jak codzień pewnie z 8 h przed kompem na mc siedzę znów brak obiadu hehe
Dokładnie !!!! Ja sobie to sami obiecuję i rano i wieczorem. Ograniczyć przesiadywanie na mamacafe
Zamiast poczytać książkę, podziergać na szydełku, czy nawet ogarnąć miekszkanko to ja siedzę i plotę trzy po trzy
No i podjadanie słodkiego, co dziennie po przebudzeniu powtarzam: dziś nie jem nic co zawiera cukier
Slodycze...wytrzymuje bez nich gora 3 dni a co wieczor obiecuje sobie ze jutro bede konsekwentna.
I tak dzis zaliczylam herbatniki w czekoladzie "dinozaury"mojego synka,on nie chcial...
hahaha u mnie to samo. rano jak wstaję mówię sobie, koniec z kolacyjkami, a wieczorem jestem taka głodna, że oprzeć się nie mogę. człowiek tylko patrzy co by tu na ruszt wrzucić
Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm
Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm
Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste
oj kochane mam tak jak wy codzienne obietnice że koniec z kolacjami, słodyczami i ograniczenie siedzenia na mamacafe...a tu co? na obietnicach się kończy pozdrawiam
tak tak właśnie a najlepiej usiąśc wieczorem przed komputerem właczyć MC a na talerzu kojacyjka i jakieś drobne(w moim przypadku obecnie miseczka z czekoladkami) przekąski
Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
Skomentuj