W poniedziałek w godzinach lekcyjnych oficer dyżurny kętrzyńskiej policji odebrał telefon od dyrekcji jednej ze szkół podstawowych. Nauczyciele alarmowali, że uczeń przyniósł na zajęcia coś, co wygląda na broń.
Okazało się, że 11-letni chłopiec przyniósł do szkoły gazową broń taty. Ojciec dziecka nie posiada zezwolenia na posiadanie takiej broni, dlatego grozi mu do 8 lat więzienia.
Co myślicie o tym zdarzeniu?
Co dziecko chciało zrobić z bronią przyniesioną do szkoły?
Okazało się, że 11-letni chłopiec przyniósł do szkoły gazową broń taty. Ojciec dziecka nie posiada zezwolenia na posiadanie takiej broni, dlatego grozi mu do 8 lat więzienia.
Co myślicie o tym zdarzeniu?
Co dziecko chciało zrobić z bronią przyniesioną do szkoły?
Skomentuj