Jeśli któraś z was się orientuje to proszę o pomoc.
Znajoma pracowała kilka lat nielegalnie (niestety), zaszła w ciąże ale pracodawczyni zarejestrowała ją na 6 miesięcy przed rozwiązaniem żeby należał się macierzyński urlop.
Niestety urodziła dzisiaj (2,5 miesiąca przed terminem). I moje pytanie- czy należy jej się urlop? Dziecko leży pod aparaturą, waży 1500gr, i na pewno dziecko tam zostanie na najbliższe dwa miesiące. Może to będzie podstawą do urlopu macierzyńskiego? A może jakieś chorobowe, bo to wcześniak?
Może jest jakieś prawo, które chroni kobiety przed taką sytuacją, nawet nowo zatrudnionej kobiecie może takie coś się zdarzyć, i co wtedy?
Znajoma pracowała kilka lat nielegalnie (niestety), zaszła w ciąże ale pracodawczyni zarejestrowała ją na 6 miesięcy przed rozwiązaniem żeby należał się macierzyński urlop.
Niestety urodziła dzisiaj (2,5 miesiąca przed terminem). I moje pytanie- czy należy jej się urlop? Dziecko leży pod aparaturą, waży 1500gr, i na pewno dziecko tam zostanie na najbliższe dwa miesiące. Może to będzie podstawą do urlopu macierzyńskiego? A może jakieś chorobowe, bo to wcześniak?
Może jest jakieś prawo, które chroni kobiety przed taką sytuacją, nawet nowo zatrudnionej kobiecie może takie coś się zdarzyć, i co wtedy?
Skomentuj