jak minął dzień?

[Mika827]

hejka

Konwalijko jak tam kindersauna? u nas też dziś taki upał że szok... ale na spacerku byłam bo się umówiłam ze znajomym, połaziliśmy z 3 h i do domku
teraz kolejny wolny dzień dopiero w czwartek buuu trzeba pracować i już

Fiołku ponoć im później ząbki wychodzą tym lepiej... moja Dianka obecnie je 3 posiłki mleczne... ok 220 ml mleka z kaszką na kolację, w nocy między 3 a 5 ze 160 ml mleczka a potem śniadanie z 200 ml mleka z sinlac'iem, ogólnie je 5 posiłków razem, bo do tego dochodzi obiadek i deserek, więc chyba ładnie prawda?

Jaśminku a ja chętnie bym też wyskoczyła na takie tany tany ale no Dianka jeszcze za mała, jeszcze chyba nie teraz... i gdzie ja mam znaleźć tego księcia z bajki haha

[miniar10]

nio
my juz po imprezkach, bylo superowo
dzieci bawily sie grzecznie, potanczylismy, posmialismy sie z pupilkow, pogrilowalismy, imprezka fest

teraz poluje na aukcji, kobitki dziekuje za checi, cale szczescie ze zostala mi na dzis jedna rzecz, bo jedna brat wygral w piatek a z jednej rezygnuje bo cos innego wylukalam, jesli wygram to pokaże na co polowałam

brook powodzenia jutro, jak wrocisz opowiadaj jak bylo
potem zajrze bo na razie siedze jak na szpilkach przez te alegro

[miniar10]

nio udalo mi sie
wygralam ta aukcje http://www.allegro.pl/item402595828_...wyprzedaz.html

[miniar10]

a to na kinderzabawie dzis

[miniar10]

a tu na imieninkach u cioci ani

[agusia222]

Czesc kochane!!!

Przede wszystkim dziekuje za dobre rady!!!Wiec Robcio je rano(ok7.30-8) serki(Jasmin,naprawde je lubi i przyzwyczail sie do ich smaku,a poza tym,wiem ze niby z mlekiem krowim-przetworami-nalezy poczekac,ale wiele moich znajomych daje dziciaczkom mleko krowie od nawet 6mies zycia-i jesli nie ma zadnej reakcji alergicznej to znaczy ze nie sa uczulone,wiec mozna smialo dawac-tak przynajmniej twierdzi moja GP),potem okolo 11 drugie sniadanko ze sloiczka-kompozycja owockow-potem zupke Maminej roboty i nieraz jeszcze i sloiczek na drugie jak jest glodny...jesli nie zje sloiczka to jeszcze raz owocki dostaje no i na kolacje okolo 19.30 kaszka na mleczku-wiec ogolnie je dosc duzo i chyba faktycznie nie mam powodow zeby sie martwic
Oczywiscie miedzy posilkami pije i to dosc sporo-duszno ostatnio jest strasznie!!!No nie licze przekasek(choc nie zawsze ma na nie ochote)typu ryzowe chrupki czy nieraz ciasteczko-cos a la herbatnik z cow&gate

Konwalijko-super zdjatka!!!
Coz,to na pewno(niestety)nie ostatni taki upadek-moj maly tez tak sie spinac zaczyna ze oczy dookola glowy to i malo!!!najwazniejsze to nie pokazac dziecku ze nas to ruszylo,nie cudowac,bo zobaczy to i dopiero wtedy bedzie placz za kazdym uderzeniem nawet lekkim...

Beziku-Dianka bardzo ladnie je!!!sadze ze kazde dziecko-tak jak i dorosly ma swoje przyzwyczajenia jedzeniowe-to tylko nasza wena i sposoby zeby je przekonac do innych nowych smakow!!!robico zdecydowanie preferuje jedzenie lyzeczka-z butelki to tylko herbatka lub woda


Jasmin-mnie tez dziwnie bez Lukasza wychodzic...ale z drugiej strony potrzebne jest takie oderwanie sie od faceta,dziecka,domu...Super ze sie fajnie bawilas-trzeba to koniecznie powtorzyc!!!


Ja ide powoli sie pakowac-jedziemy na lotnisko jutro kolo polnocy,ale dzis ide na 3.30 do pracy wiec i tak niewiele zrobie


Buziaki kochane kwiatuszki!!!

[olci]

Hejka dziwczynki!
No Dorcia jakby lepiej. Moze dlatego ze miala troche rozrywek to nie ma czasu plakac
W sobote jak Artur mial "dyzur" to usnela o 21. Wstawal do niej o 4 ale ladnie zjadla i o 6 sie obudzila. Jak ja to do 4 musialam balowac. Coreczka tatusia no!
Wczoraj bylismy na dzialeczce. Dorotka brykala po trawce w samym pampersie. Ma strupka na nozce i obtarty brzuszek od pelzania ale jaka szczesliwa byla
Potem do tesciow a wieczorem na miasto. Posiedzielismy nad Wiselka pod parasolkami. O 22 mialo byc Modern Talking ale Dorocia juz zaczela sie mazac. Wrocilismy do domu polozylam ja spiaca do lozeczka a ta za chwile siedzi i sie smieje. Usnela o 23:30. Ale za to zjadla o 6 i spalysmy do 10:30. Pierwsza taka nocka od miesiaca

Dzwonilam zeby zapisac sie do alergologa. W przychodni nie chcieli mnie zapisac bo za duzo ludzi. Odeslala mnie do orlen medici i do szpitala. W orlen medice zapisy 4 wrzesnia na pazdziernik i listopad. I chyba poczekam bo do szpitala to mam autobusem godzine drogi. Zreszta chodzi tylko o to pozwolenie na wydawanie mleka a na kontrole to sobie pojde prywatnie.

Ja to z koleji mysle ze Dorocia pije za duzo mleka. Czy kaszka czy zupka czy owocki zawsze musi dopic mleczko. Tzn dobrz tylko wolalabym zeby zjadala wiecej owocow i warzyw. Rano 200 wieczorem 200 albo i wiecej i w nocy ze 150 w sumie niewazne ile razy wstanie. No i w dzien to roznie ale ze 2 pelne butelki to spokojnie. Ale tez sporo mniej je przez te zabki.

Wczoraj wazylam ja u tesciow na elektonicznej wadze i od miesiaca nic nie przybrala. Wazy 7900 i to po jedzonku.
Artur sie na mnie wscieka ze to przez bebilon. Ale przeciez chetnie go je.
Mamy maly sukces, wode pijemy ze szklanki

[miniar10]

czesc kwiatuszki

lilijko, to na 100% nie wina pepti ze dorcia lubi co lubi , nie sluchaj menia
u nas tez czeka sie do alergologa, ja robie tak: mam wizyte u alergologa, to po wizycie od razu zapisuje sie na nastepna w recepcji, a alergolog daje mi najczesciej po 2 recepty naw sumie 10 szt mleka, jak braknie to w miedzy czasie ide do pediatry po nastepna recepte, zwykle trafiam do roznych pediatrow, ale to dlatego ze nie lubie czekac w poczekalni pelnej dzieci specjalnie do jednego lekarza, ide tam gdzie bedzie najszybciej i juz.. jakby kazdy robil takie problemy co u ciebie pediatrzy to chyba wscieklabym sie na maxa, zazwyczaj patrzą tylko w karte ze juz byl bebilon przepisywany i nie pytaja dlaczego, od kiedy, kto rozpoznal...ide i mowie ze chce recepte a lek patrzy w karte ze ostatnio faktycznie juz taka recepta byla wypisywana i juz

[miniar10]

fuksjo zycze ci zeby ten pierwszy dzien w pracy minal szybko i spokojnie, jak tylko bedziesz mial sily po powrocie opowiadaj i napisz czym sie zajmujesz i jak spisala sie babcia
[/COLOR]

[Frezja7]

witajcie kochane kwiatolki
My juz po weekendzie i bylo super a efekty beda widoczne dlugo poniewaz wszyscy jestesmy pospiekani na czerwono-nawet Adi mimo kremow z filtrem!
Drogie mamy malych niejadkow!My na szczescie do roku nie mielismy problemow z jedzeniem mleczka za to po ukonczeniu roku mleczko przestalo smakowac i tak zostalo!z nabialu to czasem wcisne mu jogurt i serek wiejski ale reszta to dla niego ble!Mysle ze lepiej na sile nie wciskac bo efekty moga byc wrecz odwrotne!Pozatym pogoda sprzyja niejadkom i w te duchoty komu chce sie jesc!
Konwalijko upadki to dopiero poczatek!Zacznie ci sie-zadrapania siniaczki i stluczenia!To jest chyba nieodlacznym elementem dziecinstwa!
Fuksjo napisz nam jak wrocisz jak sie niunka miala w czasie rozlaki!
Kaktusiconapisz nam jak sie macie?Tak dlugo nie piszesz ze zaczynam miec zle przeczucia!pozdrawiam i usciskaj mala ksiezniczke
Witaj nowa mamusiu milo ze dolaczylas!
Pozdrawiam wszystke mamusie i dzidziusie!Odezwijcie sie reszta naszych kwitnacych forumowiczek!
U mnie dzis jet siostra i maly ma zajecie!Przyszedl tez zestaw malego majsterkowicza ale akurat zasnal maly wiec jak wstanie to napewno bedzie szczesliwy z nowej zabawki!teraz zmykam pichcic obiadek bo mezus o 16 wroci a facet glodny=facet wsciekly

[Frezja7]

lilijko i jasminkuciesze sie ze moglyscie soie troszke poimprezowac!Moj meniu nie za bardzo lubi imprezki a i ja bez niego sie nie ruszam wiec jestesmy skazani na swoje towarzystwo i mile wieczorki we dwoje!ale moze byc!
Orchideo napisz jak sie miewacie?jak Twoje samopoczucie!wracasz do formy?Jak malutka czy juz lepiej z karmieniem?

[olci]

Cos mialam napisac ale chyba mi sie mozg przegrzewa.
Sprobuje cos splodzic:

Fuksjo powodzenia!

Konwalio ja juz tez bez problemu dostaje recepty ale co sie trzeba bylo nachodzic i nadenerwowac to moje.
Gratuluje wygranej aukcji... nienawidze obrazow w domu Chociaz mam jeden ale to przeze mnie namalowany. Jesli mozna go nazwac obrazem
Slicznie sie Dianusia usmiecha.

Jasmin zawsze zapominam, przepraszam. Gratulacje dla chodzacego Olafka.

Aneciu napisz co z Monisia!

Beziku gratulacje dla zebowej Dianki

A ja tam jesli na impreze to wole bez faceta. Nie upije mi sie , nie bedzie gadal glupot i nie bede sie musiala martwic ze cos odwali. No i przynajmniej od niego odpoczne.
No i w sumie tak wychodzimy. Tzn. on wychodzi ja bylam dopiero raz po ciazy z bratem i potem drugi z kolezanka.

[miniar10]

babki mam wiesci od kaktuska kochanego
monisia zostaje w szpitalu niestety, anetka poki co przy niej zostala, ale z noca jeszcze nic nie wiem, potem anetka da znac, jak pisalam sms niunia wlasnie zasnela, alez szkoda dziewczyn
a orchidea tez jakis czas nie bedzie zagladala bo pojechali z cala rodzinka do tesciow, odpoczac troche, moze i przy okazji nabrac dystansu do pewnych spraw
mam nadzieje ze ania odetchnie i na niektore sprawy spojrzy z dystansem i z perspektywy i zajrzy jeszcze do nas, choc wiem ze ma inne ulubione forum a przy malenkim dziecku nas bedzie zaniedbywac.. ale trzymamy kciuki aby sie wszystko ulozylo

[miniar10]

ja tylko na chwile bo mialam na gg wiesci przekazac dla chrzesniaka na gg nio i przy okazji zajrzalam, zwalila mi sie rodzina z dolnegoslaska.. niedoczekali sie mojego przyjazdu, w tym tata chrzesniaka

papa do potem

[miniar10]

o jest slonecznik, super
sloneczniku odezwij sie do nas