Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Potrzebuje porady :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Potrzebuje porady :)

    Witam jest nowa i mam problem z moja 13 miesieczną corką ,juz chodzi od 10 miesiąca nie wiem jak ja zajac zeby tak nie biegala ,jak chcem z nia usiąsc zeby porysowala troche to doslownie 1 minuta jak juz jej nie ma kolomnie i lata z kredkami pocalym mieszkaniu a jak chcem jej poczytac to sie zaczyna wiercic i zabiera mi ksiązeczke ,to jest moje pierwsze dziecko i nie wiem czy moze ja cos zle robie czasami mam wrazenie jak by miala ADHD lata po calym mieszkaniu i szuka co by tu zbric ,bardzo prosze o porade z gory bardzo dziekuje
  •    
       

    #2
    dziewczyno wyluzuj twoje dziecko niema zadnego adhd. to jest roczne dziecko 3 latkom ciezko jest sie skupic dluzej niz 15 min a co dopiero jej. ona najwyrazniej jest zdrowym zywotnym dzieckiem ktore lubi sobie pobiegac.
    mozesz sobie kupic kojec i wkladac ja tam ja ni mozesz za nia chodzic. mozesz tez kupowac zabawki ktore ucza np klocki (nie tylko uklada ale uczy sie ksztaltów) rozne ukladanki tylko pamietaj o przedziale wiekowym. a jak masz czas zeby z nia pochodzic to staraj sie jej pokazywac i objascniac wszystko czym mala sie zainteresuje np pilka jest okragla dosc miekka i mozna ja toczyc. dla porownania mozesz jej pokazac np cebule albo cos innego akurat co masz pod reka. roczne dziecko jest malym odkrywca i teraz wszedzie bedzie sie probowala wcisnac i wszystko obejzec tak wiec goraca herbata i inne niebezpieczne rzeczy zdala. co do czytania to mozesz wprowadzic taki rytulal np jak idzie spac mozecie wsplnie czytac ksiazeczke podejzewam ze wtedy bedzie nia bardziej zainteresowana tymbardziej ze nie bedzie musiala jeszcze przez chwile lezec w lozku, tylko tez nie zadlugo bo sie zniecheci. moja rada dla ciebie spokojnie pamietaj o tym ze to malec nie zaganiaj jej odrazu do ksiazek kredek i innych rzeczy pozwol jej samej nauczyc sie wszystkiego na to wszystko przyjdzie czas i wtyedy gwaratuje obie bedziecie mialy z tego wieksz frajde. pzdr
    PAULINKA 31.8.2003
    VICTORIA 20.5.2008

    12.1.2009r raczkowanie
    13.1.2009 pozegnanie cycunia
    16.1.2009 samodzielne siadanie

    Skomentuj


      #3
      spróbuj ja troche wychasac w domu lub na dworze, wiem ze niezawsze sa bezpieczne miejsca ale jak juz dobrze chodzi to niech wiecej chodzi niz siedzi w wózeczku, jak ona i tak non stop w domu bryka.albo zrobic jej taki bezpieczny rewir gdzie sobie krzywdy nie zrobi,( nic nie sciagnie,przytrzasnie, rogi zabezpieczone itp) bo ze sobie jakies guzy ponabija to normalne byle sobie powaznej krzywdy nie zrobila, czasem warto zainwestowac, bo jak nie mialas wczesniej kojca to mozesz miec awantury ze nie chce w nim siedziec.,np bramke do drzwi zeby Ci np do kuchni nie weszla ale zeby drzwi byly otwarte, no nie wiem jaki masz uklad mieszkania.

      no i ruchowe zabawy kółko graniaste, stary niedzwiedz (mis ktoryu moze ja lapac), czy ona ucieka a ty ja przyciagasz czy lapiesz po tym troche sie zmeczy,no niestety ty tez
      Last edited by pieczulka; 02-01-2009, 11:08.

      Skomentuj


        #4
        Masz po prostu zywe dziecko i ciesz sie z tego.
        ADHD u tak malych dzieci nie jest mozliwe do zdiagnozowania.

        Skomentuj


          #5
          dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi ,ja mieszkam z tesciami wiec babcia nie pozwala jej na to zeby sobie siedziala w kuchni i bawiła sie np. nie pozwala jej otwierac szuflad itp. wiem zze jak bysmy mieszkali sami to by mogła w tej kuchni urzedowac ile by tylko chciala oczywiscie pod moja opieka :P a tak to dupa za przeproszeniem pozdrawiam was goraco

          Skomentuj


            #6
            Odp: Potrzebuje porady

            Ja bym starała się zabezpieczyć jak najbardziej mieszkanie, żeby mała nic sobie nie zrobiła ,jak tak biega. Różne są dzieci.

            Skomentuj


              #7
              Odp: Potrzebuje porady

              Napisane przez karla28 Pokaż wiadomość
              dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi ,ja mieszkam z tesciami wiec babcia nie pozwala jej na to zeby sobie siedziala w kuchni i bawiła sie np. nie pozwala jej otwierac szuflad itp. wiem zze jak bysmy mieszkali sami to by mogła w tej kuchni urzedowac ile by tylko chciala oczywiscie pod moja opieka :P a tak to dupa za przeproszeniem pozdrawiam was goraco
              My mieszkamy z teściami i czasem teściowa mówi ze swoim dzieciom nie pozwalała grzebać w szufladach, bawić sie miskami itp. a wnuką pozwala.
              A jak coś piecze to zawsze woła córkę do robienia wspólnie ciasta

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Potrzebuje porady

                Zabezpieczenie mieszkania to jedno, może rozmowa z teściową pomoże, a poza tym próbować malca czymś zająć. Może jakieś zabawy z masą solną?

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Potrzebuje porady

                  Takie dziecko jest ciekawe świata i nie usiedzi w jednym miejscu choćbyśmy im tysiąc zabaw wymyślali Dziecko jak jest ruchliwe to tylko plus, fajnie z nim wychodzić na podwórko, dużo spacerować, tam trochę energii zawsze zgubi A i łatwiej jest mieć je na oku bo widzisz je cały czas. W domu trzeba używać wielu zabezpieczeń aby krzywdy sobie nie zrobiło.

                  Skomentuj

                         
                  Working...
                  X