Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Zuzia ma 2 młodszych kuzynów i to właśnie dzięki nim zrozumiała że małe dzieci są fajne i że nie zabiorą mamy.
    Ja bardzo dużo z nią o tym rozmawiałam i tłumaczyła. Chociaż powiem wam że ona o mnie nigdy nie była tak zazdrosna jak o męża,on jest dla niej najważniejszy chociaz to ja z nią spędzam całe dni. Czasem w weekend kazała mi nawet iść do pracy żeby mogła posiedzieć sama z tatusiem Typowa córeczka tatusia

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      No widzisz jakie te dzieci są różne, u nas mąż był drugie 6 miesięcy na urlopie rodzicielskim i z nią w domu siedział a mała i tak jest za mną, tata może wyjść wszędzie zrobi mu ładnie papa i tyle a ja to nawet do łazienki wyjść nie mogłam, teraz troszeczkę jest lepiej, siku już mogę

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
        27ostifem Zuzia bardzo cieszy się z braciszka. Cały czas była sama bo u nas wkoło mało dzieci i bardzo pragnęła mieć rodzeństwo, a teraz jak ma to wszystko mi pomaga. Na początku myślałam że to chwilowa pomoc ale trwa już 2 miesiące i się nie znudziła. Podaje mi pieluszki, przynosi ciuszki kompie z nami itp. Bardzo się cieszy z brata i już nie może się doczekać kiedy zacznie chodzić i się z nią bawić. Mały zaczyna już głużyć i Zuzi się to podoba i mówi że Fabianek z nią rozmawia. Gdy leży w łóżeczku to siada na łóżku i opowiada bajki jest na prawdę słodka. Nawet się nie spodziewałam że tak będzie kochać braciszka i nawet troszkę nie jest o niego zazdrosna.
        Myślę że wasza córeczka też będzie się cieszyć z rodzeństwa i pora zacząć się starać. U nas jest różnica 3 lata i myślę ze to dobra różnica wiekowa, gdyby było więcej to dzieciaki nie miały by ze sobą takiego kontaktu a tak to zdążą się jeszcze ze sobą pobawić.
        Trzymam za was kciuki i daj od razu znać jak się zacznie coś dziać.
        Ale to musi cudownie wyglądać jak starsza siostra tłumaczy braciszkowi super masz córę z tego co opisujesz

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          teresa - widzę że uciebie podobnie jak u mnie Jak tak ładnie dzieci zaczeły to i tak będzie zawsze Też cieszę się że różnicy dużej nie ma bo dzieci razem się dobrze bawią i dobrze dogadują
          Dzisiaj takie ładne słoneczko za oknem ale wieje że musieliśmy szybko wracać

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            Najważniejsze są wspólne początki i nawiązanie więżi. U nas jest wielka miłość i Zuzia za bratem jest w stanie w ogień skoczyć. Na prawdę jest cudowna i nie pozwoli żeby małemu się krzywda działa. Myślę ze taka miłość rodzeństwa zależy od nas od tego jak ją będziemy dzieciom przekazywać i czy nie będziemy jednego wyróżniać.
            Ja mam 6 rodzeństwa i mimo dużej różnicy wieku jesteśmy ze sobą bardzo zżyci a to dzięki naszym wspaniałym rodzicom którzy traktowali nas na równo i nie pozwalali żebyśmy się kłucili.

            U nas wieje i pada ale zaraz idziemy na taras pograć w piłkę

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
              Najważniejsze są wspólne początki i nawiązanie więżi. U nas jest wielka miłość i Zuzia za bratem jest w stanie w ogień skoczyć. Na prawdę jest cudowna i nie pozwoli żeby małemu się krzywda działa. Myślę ze taka miłość rodzeństwa zależy od nas od tego jak ją będziemy dzieciom przekazywać i czy nie będziemy jednego wyróżniać.
              Ja mam 6 rodzeństwa i mimo dużej różnicy wieku jesteśmy ze sobą bardzo zżyci a to dzięki naszym wspaniałym rodzicom którzy traktowali nas na równo i nie pozwalali żebyśmy się kłucili.

              U nas wieje i pada ale zaraz idziemy na taras pograć w piłkę
              Święta prawda to co piszesz, od kogo jak nie od rodziców dziecko bierze przykład i uczy się najbardziej.

              Pogoda chyba wszędzie podobna, u nas też wieje i pada deszcze

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                A ja musze z tą poranną kawą trochę przystopować, bo coś mi Ciśnienie zaczyna skakać

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  A ja w ostatnich dniach piję z jednej łyżeczki kawę Wygląda jak mocna herbata ale i lepiej się czuję i jedna już taka leciutki mi starcza na cały dzień

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    u nas też zima nastała ehh a było tak ładnie już, ja ostatnio wogóle zrezygnowałam z kawy pije od czasu do czasu

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      U nas przed południem jak zasypało śniegiem ,tak teraz słońce świeci i śniegu mało co widać ależ pogoda szaleje

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Larau nas podobnie z oknem świeci piękne słoneczko - ale Zosia spi więc z spaceru nici

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Dziewczyny co ile robicie badania kontrolne moczu i krwi swoim dzieciom, bo własnie zastanawiam sie czy nie zrobić Zosi -sama tez sie wybieram robicie wogole takie kontrolne badania czy raczej jak juz sie cos dzieje?

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                            Dziewczyny co ile robicie badania kontrolne moczu i krwi swoim dzieciom, bo własnie zastanawiam sie czy nie zrobić Zosi -sama tez sie wybieram robicie wogole takie kontrolne badania czy raczej jak juz sie cos dzieje?
                            Ja nigdy małej nie robiłam ale zamierzam niebawem zrobić, muszę tylko najpierw iść do lekarza po skierowanie.

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              ja robiłam Zosi raz jak podejrzewalismy anemie - co sie sprawdziło, teraz wlasnie wybieram sie ja i tak mysle aby sprawdzic co z jej krewkom bo ona tak dziubie mi z tym jedzeniem a w wynikach krwi cos by wyszlo jesli sa jakies braki w pozywienie pewnych skladników

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                                ja robiłam Zosi raz jak podejrzewalismy anemie - co sie sprawdziło, teraz wlasnie wybieram sie ja i tak mysle aby sprawdzic co z jej krewkom bo ona tak dziubie mi z tym jedzeniem a w wynikach krwi cos by wyszlo jesli sa jakies braki w pozywienie pewnych skladników
                                Też powinnam zrobić młodemu badania bo on tak malutko je ale puki nic się nie dzieje i jest pogodny to nie mam serca go kłóć

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X