ciaża a bezrobocie ważne!!

[baoba]

Jeśli przepracowałaś 12 m-cy w ciągu 18m-cy to mogłaś mieć zasiłek.Warto się rejestrować po to żeby się doszkalać a i czasem oferty pracy sa fajne.

[anka799]

pisalam wczesniej,ze ja w urzedzie pracy nic o ciazy nie mowilam i tak bylo,ale jak poszlam po jakims czasie do podpisu to pani spojrzala na moj brzuszek i w dokumenty i zapytala czy ja zglaszalam,ze w ciazy jestem.Powiedzialam,ze nie i okazalo sie,ze jednak trzeba,skserowali moja karte ciazy i to wszystko na razie.Okazalo sie,ze gdyby cos sie dzialo np.poszlabym do szpitala to powinnam im dostarczyc zwolnienie lekarskie,a po urodzeniu w ciazgu 7 dni trzeba im dostarczyc zaswiadczenie ze szpitala, ze urodzilam i oni mi wyznacza urlop macierzynski i date nastepnego podpisu.

[insoomnia]

Ja tez jak sie rejestrowalam bylam juz w ciazy, nic im nie powiedzialam, ale odrazu "dali" mi prace i musialam sunac do salonu kosmetycznego.. ale tam byla dosc sympatyczna babka i jej powiedzialam, ze jestem w ciazy.. to napisala mi na tej karcie, ze nie spelniam jej oczekiwan Potem nastepnym razem poszlam do UP i powiedzialam, ze jestem w ciazy, wziasc musialam karte ciazy i im pokazac. Potem juz tylko co miesiac chodzilam podpisywac sie, a pod koniec ciazy juz co 2 miesiace. Niestety mnie nie zwolnili z podpisow, choc sie na poczatku pytalam czy moge nie przychodzic. Potem wyliczyli mi urlop macierzynski od dnia porodu (12.02) i do 2 lipca jestem jeszcze w domu z Lala.

[anka799]

ja jak sie rejestrowalam to juz bylam w ciazy, ale nic nie mowilam.Odmowic rejestracji nie moga jezeli ktos spelnia warunki,a ciaza nie jest przeciwwskazaniem.Do podpisu oczywiscie musze chodzic co miesiac i zdaje sobie sprawe, ze jak urodze to tez bede musiala, co przyznaje jest troche uciazliwe.No ale cos za cos niestety

[pieczulka]

moja kol. normalnie zarejestrowali , ale ona i tak szukala pracy bo jezeli podejmiesz 6 mies przed porodem i do porodu bedziesz zatrudniona(nie wiem czy umowa musi byc dluzsza?) to otrzymasz z.macierzynski a na zwolnienie i tak mozesz pojsc.

[Yoenne]

Mam jeszcze dla Ciebie taka radę, żebyś po prostu weszła na stronę internetową Powiatowego Urzędu Pracy w swoim mieście. Tam będą zawarte wszelkie informacje dotyczące dokumentów i warunków jakie musisz spełnić, żeby się zarejestrować. Pamiętaj tez, że nie mogą Ci odmówić prawa do rejestracji ale radzę na początku nie wspominać o ciąży, tylko normalnie się zarejestrować, a potem na kolejnej wizycie zgłosić ten fakt!!!

[Yoenne]

Ja byłam w podonej sytuacji jak Ty. Poszłam sie normalnie zarejestrować i nic nie mówiłam, że jestem w ciązy na pierwszej wizycie. Z doświadczenia wiem, że tak jest najlepiej. Musisz mieć śwadectwa szkolne, świadetwa pracy jeśli pracowałaś itd... Jak już mnie zarejestrowali i przyznali status bezrobotnej bez prawa do zasiłku to na następnej wizycie poinformowałm ich, że jestem w ciąży. Potem, żeby mnie nie nękali o podpisy, kursy itd... dostarczyłam zaświadczenie i zwolnienie lekarskie, że nie moge podjąć żadnej pracy bo jestem w ciązy zagrożonej. Obecnie jestem zarejestrowana ale do końca ciązy mam spokój bo jestem na zwolenieniu.
Nie mów od razu, że jestes w ciąży, najpierw się zarejestruj. Jako ciężarna nie jesteś zwolniona z obowiązku uczestniczenia w kursach itd...dlatego jak już Cię zarejestrują to po prostu poproś lekarza o zwolnienie do końca ciązy i będziesz miała świąty spokój i badania za darmo.
Ja tak zrobiłam i dobrze na tym wyszłam.

[Elbrych Monika]

Dzieki Bardzo

[majajula]

majajula nieprawda, mając pracującego męża można było się zarejestrować
w UP, w tamtym roku tak było
I zgadzam się z meggi nie zawsze "miłe" panie przyjmują zwolnienia
lekarskie. Ale ja się nie wtrącam, Elbrych Monika zrobi jak uważa.

collenn ale ja nic nie pisałam na ten temat
ja pisałam o ubezpieczeniu zdrowotnym
do 31.12.2008 jak się bylo zarejestrowanym w UP a mąż pracował to się było na ubezpieczeniu zdrowotnym mężą
od 1.01.2009 UP ubezpiecza bezrobotnego mimo iż np. mąż pracuje
i tylko o to mi chodziło

a zarejestrować może sie każdy kto spełnia odpowiednie przesłanki

więc czytaj dokładniej

[anna31]

no właśnie a ja dzisiaj się wyrejestrowałam bo chcieli mnie wysłać na jakieś szkolenie (kurs), a moje dzieciaczki nie mam nawet z kim zostawić.tu u mnie jest przedszkole dopiero dla 3 latków.
kobieta która mnie obsługiwała powiedziała, że jak jestem ubezpieczona u męża i nie chcę (nie mogę) podjąć teraz pracy czy pójść na kurs to kazała mi się wyrejestrować

O.. a ja chciałam się właśnie zarejestrowac.Po urodzeniu malej byłam na macieżyńskim potem nie poszłam do pracy bo umowe miałam na czas określony do dnia porodu.Po macieżyńskim nie zarejestrowałam się i tak zeszlo teraz milunia ma 2 lata i rozglądam się powoli za pracą.Ubezpieczenie i tak miałam bo mąż pracuje.

[a_s]

no właśnie a ja dzisiaj się wyrejestrowałam bo chcieli mnie wysłać na jakieś szkolenie (kurs), a moje dzieciaczki nie mam nawet z kim zostawić.tu u mnie jest przedszkole dopiero dla 3 latków.
kobieta która mnie obsługiwała powiedziała, że jak jestem ubezpieczona u męża i nie chcę (nie mogę) podjąć teraz pracy czy pójść na kurs to kazała mi się wyrejestrować

[colleen]

majajula nieprawda, mając pracującego męża można było się zarejestrować
w UP, w tamtym roku tak było
I zgadzam się z meggi nie zawsze "miłe" panie przyjmują zwolnienia
lekarskie. Ale ja się nie wtrącam, Elbrych Monika zrobi jak uważa.

[majajula]

meggi od stycznia zmieniły się przepisy i nawet jak ma męża a chce się zarejestrować w UP to będzie na ubezpieczeniu UP do tej pory trzeba było być na męża jeśli pracował

[meggi_w]

A chciałabym zapytać czy jesteś samotną matką czy masz męża, bo u mnie to było tak, że byłam zarejestrowana w urzędzie pracy, żeby mieć ubezpieczenie, ale w momencie kiedy mój mąż podjął prace ubezpieczył mnie u siebie i w urzędzie mi powiedzieli, że lepiej będzie jak się wyrejestruje, b takto będę musiała co jakiś czas przychodzić się odchaczać i jździć za pracą, a wiedzą, że i tak jej nie podejme. Chciaż jak sie na początku rejestrowałam to trafiłam na taką kobite, która powiedziała, że ją t nie interesuje, że jestem w ciąży, bo ciąża to nie choroba i oni zaświadczeń od lekarza nie przyjmują, ja byłam wtedy w 6 miesiącu ciąży.

[majajula]

nie musi mówić o ciązy nie ma takiego obowiązku
a prace jak jej zaproponują to nawet lepiej dla jej sytuacji materialnej
a jeśli chodzi o to odmawianie to w urzędzie można powiedzieć że się akceptuje a pracodawca i tak decyduje czy chce kogoś przyjąc w ciązy bo już jego trzeba poinformować

choć znam przypadki nie informowania i po miesiącu na zwolnienie dziewczyny szły

a poza tym nie wierzę że jej zdążą 3 oferty pracy zaproponować nie w naszych urzędach