Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Zapytaj może sprowadza tak mały rozmiar, ja miałam tak małe kalosze Ale mała nie chciała w nich chodzić były chyba zbyt sztywne teraz tak patrzę pod kontem tych demara, które są mięciutkie, mała spokojnie w nich biega a są nieco przyduze, bo nie moglismy z rozmiarem trafić, ale chociaż na dłużej posłużą fajne są bo mają dodatkowo wkładkę przydatną na jesień lub chłodne dni. Też nie zdecydowałabym się na zakup butów przez net Ale na kalosze kto wie są sporo tańsze niż w sklepie

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Witam Tyle napisałam a mi się cofnęło :/
      Zaraz się wybieramy na budowę i grila na obiad sobie zrobimy Więc poczytam wam pożniej bo i dzieci mnie ciągną

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Lara znam ten ból jak post znika ehh ta złośliwosc rzeczy martwych, my bedziemy miec na obiad domowe tortile maz zazyczył sobie :P, mąż na budowie od 6 ja zamierzam posprzątać bo Zosia plus Gabii zrobiły piękny bałagan :P, potem mysle aby cos w ogrodzie zrobic z warzywkami

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Napisane przez jjmka Pokaż wiadomość
          pradip jedziemy tylko na 2 dni, sobotę i niedzielę, niestety dłużej się nie da, trzeba do pracy wracac
          Dobre i dwa dni, odpoczywaj
          Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
          witam Was ja na sekundke tylko - odpowiem tak szybko dla siebie nic nie kupiłam hehe do przwidzenia pozostaje mi net :P, Zosia ma zakupioną sukienke ala tuniczke prostą bawełnianą - zobaczymy czy ubierze ją w przyszła niedziele chciałam jej kupic buty ale z tym oczywiscie pod gorke, mialam jechac jeszcze go jednej galerii ale brakło czasu, pradip w kwestii lekarza byłam u mojej ginekolog kontrolnie i niestety cos jest znów nie tak jakie stan zapalny macicy i leczenie poszło w ruch, jak leki nie pomogą to mnie szpiatal czeka bo mogą być to cysty ale licze ze leki pomoga bo ja sie w sumie dobrze czuje lece bede wieczorkiem tutaj i doczytam co u Was
          skąd ja to znam... od kilku miesięcy idę do sklepu po coś dla siebie i wracam z rzeczami dla małego lub męża :/ teraz też nie mam pojęcia w co ja się jutro ubiorę na tą komunie a jeszcze ma padać...
          Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
          pradip wspołczuje tego stanu z usypianiem smyka i trzymam kciuki by sytuacja sie ustabilizowała, u nas nie ma problemu z usypianiem jak jes jasniej - mamy ciemne rolety ale nie do konca zsuniete przez kwiaty i cos niecos przeswituje, Zosiek po włojazach na polku jest wymeczona i jak chce wczesniej isc spac to przynosi koc i aaa, ale kazde dziecko jest inne w tej kwestii
          Dzięki za wsparcie :* czułam pod palcem że młodemu się 4 bokiem wyżyna więc zwalam na to ehhh...
          Współczuję przypadłości tam na dole i mam nadzieje że leki zadziałają i obędzie się bez szpitala.
          Podrzucisz mi 2 tortille pleassse

          mikaa997 to dziś? wszystkiego co najlepsze i gratulację proszę Pani

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            A ja postawiłam się mężowi i kupiłam Majsi wszystko co chciałam na ten taras i strasznie się uśmiałam bo kupowałam wszystko na OLX i huśtawkę kupiłam od dziewczyny z którą leżałam na sali poporodowej ( jej synek urodził się kilka godzin przed Majuchą) powiem Wam , że Majsia i Tymek ( pierwszy kolega mojego dziecka z porodówki ) od razu się polubili, aż obie byłyśmy w szoku

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              hej Dziewczyny - u mnie pogoda się zepsuła a tyle mielismy planów ehhh, ja wczoraj miałam byc wieczorkiem tutaj ale padłam z Zosią jak muszka :P to był bardzo bardzo pracowity dzien na działce i warzywniaku i zmeczenie wygrało, pradip oo to moze ząbki są wynowajcami takiego stany synka, zycze Ci udanej imprezy i mam nadzieje ze pogoda dopisze u Was,majowa mamo Ty to masz historie fajnie tak, a jak tylko urządzisz plac córci to czekamy na zdjęcia , my dzis jedziemy do mnie na obiadek - Zosiek bedzie spałaraczej u dziadków wiec pewno wpadne dopiero do Was wieczorkiem milego dnia

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                mika - czekamy na relacje a ja życzę Wszystkiego Najlepszego
                Justyna - u nas też pogoda brzydka a wybieramy się na głosowanie nie ma jak wyjść
                Wczoraj na budowie drzewko układała z dziećmi się wybawiliśmy a dziś czuję się jakbym była po maratonie taka obolała
                majowa mama -super zakupy zrobiłaś ależ córeczka będzie miała zabawy teraz
                pradip - ach te ząbki to potrafią dopiec

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  u nas dzis było i brzydko i ładnie ahh ta pogoda - dzien u dziadkow zaliczony Młoda spi juz długo bo sie wybawiła i wygoiła z dziadkiem za wszystkie czasy , Lara u nas dzis tez burze były miałam isc nawet do warzywek zobaczyc co z nimi ale stwierdziłam ze moze jutro to zrobie by sie nie denerwowac ze cos mi wypłukało z ziemi - szkoda nerwów, dobrej nocki zycze Wam

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    Witam
                    wątek podoczytam sobie jak dokończe sprzątanie Na razie chciałam się przywitać i życzyć Wam udanego dnia

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Witajcie dziewczyny, nie bylo mnie tu prawie 2 tygodnie, ale tydzien ponad dochodzilam do siebie i ogarnialismy synka,potem mlodej zeby przebijaly i ciagly placz... wybila jej 1 i choc jej nie widac to jak dotkne to jest juz zabek wybity ... ufff... a na weekend pojechalismy do Ustki by mlodzi powdychali jodu i troche doszli do siebie i choc podroz byla ciezka, meczaca to duzo im to dalo. Dzis zupelnie inaczej funkcjonuja Jaa mam problem z kolanem,bo ostatnio zachcialo mi sie chustac i spadlam w momencie kiedy chcialam zejsc,smiesznie wygladalo ale skonczylo sie kijowo bo mi cos pierdziello w kolanie i boli jak cholera ...

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        A no i co jeszcze - przygotowywalam u siebie konkurs moze ktoras sie skusi zapraszam

                        https://m.facebook.com/recenzjeporad...6&ref=bookmark

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          Czesc Dziewczyny - ja dopiero teraz bo rano byłam na badaniach , u nas miało byc słonko a oczywiscie słonca brak w plany pracy na działce z Zosią były ale bedzie ciezko ;/, Marzena to dobrze ze dochodzicie do siebie powoli ale do przodu , jak dzieciaki po rota? i jak Ty psychicznie sie czujesz po szpitalu z córkom? a kolana współczuje moze Ty idź do lekarza z tą nozką

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            majowa_mama a co kupiłaś? a co do koleżanki z porodówki to świat jest mały
                            Justyna i ja mam nadzieję że to ząbki i że to minie... pogoda średnio dopisała ale impreza była lepsza niż myślałam i życzę Ci żeby u Ciebie też tak było :*
                            Marzena dobrze że i u Was wszystko raca do normy a urazu kolana współczuję

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              nio u nas impreza w tą niedziele - mam nadzieje ze jakos bedzie bo stosunki na lini moj B. i jego brat takie sobie, oby pogoda tez dopisała bo bedziemy na polku - Zosiek bedzie mogl sie wypiegac a jak bedzie padało to bedzie ciezko zwazajac ze ona nie lubi za bardzo tłumow i nowych ludzi - nio zobaczymy, pradip minie napewno mine - jak przygotowania do urodzin synka?

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Mam nadzieje ze wychodzimy na prosta, w kazdym razie wiem ze jak kupa jest juz za rzadka trzeba dawac elektrolity , wtedy sie zapobiegnie ... ogolnie chyba kiepsko z psycha bo tylko bekna mam zaraz schizy i stres ze szpital... albo mlodej sie uleje to juz panikuje i zaraz wyje ze nie pojde do szpitala hehe schizy ;/
                                Ja jestem anty lekarska i nie chodze ze soba

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X