Łodzianki:)

[madzik291]

Witam ,zapraszam wszystkie mamusie z Łodzi i najbliższych okolic. Razem rażniej,ja jestem w 32 tyg ciąży i czekam na synka

[pamka]

witam...
jestem mamą antosia ktory urodzil sie 7 listopada 2008 r czyli w ta sobote skończy 3 miesiace... i mieszkamy sobie w Łodzi jestes pierwsza osoba z Łodzi ktora spotykam na tym forum
pozdrawiam serdecznie...

[madzik291]

Bardzo się cieszę,że dołączyłaś.Może będzie nas więcej.Również pozdrawiam

[meggi_w]

Witam, ja również jestem z Łodzi, mój synuś urodził się 27 kwietnia 2008 r, ma teraz 9 miesięcy i tydzień, ma na imię Karolek, a ja jestem Magda.

[meggi_w]

A z jakich części Łodzi pochodzicie? Ja jestem z Widzewa.

[madzik291]

Witaj meggi,ja mieszkam na Bałutach.

[anitek]

Witajcie! Ja też jestem z Bałut (okolice Pojezierskiej, Hipotecznej), mam synka Konradka - skończył 5 miesięcy! Pozdrawiam

[pamka]

hehehe
no to najblizej mam meggi_w bo mieszkam na gornej osiedle dąbrowa...

[mlodam17]

ja też z łodzi i z radogoszcza

[Lullaby]

Co prawda nie jestem oczekującą mamą, ale skoro już trafiłam na ten wątek, to oczywiście dołączam.
Razem z 15miesięczną córeczką Vikusią mieszkamy w Łodzi na Górnej
Witam wszystkie mamy!

[kala8]

witam
ja jestem w 32 tygodniu, w brzuszku dziewczynka , jestem też z Łodzi a dokładnie z bałut, okolice limanowskiego i hipotecznej

[pamka]

lullaby ja rowniez jestem z gornej.. ja i moj synek antos (3m-ce) ...

[madzik291]

witam
ja jestem w 32 tygodniu, w brzuszku dziewczynka , jestem też z Łodzi a dokładnie z bałut, okolice limanowskiego i hipotecznej

Cześć Kala ,to mieszkasz niedaleko mnie Ja w rejonie Zachodnia-Limanowskiego

[madzik291]

Witam wszystkie nowe mamusie Mam nadzieję,że będzie nas więcej.

[meggi_w]

Napiszcie coś więcej o swoich pociechach. Ja też nie jestem oczekującą mamą, ale chyba mogę gościć na tym wątku jako Łodzianka Mój synuś jest z kwietnia,w wieku trzech miesięcy zaczał się ślicznie uśmiechać, jak miał cztery miesiące bardzo lubił jak się go podciągało za rączki do siadania, był bardzo silny, krzyczał już jak sie cieszył, gdy skończył pięć miesięcy obracał się z pleców na brzuch i odwrotnie, jak miał pół roczku to zaczął siedzieć i wyszły mu wtedy dwa pierwsze ząbki, dolne jedynki, kolejne górne jedynki wyszły mu jak miała 8 miesięcy i wtedy też pokazała się górna dwójka, a jak miał prawie 9 miesięcy wybiła się druga górna dwójka, także ma już 6 ząbków, jak miał 8,5 miesiąca zaczął raczkować, teraz cały czas łapie wszystkiego co możliwe i staje, próbuje utrzymać równowage, myślę, że szybko zacznie chodzić, jak skończył równe 9 miesięcy powiedziała pierwsze słowo TATA, Mama jeszcze mu ani razu nie wyszło, ale na wszystko przyjdzie pora, teraz całymi dniami słyszę TATA TATA TATA i tak w kółko, to tyle jeśli chodzi o osiągnięcia. Moge powiedzieć, że miał bardzo silne kolki, także dużo z tym przeszłam, ale jeden lek mu bardzo pomógł GRIPE Water, ząbkowanie też przechodzi dość mocno, chociaż cieszę się, że nie gorączkuję, ale moim największym problemem jest to, że jeszcze ani razu nie przespał całej nocy, przynajmniej dwa razy się budzi, i do niedawna zjadał mi dwie, a nawet trzy butle mleka w nocy, a od jakiegoś tygodnia nie chce w nocy, ani pić,ani jeść, tylko budzi się i płacze, może któraś z WAs ma podobnie i wie czym to może być spowodowane. To tyle o moim szkrabie. Pochwalcie się swoimi