Co mnie czeka??

[ramania]

Witam

Do końca lipca mam umowę, dziś dowiedziałam się, że nowa umowa wygaśnie w dniu porodu (początek września). Szef mi powiedział, że tak nasza firma rozwiązuje sytuację, a potem jak będę chciała wrócić to mam podać kiedy wrócę i potem mnie zatrudnią -nie bardzo w to wierzę, tym bardziej nie trafiła do mnie wymówka, ze w okresie kiedy mnie nie będzie będą mogli zatrudnić inną osobę na zastępstwo - choć wiem, że taka osoba już jest zatrudniona. Sama nie wiem co o tym myśleć. Pracę zaczęłam w październiku, więc nawet nie upłynie rok od momentu zatrudnienia (przeszłam bezpośrednio z innej firmy, nie miałam przerwy w pracy). Nawet nie wiem jak będzie po porodzie wyglądała moja sytuacja, będę musiała zarejestrować się w urzędzie pracy? Ile będzie wynosił zasiłek macierzyński? Nie wspomnę o tym, że ciężej będzie mi uzyskać publiczny żłobek.

Po dzisiejszej rozmowie płakać mi się tylko chce, choć wiem że powinnam potraktować to jako szansę, na odmianę życia i nie stresować się dla mojego maleństwa, ale dziś pewnie mi się to nie uda

[Milla25]

Odp: Co mnie czeka??

A wiec tak:w dniu porodu staniesz sie osoba bezrobotna,nie dostaniesz urlopu macierzynskiego,ale otrzymasz zasilek macierzynski wyplacany w wysokosci 100%pensji.Zasilek macierzynski bedziesz dostawala przez 22tyg,bodajze jesli to pierwsze dzieciatko.Po tym czasie otrzymasz zasilek dla bezrobotnych przez pol roku ok.500zl.No i na tym kasa sie konczy niestety...wtedy albo pojdziesz do nowej pracy,albo mozesz zostac z malenstwem w domupozdrawiam i szybkiego porodu zycze

[ramania]

Odp: Co mnie czeka??

Dzięki za informacje
Zakładałam, że po macierzyńskim wracam do pracy. Teraz widzę, ze w trakcie będę musiała szukać pracy. Same miłe rzeczy mnie czekają. Teraz czekam na ruch działu personalnego, bądź co bądź muszę chociażby zdać tel komórkowy.
Najbardziej chyba boli mnie głupia wymówka mojego szefa, no ale trudno. Jak się z tym wszystkim prześpię to może poczuję się lepiej.

[Milla25]

Odp: Co mnie czeka??

RAMANIA nie bedzie tak zle!!!zawsze mozesz zostac jeszcze na zasilku dla bezrobotnych i tym sposobem jestes z malenstwem do roku w domu,chyba ze wolisz do pracy to kto wie,moze znajdziesz cos lepszego?!!Mnie zycie nauczylo zeby nic nie planowac i ze kazde zmiany wiaza sie z tym,ze bedzie lepiejtakze naprawde nie martw sie na zapas,przez ten czas moze sie wiele zmienic.pozdrawiam

[adtom]

Odp: Co mnie czeka??

Jak rodzi się dziecko to zawsze dzieje się coś dobrego, a może Cię zatrudnią, musisz myśleć pozytywnie, a skoro sie martwisz to polecam stronę http://f********************************************************/news0042.php i może się okazać, że we właściwym czasie będziesz miała swojego maluszka. Wszystko nie bez przyczyny się dzieje.