Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
    hej rano pisałam do Was post i cio długi długi post oczywiście jak go wysyłałam to wszystko się skasowało mi ;/ więc dopiero teraz mam chwilkę bo Zosia z tatą w warsztacie, u nas słonko ja robię pranie któreś z kolei, była siostra z Gabi na śniadanku u nas i przed chwilką pojechały do domku, ja mam dziś zamiar jeszcze wyczyścić dywany - część pracy za mną został mi tylko jeden duży, Patrycja co do orzechów to ja znam jeden tylko sposób, wyłuskać, obrać, do torebki papierowej schować i w suche miejsce odłożyć, ale pewno są inne myslę, że Lara Cię wspomoże , miłego dnia Dziewczyny
    Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
    PATRYCJA przepraszam Cię ale znów nie mogę oznaczyć Twojego imiona kursywą ;/
    Justynko nawet na to nie zwracam uwagi mnie edytor też czasem nawala, nie chce mi często wielocytatów robić

    Miłego dnia

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Patrycja to fakt fajnie jak się mieszka gdzieś blisko i można podjechać , my mamy do siebie tak około 20 minut jazdy samochodem to nie jest daleko, dziopki nasze raz się kochają, tulą i całują a raz się szturchają łokciami , ale nawet ładnie się dogadują choć Gabi jest silniejsza i stanowcza w swoim postępowaniu - ale Zosia już też sobie nie daje odebrać tego czy tego - fajnie patrzeć na ich relacje, Patrycja w Twojej rodzince też mały człowieczek będzie i Ola też będzie miała kuzynostwo , my jesteśmy właśnie po obiadku i idziemy na spacer miłego

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Witam
        Coś internet dziś mi nie łączył dopiero teraz nadrabiam zaległości
        Patrycja to miałaś przeżycie ale tak właśnie jest że matka przeżywa zawsze a co do orzechów to tak jak Justyna pisała to też robimy po prostu obieramy i kładziemy wysoko w spiżarce bo wiewiórki lubią podgryzać Mam nadzieję że nasze do ciast się doczekają
        Justyna ty też przezycia miałaś
        tak już mnie głowa boli

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Lara zdrówka dla Ciebie i aby głowa odpuściła, nio przeżycia były i też przez cało to wydarzenie nie karmiłam Zosi normalnie tylko ściągniętym bo bałam się strasznie, ale było minęło i szczęśliwie się zakończyło , my wróciłyśmy z spaceru i zabieramy się za porządki jeszcze jakieś

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            witam Was , u nas dziś słonko - my rano z B. pojechałyśmy pozałatwiać z nim sprawy i tak nasz zeszło do 11:30 ;/, teraz ja ogarniam domek a moi na działce coś robią , miłego dnia Dziewczyny

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
              Patrycja to fakt fajnie jak się mieszka gdzieś blisko i można podjechać , my mamy do siebie tak około 20 minut jazdy samochodem to nie jest daleko, dziopki nasze raz się kochają, tulą i całują a raz się szturchają łokciami , ale nawet ładnie się dogadują choć Gabi jest silniejsza i stanowcza w swoim postępowaniu - ale Zosia już też sobie nie daje odebrać tego czy tego - fajnie patrzeć na ich relacje, Patrycja w Twojej rodzince też mały człowieczek będzie i Ola też będzie miała kuzynostwo , my jesteśmy właśnie po obiadku i idziemy na spacer miłego
              Możliwość obcowania z innymi dziećmi jest ogromnie ważna U nas nie ma za dużo dzieci w wieku Oli, więc cieszę się, że niebawem będzie miała się z kim bawić. U nas jest tylko mały Franek, bardzo towarzyski i roześmiany-niewiele starszy i już wchodzą w interakcje

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                QUOTE=Lara5;382395]Witam
                Coś internet dziś mi nie łączył dopiero teraz nadrabiam zaległości
                Patrycja to miałaś przeżycie ale tak właśnie jest że matka przeżywa zawsze a co do orzechów to tak jak Justyna pisała to też robimy po prostu obieramy i kładziemy wysoko w spiżarce bo wiewiórki lubią podgryzać Mam nadzieję że nasze do ciast się doczekają
                Justyna ty też przezycia miałaś
                tak już mnie głowa boli [/QUOTE]
                To tak zrobię I jak głowa? przeszło szybko?
                Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                witam Was , u nas dziś słonko - my rano z B. pojechałyśmy pozałatwiać z nim sprawy i tak nasz zeszło do 11:30 ;/, teraz ja ogarniam domek a moi na działce coś robią , miłego dnia Dziewczyny
                Oj schodzi strasznie, też zawsze tak mamy. Ale fajnie, że słonko wyszło, my jedziemy do moich rodziców z Olą niebawem. Miłego dnia

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  witam Was tak tu dziś cichutko pewno wszyscy korzystali z pięknej pogody , my również byliśmy na długim spacerze, potem szybko obiadek i pojechaliśmy na cmentarze bo dawno nie byliśmy, potem po moją mamę do pracy i po domku - dziopki nasze się wybawiły i dziecię moje padło i już śpi dłuższą chwilkę, miłej nocy Dziewczyny

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Rzeczywiscie spokojnie tu dzis:-) My z Ola siedzialysmy same-màż pracował, ale korzystalysmy ze słońca i dużo spacerowałyśmy. Max wykorzystujemy cieplo:-) dobrej nocy;-)

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Witam
                      My wczoraj pojechaliśmy do rodzinki ,potem jeszcze teść zadzwonił abyśmy na ziemniaczki z ogniska MMMmmmm uwielbiam to
                      Kuba jednak już wczoraj poczuł się źle i dziś taki kaszel miał więc został w domu

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Lara zdrówka dla Kubusia, u nas dzis chmury niestety a tyle było planów nio nic, możne innym razem bo chciałam Zosie zabrać pociągiem do Krakowa, potem miałyśmy spędzić czas na rynku i przejść na mieszkanie, które remontuje mój mąż i zabrać się z nim d domku - tylko do tego potrzebuje ciepełka bo jak pochmurno to nie fajnie ;/, może kiedyś plan wypali, miłego Dziewczyny zycze Wam

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Napisane przez Lara5 Pokaż wiadomość
                          Witam
                          My wczoraj pojechaliśmy do rodzinki ,potem jeszcze teść zadzwonił abyśmy na ziemniaczki z ogniska MMMmmmm uwielbiam to
                          Kuba jednak już wczoraj poczuł się źle i dziś taki kaszel miał więc został w domu
                          Zdrówka dla Kubusia. Znów ten sezon chorobowy. Jak się teraz czuje? A ziemniaczki takie uwielbiam! Właśnie z jesienią mi się kojarzy pieczenie ziemniaków w ognisku z dziecinstwa
                          Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                          Lara zdrówka dla Kubusia, u nas dzis chmury niestety a tyle było planów nio nic, możne innym razem bo chciałam Zosie zabrać pociągiem do Krakowa, potem miałyśmy spędzić czas na rynku i przejść na mieszkanie, które remontuje mój mąż i zabrać się z nim d domku - tylko do tego potrzebuje ciepełka bo jak pochmurno to nie fajnie ;/, może kiedyś plan wypali, miłego Dziewczyny zycze Wam
                          A u nas jeszcze slonce i pol dnia na placu zabaw na miescie w parku spedzilysmy. oby pogoda dopisała i wasze plany sie ziściły Taka podróż pociągiem to dla Zosi będzie wielka przygoda i atrakcja I mieszkasz w pięknej okolicy: Wieliczka, Kraków Ja mieszkam na nizinie mazowieckiej- 100 km od nas stolica- a nie mam o niej dobrego zdania. A Kraków ma już zupełnie inny klimat

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Patrycja widzę, że też korzystacie z Małą z pogody u nas też jak tylko słońce to jesteśmy na świeżym powietrzu, a co do pociągu to tak sobie wymyśliłam dla niej mała wielka przygoda oby tylko słońce było jeszcze, nio Wieliczka w samej sobie jest ładna tylko szczerze do jazdy samochodem jest masakryczna , Kraków lubię ma swój klimat - dużo wspomnień z nim mam fajnych, mieszkałam tam na studiach - fajne to były czasy miłej nocy

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Hejka
                              Kuba już w dzień się lepiej czuł ,dziś go przetrzymam bo wczoraj dzwoniła pielęgniarka z przychodni że na szczepienie Kubę wzywają To niech będzie w pełni zdrowy
                              Justyna Rzeczywiście fajnie Wam tam Chociaż w Krakowie nie byłam to i tak sobie wyobrażam jak tam wspaniale
                              Patrycja korzystajcie i oby pogoda teraz dopisywała
                              Mam już 3 karteczki zrobione Miałam się pochwalić
                              Attached Files

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                ups jeszcze jedna kartka ,z ktorej najbardziej jestem zadowolona ,mam jeszcze jedną zaczętą ale jakoś mi tak nie wychodzi i muszę ją dopracować jeszcze
                                I czas wybrać taki aby dzieci nie przeszkadzały z czym trudno :/
                                Attached Files

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X