Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

mamy z Torunia

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #46
    Tyle ciężarówek widzę w naszym mieście a tu cisza
    Roksanka 13-02-2005 r.


    Tymek- 10-05-2009 r.

    Skomentuj

    •    
         

      #47
      hej,

      mam pytanko jak wrażenia z odremontowanej porodówki i czy położne sa ok, bo będę rodziła w Toruniu i chciałabym się czegoś więcej dowiedzieć
      będzie Weronika

      Skomentuj


        #48
        Hej,
        porodówki są super: czyściutkie, nowoczesne, ciepłe i naprawde intymne!
        Położna na którą trafiłam baaaaaarrrrrrdzo mi pomogła. Doskonale poprowadziła poród i zachęcała do aktywności na piłce i prysznica, co znacznie przyspieszyło sprawe.
        W czasie jak leżałam to był remont sal poporodowych, ale niestety nie wiem jak jest teraz.
        Tak czy inaczej ja poród wspominam lepiej niż nie jedną wizytę u dentysty

        Życzę powodzonka i daj znać jak było
        Pamiętaj że grunt to pozytywne nastawienie i myśl o celu - i tak Cię to czeka, a dzidziulka, którą dostaniesz na brzusio wynagrodzi wszystko!!!
        Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


        Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

        Skomentuj


          #49
          dzięki za odpowiedź, troszkę się tym wszystkim martwie bo jesteśmy tu z mężem sami i niestety nie chodzę do szkoły rodzenia. Mam nadziejeże trafie na ta samą położną
          będzie Weronika

          Skomentuj


            #50
            Nic się nie martw, ja też nie chodziłam do szkoły rodzenia i może lepiej...
            Słuchałam rad na bierzaco i naprawde pomogły i były "dobrane do chwili".

            Dobra rada-nie bierz do szpitala pieluch dla maleństwa i siebie: tam dostaniesz tyle ile potrzebujesz, a będziesz miała więcej miejsca w torbie. A na poród najlepiej sprawdza się bawełniany męski t-shercik..i później nie szkoda Go wywalić...
            i kup sobie maść z pantenolem na brodawki-bo juz po pirwszym dniu pękają i bolą strasznie, a karmienie piersią w dłuższej perspektywie jest świetne!
            Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


            Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

            Skomentuj


              #51
              dziękuję za rady, przyznam że troche mi ulżyło Teraz pozostaje mi skompletować wyprawkę i największy problem sprawia wózek, jak byłam w sklepie i pani zaczęła o nich opowiadać to aż mnie głowa rozbolała. Naczytałam się też na forum o wózkach i wcale nie jestem mądrzejsza
              będzie Weronika

              Skomentuj


                #52
                nator1 czy słyszałaś może, że tu tez trzeba zapisywać maleństwa do żłobka zanim się jeszcze narodzą?? bo ja właśnie jestem w kropce, po macierzyńskim muszę wrócić do pracy i nie wiem czy wtedy znajdzie się miejsce dla maluszka
                będzie Weronika

                Skomentuj

                •    
                     

                  #53
                  Niestety nie interesowałam się tym tematem, ale z tego co wiem to wszędzie jest dramat i z żłobkami i z przedszkolami Siostra w Bydgoszczy nie ma miejsca dla malucha w przedszkolu bo nie jest on z rodziny "dysfunkcyjnej".
                  To jakaś kpina, bo większość kobiet kłamie, że samotnie wychowują i łatwiej dostają miejsce w przedszkolu dzieci ludzi niepracujących-gdzie nie wiem po co rodzicą "wolne od dzieci" dawać skoro pracy nie mają

                  W Polsce to wszystko po...one jest!

                  A tak wogóle to na kiedy masz termin??? I jak się czujesz? To będzie synuś, czy córcia?
                  Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                  Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                  Skomentuj


                    #54
                    termin mam na wrzesień i tak powoli wszystkiego już się dowiaduje Czuje się bardzo dobrze i im cieplej tym lepiej (chociaż wszyscy ostrzegali mnie że będzie coraz gorzej), od początku nie mam prawie żadnych dolegliwości i zachcianek (oprócz kręgosłupa). Jeszcze nie wiemy co będzie bo nasze maleństwo pokazało nam palec, a nóżki zacisnęło (może przy następnej wizycie się dowiemy).

                    Co do tych żłobków to fakt, skoro ktoś nie pracuje to po co rozstawać się ze swoim skarbkiem?? Jakbym nie musiała wrócić do pracy to za nic nie rozstała bym się z maluszkiem, już teraz mi jest ciężko myśleć że na pare godzin będę musiała go dawać
                    będzie Weronika

                    Skomentuj


                      #55
                      To jeszcze masz troche czasu do porodu, ale uwierz - zleci to wszystko w momencie. Ciesz się ciążą, bo ja już nawet dobrze nie pamiętam jak to było z brzusiem... Teraz synulek ma już ponad 2 miesiące...eli chcesz karmić piersią najedz się do syta owoców i warzyw, które mogą uczulać, czosnku, cebulki... smażonego... czekolady...
                      Ech, mi troszku tego brak, ale wolę sobie odpuścić niż później walczyć z kolką lub alergią

                      Trzymam mocno kciuki za Ciebie i małeggo tajemniczego lokatora brzunia.

                      A popytaj koleżanek które też rodzą podobnie jak Ty - moze ktoras z nich by chciala dorobic i z nia bys zostawiala bobaska. To zawsze mniej drastyczna opcja niz żłobek. A teraz w dobie babybumu na pewno masz koleżanki lub sąsiadki z dzidziulkami.
                      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #56
                        mam świadomośc że szybko zleci, do tej pory nic nie robiłam w kierunku nadchodzących zmian (może troche się obawiałam) ale teraz szybko nadrabiam i wole już wcześniej się wszystkiego dowiedzieć co, gdzie i jak niż czekać na ostatnią chwile póki co to dla naszego maleństwa mam już kupionych kilka paczek pieluszek i chusteczek, łóżeczko i pare ciuszków (od koleżanki)
                        będzie Weronika

                        Skomentuj


                          #57
                          chciałabym odkurzyc ten wątek... moze sa mamy z Torunia i okolic???
                          Przyszłe mamusie i te juz z bobasami, zapraszam na ploteczki
                          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                          Skomentuj


                            #58
                            hej nator mam pytanie jak to jest z goleniem miejsc intymnych przed porodem??
                            Weronika 19-09-2009

                            Skomentuj


                              #59
                              Odp: mamy z Torunia

                              Cześć!Dopiero Was tu zauważyłam bo znalazłam też wątek Toruiń na babyboom i tam piszę ale jakieś pustki są ostatnio.
                              jestem z Torunia,mam 3 dzieci






                              Skomentuj


                                #60
                                Odp: mamy z Torunia

                                Hej, tu też niestety cichuteńko!
                                Ja mam jedno bobo (na razie)
                                A opowiedz kogo masz- chłopcy czy dziewczynki i w jakim wieku???
                                Ja mieszkam w Czerniewicach, a Ty?
                                Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                                Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X