Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
    Nie myślałam że to kiedyś powiem ale czekam na deszcz żeby choć na chwilę usiąść na forum i z Wami pogadać... Muszę ogarnąć te pompony bo zbliża się roczek małego i szukam inspiracji na dekoracje

    Majowa mama łączę się w bólu zapasów przy przebieraniu :/
    To kiedy synek ma pierwsze urodzinki? Bo chyba trochę w podobnym wieku co moja Ola wydaje mi się coś.

    Będzie szał tiulowych pomponów

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Napisane przez jjmka Pokaż wiadomość
      My też to przechodziłyśmy, był taki moment że też szybko się obracała na plecy i nie pozwalała sobie założyć pampersa, kiedy nie szło po dobroci, to ją na siłę przytrzymałam i stanowczym lekko podniesionym głosem mówiłam że ma spokojnie leżeć, jak widziała że moja cierpliwość się już skończyła i koniec zabawy to zaczynała płakać, ale leżała przynajmniej spokojnie a ja mogłam zrobic swoje. No trudno musiałam jej pokazać że jestem stanowcza a nie że może robić co chce a ja będę się naginać i biegać za nią żeby zmienić pieluchę.
      Oj to i tak masz dobrze bo Majucha się drze ale nadal wierzga, właśnie czeka mnie zmiana pieluchy, trzymajcie kciuki żeby było lajtowo

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
        Nie myślałam że to kiedyś powiem ale czekam na deszcz żeby choć na chwilę usiąść na forum i z Wami pogadać... Muszę ogarnąć te pompony bo zbliża się roczek małego i szukam inspiracji na dekoracje

        Majowa mama łączę się w bólu zapasów przy przebieraniu :/
        pradipnio my tu już jak pisała Ci jjmkamartwiłyśmy sie o Ciebie, a cio Ty Kochana robisz na tym polku - jeśli możesz zdradzić?

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          U bratanków, jak przechodzili etap "goń mnie z pieluchą a ja z gołą pupą" to mama ich miała sposób, że tv włączała, wtedy dziecko jak zahipnotyzowane patrzyło i w miejscu zostawało- bo rzadko mieli okazje oglądać

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Justyna - dzięki
            Ja też przechodziłam ten okres tak samo przy mojej dwójce dzieci więc majowa mama wiem co czujesz ale ten okres minie w końcu

            Pradip - ja czekam na ładną pogodę bo znowu wieje i na dłuższą metę nie wychodzimy Nie dość choroby to i brzydka pogoda Chociaż tyle dobrze że jest cieplej

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Ale nie mam dziś humory, jestem rozbita i dobita :/ Telefon mi sie zepsół oddałam do serwiusu do naprawy ale chyba po telefonie nic sie nie zrobi :/ Kurde wszytsko tam mam nie lubie dawać komuś moich osobistych rzeczy, esy itd :/ Wyć mi się dziś chce a jeszcze cały dzień sama z dzieciakami chyba zwariuje :/

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Dobrze, że internet jeszcze jest. rozumiem Twoim nastrój, też bym tak się czuła, bo na tel mam wiele zdjęć, haseł itd, nie do odtworzenia.
                Łączę się z Tobą, też jestem od 6 do 22 sama z córcią, a pogoda deszczowa więc chyba nawet spacer odpada.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Ja również całe dnie spędzam sama z małą ( może założymy klub samotnych matek ) więc dziewczyny trzymajcie się i trzymam kciuki aby dało się tel naprawić bez utraty danych

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Też mam nadzieje, że telefonik się reanimuje ładnie, szybko.

                    hehe Klub samotnych matek Dobre Podoba mi się. Tym bardziej, że w czterech ścianach człowiek siedzi, strasznie tego nie lubię

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Ja też, ale jak dziś pogoda sie poprawi to może chociaż na chwile z nimi jakos wyjdę Tylko nie wiem jak się będą zachowywać bo z jednym to bym śmignęła ale z dwójką tym bardziej że młoda marudą jest straszną to cieżko...

                      Zakładamy klubik Gdzie spotkania ?

                      Kurcze dziś mają przyjść sprawdzać mieszkanie co nam zalało przez dach i się nie dodzwonią jak by potrzebowali fuck pech na maksa...

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Napisane przez marzena_161 Pokaż wiadomość
                        Ja też, ale jak dziś pogoda sie poprawi to może chociaż na chwile z nimi jakos wyjdę Tylko nie wiem jak się będą zachowywać bo z jednym to bym śmignęła ale z dwójką tym bardziej że młoda marudą jest straszną to cieżko...
                        Zakładamy klubik Gdzie spotkania ?

                        Kurcze dziś mają przyjść sprawdzać mieszkanie co nam zalało przez dach i się nie dodzwonią jak by potrzebowali fuck pech na maksa...
                        Wycena szkody? Bardzo was zalało?
                        Jak nie pada to wieje coś...ale cały czas mam nadzieję, na to słoneczko, bo z córą musimy na zakupy się udać i kupić prezent na sobotę.

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Może nie aż tak bardzo, ale w kuchni sufit i w korytarzu - chodzi o fakt bardziej, że kurcze nawet rok tu nie mieszkamy i już mieszkanie do malowania :/ Beznajdziejnie. Był zrobił foty na których i tak nic nie widać haha no i spisał protokół i oświadczenia i zobaczymy.

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Marzena to trzymamy kciuki aby oszacowali szkody po waszej myśli - eh to macie perypetie też, my mamy dziś problem z mostkiem prowadzącym do naszej działki i złości ehh szkoda słów =/

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Napisane przez perpetua88 Pokaż wiadomość
                              To kiedy synek ma pierwsze urodzinki? Bo chyba trochę w podobnym wieku co moja Ola wydaje mi się coś.

                              Będzie szał tiulowych pomponów
                              W dzień dziecka :/ a Twoja pannica?
                              Napisane przez majowa_mama Pokaż wiadomość
                              Oj to i tak masz dobrze bo Majucha się drze ale nadal wierzga, właśnie czeka mnie zmiana pieluchy, trzymajcie kciuki żeby było lajtowo
                              hehe u nas to samo i osobiście wolę kiedy macha nogami dla zabawy niż wtedy gdy się wścieka jak bronię mu sie przekręcić ale też staram się stanowczo podchodzić do tematu jak nie udaje mi sie go czymś zając na te kilka sekund
                              Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                              pradipnio my tu już jak pisała Ci jjmkamartwiłyśmy sie o Ciebie, a cio Ty Kochana robisz na tym polku - jeśli możesz zdradzić?
                              Aż wstyd się przyznać bo ogarniam śmietnisko... w zeszłym roku wymienialiśmy dach i zostało bardzo dużo drewna na opał do tego pustaki i ziemia z wykopu, jakaś wata styropiany a za tym wszystkim mamy jeszcze garaż do rozbiórki ehh szkoda gadać w każdym razie w końcu sie za to zabraliśmy i albo ładuję kontenery albo palę gałęzie albo zbieram gwoździe z ziemi albo zagrabiam tak żeby mały miał się gdzie bawić jak zacznie dreptać
                              Napisane przez marzena_161 Pokaż wiadomość
                              Ale nie mam dziś humory, jestem rozbita i dobita :/ Telefon mi sie zepsół oddałam do serwiusu do naprawy ale chyba po telefonie nic sie nie zrobi :/ Kurde wszytsko tam mam nie lubie dawać komuś moich osobistych rzeczy, esy itd :/ Wyć mi się dziś chce a jeszcze cały dzień sama z dzieciakami chyba zwariuje :/
                              A zastrzegłaś oddając żeby nie czyścili pamięci? trzymam kciuki zeby obyło sie bez formatowania

                              Co w tym tygodniu redakcja dała do testowania? czy jeszcze czekacie?

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                pradipto wielkie porządki u Was - przygotowania do lata i chodzenia Kuby pełną parą super bo będziecie mieć ładnie

                                jeszcze testowania nie było chyba dopiero bo na stronie Babyonline nie ma zadnego artykułu o testowaniu ani tutaj watku

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X