Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czym dziś mnie rozbawił mój maluch

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • gonrad
    replied
    Dobre dobre

    Leave a comment:

  •    
       

  • hania_stach
    replied
    nasze jeszcze jest bardziej slodkie niz zabawne, bo jest zbyt male, ale w pociagu ostatnio bylam swiadkiem rozmowy mamy z synkiem, ktory jak dla mnie mial ok. 5 latek:

    - Bartuś a kim bedziesz chcial byc w przyszlosci?
    - Kotem...
    - Kotem??? dlaczego???
    - bo koty chodza wlasnymi drogami

    rozwaliło mnie to

    Leave a comment:


  • chagrine
    replied
    Napisane przez daisy Pokaż wiadomość
    Przypomniało mi się.... to było sporo lat temu. Mój kuzyn miał wtedy jakieś 4-5 lat (teraz ma 16). Przyszedł ksiądz na kolędę, a mały ładnie śpiewał ze wszystkimi domownikami i pacierz też ładnie powiedział. Po części oficjalnej ksiądz zaczął rozmowę i w pewnym momencie pyta Danielka:
    -A kim TY będziesz jak dorośniesz? Może zostaniesz księdzem?
    A mały na to:
    -Nie, ja chcę być kimś normalnym
    Dobre

    Leave a comment:


  • chagrine
    replied
    Napisane przez daisy Pokaż wiadomość
    Mówię do męża: - Trzeba wynieść dywan, jest tak poplamiony że nie wiem czym go wyczyszczę. A Krzyś na to: - Wypróbuj nowy Wanish do dywanów. Najpierw rozsyp proszek, wetrzej a potem odkurz. Zobaczysz o ile będzie czyściejszy niż po zwykłym odkurzaniu
    No tak: specjalista od reklamy rośnie, heh

    Dzieciaszki to prawdziwe mądrale

    Pewnego dnia mój pięcioletni Synek bawi się grzecznie w swoim pokoju. Weszłam po coś na chwilkę rozmawiając z Siostrą przez telefon i mówię do Niej, że nic mi się dziś nie chce.
    Na to moje Dziecko, unosi głowę i mówi:
    " Mamusiu, kup sobie Red Bulla, on doda Ci skrzydeł"

    Uśmiałam się do łez ;-)

    Leave a comment:


  • chagrine
    replied
    Napisane przez daisy Pokaż wiadomość
    Krzysiu (3 lata) jeszcze trochę niewyraźnie mówi. Przyszedł dziś do mnie i mówi:
    -Mama łapisiać.
    No to mówię mu:
    -Nie łapisiać tylko napisać.
    A on na to : łapisiać.
    - Krzysiu, mówi się napisać.
    A mały: Mamo, siku chcę!!

    Leave a comment:


  • izunia870
    replied
    moj czteroletni synek,uczac sie robić siku do wc, obsiusiał łazienke pytam go wiec co sie stało ze nie trafił do wc,a on na to mamuś siusiak mi sie chyba popsuł trzeba isc do lekarza to naprawi

    Leave a comment:


  • ola7815
    replied


    Mój czteroletni Michaś też ma mnóstwo śmiesznych powiedzeń i pomysłów. Kilka razy zaśpiewałam mu do sny "Ach śpij Kochanie..." Wczoraj byliśmy na giełdzie. Przechodzimy między straganami i mijamy dziecko śpiące w wózku a mój Michaś śpiewa Ach śpij Kochanie...
    Albo inna sytuacja. Droczymy się z moją mamą z Michałem i udajemy,że go nie znamy. A Michał do mnie : no co ty mamo swojego synka nie znasz.
    Sposób myślenia dzieci jest zarówno banalnie prosty a czasami nie wiem skąd wyciągają zaskakujące wnioski.

    Leave a comment:

  •    
       

  • kasiulina
    replied
    Ja ostatnio mojemu synkowi dałam okazje poczuć małego kuksańca od dzidziusia z brzuszka. i co syn stwierdził: pewnie dzidziuś rzuca klockami o ścianę... :P
    Trzeba przyznać, że ma moje dziecię wyobraźnię

    Leave a comment:


  • moniaB
    replied
    Marysia od kilku dni strasznie marudzi, ale gdy widzi że mi się cierpliwość kończy robi śmieszne minki a mi od razu przechodzi

    Leave a comment:


  • anna31
    replied
    U nas ostatnio Milunia przez caly dzień tylko robi coś na złość.Wczoraj jak zwykle mąż przyszedł z pracy a ja zdawałam mu relację z tego co dziś mała nabroiła, no i tak opowiadam, opowiadam...patrzymy a ona zatkała sobie uszy dwoma palcami i niechciała słuchać moich opowieści na jej temat

    Leave a comment:

  •    
       

  • anna31
    replied
    Napisane przez daisy Pokaż wiadomość
    Przypomniało mi się.... to było sporo lat temu. Mój kuzyn miał wtedy jakieś 4-5 lat (teraz ma 16). Przyszedł ksiądz na kolędę, a mały ładnie śpiewał ze wszystkimi domownikami i pacierz też ładnie powiedział. Po części oficjalnej ksiądz zaczął rozmowę i w pewnym momencie pyta Danielka:
    -A kim TY będziesz jak dorośniesz? Może zostaniesz księdzem?
    A mały na to:
    -Nie, ja chcę być kimś normalnym
    He he dobre

    Leave a comment:


  • daisy
    replied
    Przypomniało mi się.... to było sporo lat temu. Mój kuzyn miał wtedy jakieś 4-5 lat (teraz ma 16). Przyszedł ksiądz na kolędę, a mały ładnie śpiewał ze wszystkimi domownikami i pacierz też ładnie powiedział. Po części oficjalnej ksiądz zaczął rozmowę i w pewnym momencie pyta Danielka:
    -A kim TY będziesz jak dorośniesz? Może zostaniesz księdzem?
    A mały na to:
    -Nie, ja chcę być kimś normalnym

    Leave a comment:


  • sikornik
    replied
    mój miesięczny synuś jak sie do niego mówi to tak się słodko peszy i zawstydza jakby hehe
    chyba, że nas kokietuje

    i cudownie się uśmiecha, wiem, wiem każda z Was to przerabiała, ale jestem taka szczęśliwa jak się mi ryjek cieszy...

    Leave a comment:


  • majajula
    replied
    Lulla po prostu genialne są dzieci
    odrazu mi się przypomniało jak ostatnio Julka przynosi taką "ulotkę z gołymi babami" sex telefon i na tym napis masarz erotyczny. i się dopytuje mamo ale jak oni się będą masować przez telefon??? a nie zapytała dlaczego te panie są prawie gołe

    Leave a comment:


  • Lullaby
    replied
    A wiesz Tree, to możliwe, już nie wnikałam. Jego pewna i krótka odpowiedź, a przy tym jeszcze miny rodziców, którzy byli przy tym obecni, sprawiły że przestałam płakać po pół godzinie (oczywiście ze śmiechu) Jak to mówią o takich chwilach - BEZCENNE

    Leave a comment:

       
Working...
X