wyciągnę... ja tak koło 12 - 13 chodzę na spacerek, więc jakoś się umówimy jak będziesz mieć czas... No i na pola mokotowskie miałabyś dobry dojazd Co Ty na to?

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                        Napisane przez dorsov Pokaż wiadomość
                        .....
                        Kurcze, dziewczyny, mam poważny dylemat moralny Planowaliśmy z moim M na początku lipca wyjechać jeszcze chociaż na 4 - 5 dni na działkę, jezioro, las itd., żeby zaczerpnąć jeszcze trochę świeżego powietrza i ... nacieszyć się sobą. Wcześniej niestety nie mogliśmy, bo M nie dostał urlopu. Tyle że im bliżej wyjazdu, tym mniej jestem go pewna. To już będzie jakieś 36/37 tyg., a tam to nawet nie wiem w razie czego gdzie jest jakikolwiek szpital, bo to taka miejscowość wyłącznie letniskowa. Co o tym myślicie? Wizytę u swojego gina mam niestety dopiero 7 lipca, więc już po ewent. powrocie.
                        Dorsov - ja miałam termin na 14.09 i jeszcze w połowie sierpnia wypuściliśmy się na 2 weekendy na Mazury. Podróż zniosłam świetnie, miałam ze sobą tylko książeczkę i dokumenty jakbym szła do szpitala. A brzuszyszko miałam olbrzymie. I urodziłam praktycznie w terminie - 13.09 po 22




                        i Bartek :-)

                        Skomentuj


                          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                          Sukienki świetne - a rozmiar 74 to mój Julek właśnie nosi, a ma skończone 9mc )))




                          i Bartek :-)

                          Skomentuj


                            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                            Cześć Dziewczynki, dzisiaj udało mi się wyjątkowo wcześnie wstać
                            Imagination, gratuluję pierwszych kroczków. Kiedy moja tak będzie śmigać? Co do mieszkania na Woli to zależy, w którym miejscu, bo ja w sumie od siebie z Bielan na Wolę to nie mam tak daleko....
                            Ola, jeżeli chodzi o spacerek jutro, to jak najbardziej jestem "za", tyle że mam czas mniej więcej do 14-15ej bo potem muszę lecieć jeszcze na Targową zrobić sobie posiew w kier. paciorkowca. Co miejsca, to jutro jest mi wszystko jedno, bo mój mężuś zostawi mi autko.
                            Coyotek, ja z tymi rozmiarami, to może trochę demonizuję moją niunię, ale mam obawy, że już rozm. 62 to będzie na najbliższych kilka dni po porodzie, a później szybciutko 68 Mój ginek ze 2 mies. temu mi powiedział, żebym nawet nic nie kupowała na 56, bo się nie przyda i rzeczywiście nie mam takich ubranek. Wiktoria na USG 2 tyg. temu, czyli to był chyba 33 t.c. ważyła 2700, ale czego wymagać od dziecka jeżeli ja mam prawie 180 cm, a mój M 190 i 120 kg żywej wagi W związku z tym też mam wrażenie, że małej może być dość ciasno i może zechce wyjść wcześniej, oby... Dzisiaj spróbuję dodzwonić się do mojego ginka i po prostu przenieść wizytę na przyszły tydzień - nie będziemy musieli spieszyć się z powrotem, żeby zdążyć do lekarza, a ja będę spokojniejsza na wyjeździe.


                            Skomentuj


                              Odp: Czy są tu mamy z podlasia?

                              Podolec,co się nie odzywasz???Nas dopadła ospa,mały do przedszkola od poniedziałku nie chodzi,a ja siedzę z nim.
                              Last edited by dancio2006; 25-06-2010, 21:42.

                              Skomentuj


                                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                                Dorotka a czemu robisz posiew masz bakterie? Ja ostatnio miałam w moczu i dostałam antybiotyk ale się wyleczyłam niedawno jak robiłam badanie moczu to był czysty . Twoja Wiktoria to pewnie sporo ponad 3kg będzie ważyła jak się urodzi , moja na ostatnim ważyła 630gram, pewnie malutka bedzie
                                A ja dziś miałam kiepską noc usnełam z Karolą, a potem obudziłam się o 3 rano , przeszłam do swojego łózka ale nie mogłam już zasnąć


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X