Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

wyjazd bez dziecka

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    wyjazd bez dziecka

    Dziewczy,
    zdarza Wam sie wyjechac gdzies bez dziecka? Czesto? Co wtedy robicie z maluchami? Na dlugo wyjezdzacie?
    pozdrawiam,
    D
  •    
       

    #2
    Ja w ramach relaksu jadę do centrum handlowego na parę godzin i zostawiam dzieciaczka z jej tatusiem. Kiedy z mężem gdzieś się wybieramy podrzucamy dziadkom...Oni nie pozwolą skrzywdzić Pozdrawiam

    Skomentuj


      #3
      bardzo dobry temat. Za kilka tygodni musze zostawic moja kruszynke na dwa dni z dziadkami. Macie jakies rady jak najlepiej to wszystko zorganizowac, zebym maluch sie nie stesknil i ja tez (obwiam sie ze to ja moge tesknic bardziej ) ;-)
      Najszczęśliwsza mama na świecie !!!

      www.pszczolkajulka.blog.onet.pl

      Skomentuj


        #4
        Ja to należę do tych co wszędzie zabrałaby Malucha
        Nie zostawiam go nawet na godzinę, do sklepu, na zakupy,
        do biblioteki, na basen. Wszędzie razem
        A na noc to już wogóle, umarłabym z tęsknoty

        Skomentuj


          #5
          my też wszędzie razem zdarza się że wychodzimy gdzieś z mężem wtedy mała zostaje z moją mamą, ale to bardzo rzadko teraz czeka nas egzamin bo zaczynam studia zaocznie co prawda ale to cały dzień bez małej

          Skomentuj


            #6
            Ja jestem zadowolona jak mogę gdzieś wyjść sama. Wtedy mam taką chwilę wytchnienia, wyłączam się zupełnie z myślenia o domu. Czasem tak muszę!

            Skomentuj


              #7


              Dziewczyny,
              ale przeciez czasami trzeba wyjechac gdzies bez dziecka - chocby sluzbowo. I co wtedy?
              D

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Ja nie umie żyć bez mojego dziecia nawet minuty
                dlatego też ...... nie pracuję
                Ale podziwiam mamy pracujące i wierzę, że wyjazdy służbowe
                się zdarzają, więc trzeba zostawić. Ale wydaje mi się (być
                może się mylę), że jak mama wraca do pracy to po jakimś
                czasie się przyzwyczaja do rozłąki z dzieckiem, więc i zostawianie
                Maluszka też jest na porządku dziennym. Jest tak ??

                Skomentuj


                  #9
                  Moim zdaniem warto, jeśli jest taka możliwość, to od czasu do czasu wyrwać się na trochę z domu samemu czy z mężem. Każdy potrzebuje chwili dla siebie. A może i maluszek musi czasem odsapnąć od swoich rodziców???

                  Skomentuj


                    #10
                    Krynica no chyba że to już takie dziecko powyżej 5 lat
                    Nie spotkałam młodszego berbecia, który chciałby odsapnąć
                    od mamy(synek) albo taty (córcia)
                    Ja nie mam potrzeby wyrywania się z domu samemu. Właśnie
                    ubolewam nad tym jak nie mogę go gdzieś zabrać

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      colleen, Ty rzeczywiście jesteś uzależniona od swojego maluszka A co z czasem dla siebie? Każda kobieta potrzebuje chwili dla siebie, czasem fryzjer jakieś zakupy czy nawet przeczytanie kilku stron ulubionej książki. Ja też bardzo, bardzo kocham mojego syncia, ale mała chwila dla siebie jest potrzebna każdemu a krzywdy dziecku nie zrobi. Ja zostawiam maluszka czasami u mojej mamy lub z tatusiem, niech też mają radochę ze szkraba sam na sam. A po powrocie zawsze jest tyle radości

                      Skomentuj


                        #12
                        Joasiu a widzisz masz racje, całkowicie.
                        Oczywiście do fryzjera chodzę sama, ksiązki czytam
                        jak Maluch śpi. 2 razy w tygodniu chodzę na aerobik, sama
                        I właśnie ubolewam nad tym, że nie mogę Julka wziąć ze sobą.
                        Nie mam po prostu potrzeby zostawiania go, wolę iść z nim
                        Ale jak przyjdzie czas, że najdzie mnie ochota na godzinkę w
                        samotności nie wykluczone, że nie podrzucę go do dziadków

                        Skomentuj


                          #13
                          Ja wróciłam do pracy kiedy mój synek miał 9 miesięcy, 3 dni w tyg, po 6 godzin zostaje z tatusiem, wymieniamy się opieką, gdybyśmy nie mogli zorganizować czasu naszych prac to pewnie bym nie pracowała, bo mieszkamy daleko od rodziny i nie mamy komu zostawić dziecka, poza tym, od porodu nie miałam ani jednego dnia spędzonego bez mojego maluszka (prawie 18 miesięcy) i chyba też jestem z tych mam które wszędzie z dzieckiem chodzą, ale to pewnie dlatego, że mam wyrzuty sumienia, że ja gdzieś sobie chodzę a mój maluch siedzi w domu
                          Ale jeśli mama musi zostawić dzidzię na 2 lub więcej dni to dobrze gdyby jednak dzidek był już na urozmaiconej diecie, często jest tak, że maluszki nie za bardzo chcą pić z butelki od kogoś innego niż np: mama, w moim przypadku tak było kiedy wróciłam do pracy, mieliśmy kilka dni ciężkich chwil, bo synek nie chciał pić mleczka od tatusia, na szczęście jadł już stałe pokarmy więc uzupełnialiśmy mu niedopijanie mleka.

                          Olaf ur. 08.05.2007 o 14:31 4.255kg, 56cm

                          Różności do postów
                          GALERIA OLAFKA

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: wyjazd bez dziecka

                            Odświeżam ten wątek
                            Wyjeżdżamy z mężem na weekend bez naszego smyka. Cieszę się bo będziemy mogli nadrobić trochę zaległości Zresztą ostatnio mieliśmy tyle spraw na głowie, że mało czasu zostawało na nasze sam na sam Całe szczęście mój synek bardzo dobrze czuje się w towarzystwie babci i dziadka. Zresztą trochę go przyzwyczailiśmy do wizyt u babć. Czasem muszę, a czasem chcę coś załatwić i wtedy maluszkiem zajmuje się któraś z babć. Raczej nie ma wtedy problemu. Martwię się tylko czy da radę dwie noce przespać spokojnie bez nas. Jestem ciekawa jakie są wasze doświadczenia po pierwszym zostawieniu dziecka na weekend lub dłużej.

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: wyjazd bez dziecka

                              pierwszy raz zostawiłam synka na na weekend jak miał 1,5roku ale został wtedy z tata i starszą siostrą więc było dobrze

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X