Inhalacja-trudna sprawa

[kamka88]

Jest wieczór,przygotowuję inhalację dla kaszlącej córki.Ona obserwuje i po chwili mówi:
-Nic z tego! Ja w życiu nie dam sobie zrobic tej inhalacji bo ona jest strasznie nudna!
Ja mówię:
-Musisz zrobic bo masz kaszelek a inhalacja Ci pomoże.
Na to Zuzka:
-O raaany!! Cóż to za człowiek musiał byc żeby coś tak okropnego wyprodukowac !!

[ja-mamusia]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

alez sie usmialam na szczescie moje potworki lubia inhalacje

[evelinek13]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

moje dziewczynki przy pierwszym uzyciu inhalatora bardzo sue przestraszyly mzoe dlatego ze uzylismy fgo poraz pierwszy w szpitalu. W domku pozniej sie jakos przyzwyczily i teraz same chetnie robia
Kwestia przyzwyczajenia i dobrego podejscia rodzica do dziecka, trzeba wytlumaczyc lagodnie o co chodzi i zeby sie nei bac

[27otsifem]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

u nas też z tym nie ma problemu - Zosia sama postyka sobie pod nos maseczkę - my traktujemy cały zabieg jak zabawę i wciągamy w to dziecko i Młoda ładnie i dzielenie to znosi

[evelinek13]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

u nas też z tym nie ma problemu - Zosia sama postyka sobie pod nos maseczkę - my traktujemy cały zabieg jak zabawę i wciągamy w to dziecko i Młoda ładnie i dzielenie to znosi

najwazniejsze dobre pierwsze wrazenie Jak dziecko sie nei wystraszy to nei bedzie przezywac i plakac, inhalacja w sumie nie trwa zbyt dlugo wiec dziecko powinno ją polubic

[teresa211186]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

U nas najgorszy był pierwszy raz, a teraz mała jak tylko ma katar albo kaszel t sama chce robić bziii.
Kiedyś lekarka mi powiedziała że jak dziecko płacze przy inhalacji to dobrze bo wdycha więcej leku.

[zoooja1988]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

to ja przed pierwsza inhalcją córki właczałam urządzonko i ono sobie szło - by oswoić dziecko z tym urządzonkiem i z dźwiękiem bo chyba to dzieciaczki przeraża najbardziej, potem ja czy mąż korzyliśmy aż w końcu córcia sama chciała bo wiadomo jak to dziecko - ona też , teresa211186 może i dziecko wdycha przy płaczu wiecej leku ale jakos nie przemawia to za mną, płacz jest oznaka strachu a po co dziecko ma sie ba i zapamietac iz inhalacja to w jego głowce coś nie milego jak mozna zamienic to w forme zabawy

[jjmka]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

U nas pomogło granie na telefonie w POU tak się przyzwyczła że później sama za mną chodziła i się domagała inhalacji bo wiedziała że wtedy pozwolę jej grać

[werna]

Odp: Inhalacja-trudna sprawa

hehe zabawny ten twój maluch, zapisuj sobie takie śmieszne odzywki to będziesz miała potem co wspominać na starość i dasz to kiedyś dziecku, my tak robimy