Fobie

[karmen209]

Każda z nas na pewno się czegoś boi.. Napiszcie przed czym macie największego stracha a zobaczymy która z nas ma najdziwniejszą fobie.
JA zaczynam moją fobią są PAJĄKI


______________________
DAWIDEK MA 7.5 MIESIĄCA

[rachotka]

ja strasznie boję się wody i otwartej przestrzeni np. jak jestem gdzieś na moście. niby umiem pływać, ale do wody nie wejdę głebiej niż mam grunt

[ania839]

Pająków się nie boję, bo mój mąż je hoduje

Nie wiem czy to jest moja fobia, ale zawsze jak przechodzę/przejeżdżam
przez jakiś most lub wiadukt mam wrażenie, że zaraz runie w dół.
Zawsze staram się jak najszybciej dostać na drugą stronę.

[rachotka]

Colleen ja mam tak samo. cały świat mi wtedy wiruje, aż mi się kręci w głowie. nienawidzę mostów, wiaduktów, latarni i innych wież i wieżyczek

[ColorWomen]

Ja mam arachnofobie boje się pająków
Jak stoje przy ulicy boje sie ze zaraz cos we mnie wjedzieI nielubie malych pomieszczeń.

[diabelecke]

A ja sie boje pociagow w sumie. Nie to, ze do pociagu nie wejde, ale jak przejezdza blisko mnie gdzies na otwartej przestrzeni to panikuje.

[moniaB]

ja tez boje sie pająków. kiedys sie nie bałam

[jahmajka]

małych zamknietych pomieszczeń,wysokosci i takich duzych samochodow co przewoza takie długie drzewa(wiecie o co mi chodzi?)

[silek7]

Ja mam lek wysokości i bardzo boję się pajaków

[Nusiakova]

Bać, to się boję małych zamkniętych pomieszczeń. Czyli mam klaustrofobie.

Natomiast bardzo nie lubię, gdy ktoś się do mnie za bardzo przytula np w tramwaju lub autobusie. Jak jest ścisk, to jeszcze to zrozumiem. Ale jak jest w miarę miejsce, to już mnie drażni. Ostatnio w sklepie kobieta chciała mnie ominąć i zamiast normalnie powiedzieć rzepraszam i przejść, powiedziała przepraszam po czym złapała mnie za łokieć i lekko przesunęła. Grrrr Może to trochę dziwne, ale jakoś tak mam. Nie to, żebym nie lubiła ludzi albo była jakimś odludkiem

[Ewulka25]

a ja sie panicznie boje os i wszelkich paskudztw latajacych,oprocz much,ale tez sa obrzydliwe,raz jak nam osa wskoczyla w lecie do auta o malo nie wyskoczylam podczas jazdy!dobrze ze maz zdazyl sie zatrzymac bo niewiem jakby to sie skonczylo!

[izabelka22]

mój lęk polega na tym, że boję się studni nie w sensie samej studni ale wyobrażam sobie, że mogę do niej wpaść tak nisko, głęboko, wąsko..... i że trudno się stamtąd wydostać, w moich wyobrażeniach nie boję się wody w tej studni....

[polavica]

węży, wind i larw ble wlasciwie te ostatnie bardziej mnie brzydza a pajaki mnioe mierza

[froch]

Skotofobia(ciemności) - kiedy idę do koleżanki koło cmentarza, albo przez jakieś krzaki,pustkowie to wtedy wydaje mi się,że ktoś za mną idzie....

[Marti1986]

Strasznie sie boje jak gdziekolwiek słyszę karetke a męża albo synka nie ma obok mnie-wtedy pomimo że tego nie chce to zaraz wyobrażam sobie że ona mogła jechac właśnie do nich.Kiedy idę z synkiem chodnikiem i trzymam go za rękę to bardzo sie boję że jakimś cudem mi sie wyrwie i wbiegnie prosto pod auto-boje sie pomimo tego że Alan nigdy mi sie nie wyrywa i nie ucieka.To głupie ale właśnie takie coś mnie przeraża.