Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie *Rocznik '87*

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamusie *Rocznik '87*

    a mojemu mężowi skończył się gaz w aucie. I na środku rynku wyzywa mnie od s u k i i p i z d y bo mi się jazdy zachciało.
    ojjj, Daruniaa, jak mi przykro, ale apropo tego, co wyżej napisane: TAKA OSOBA JAK TWÓJ MĄŻ PO PIERWSZE NIE POWINNA MIEĆ PRAWA JAZDY: KIEROWCA MA BYĆ OPANOWANY A JAK ON TAK SIĘ DENERWUJE TO JA NA ULICY NIE CHCĘ GO SPOTKAĆ, BO WJEDZIE NORMALNIE WE MNIE(TY BĘDZIESZ STO RAZY LEPSZYM KIEROWCĄ)!!! AJJJ, SZKODA, ŻE NIE JA BY,ŁAM EGZAMINATOREM U MNIE BY ZDAWAŁ DO USRANEJ ŚMIERCI I JEDEN DZIEŃ DŁUŻEJ!!! Powiem szczerze, ja też nie zdałam za pierwszym, ale jak zdałam to BYŁAM PRZYGOTOWANA NA JAZDĘ, NA BYCIĘ KIEROWCĄ, a on nie jest!! Takie osoby są zagrożeniem bezpieczeństwa i życia wszystkich użytkowników drogi, mamm nadzieję, że nazbierze punkty i zabiorą mu prawko, a wtedy, ja już na egz na pójdę, bo mam inną pracę, ale mam kolegów egz... daj Boże, żeby trafił na nich i nigdy nie zdał, takie osoby za kółkiem wsiadać nie powinny


    a może ta rodzina nie mogłaby pomóc? ja naprawdę się rozejrzę za jakąś fundacją w necie napiszę, że jest mamusia w potrzebie, bo chcę pomóc, tak być nie może!! ściskam!










    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamusie *Rocznik '87*

      Dziekuję laruniu.
      DAMIANEK 04.06.2007R
      BARTOSZEK 21.05.2008R
      NATANEK 30.04.2010R
      OLIWKA 17.02.2012R

      Skomentuj


        Odp: Mamusie *Rocznik '87*

        rzeczywiście darunia sytuacja nie do pozazdroszczenia ale tak jak piszą dziewczyny, nie możesz dawać mu się tak traktować i poniżać ja nie wiem czy taki facet kiedyś się zmieni, najwidoczniej on nie chce.. boję się, że to tak właśnie będzie wyglądać bardzo mi szkoda Ciebie, bo cierpisz i dzieci, bo się temu przyglądają
        zastanów się nad podjęciem jakichś radykalnych kroków, choć wiem, że sama z trójką dzieci, to łatwo nam mówić ale przecież musi istnieć jakieś inne wyjście z tej koszmarnej sytuacji.
        buźka i 3maj się!

        Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

        Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




        Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

        Skomentuj


          Odp: Mamusie *Rocznik '87*

          W jej sytuacji nie ma nic 3 dzieci i tyran na karku żadnej innej opcji dziewczyna jest ugotowana powiedzmy sobie szczerze

          Skomentuj


            Odp: Mamusie *Rocznik '87*

            Kruszonku możesz powiedzieć co znaczy że jestem ugotowana? Tak wiesz z czystej ciekawości pytam co masz na myśli.
            DAMIANEK 04.06.2007R
            BARTOSZEK 21.05.2008R
            NATANEK 30.04.2010R
            OLIWKA 17.02.2012R

            Skomentuj


              Odp: Mamusie *Rocznik '87*

              Jaka Ci pozostaje opcja odejście z 3 dzieci ok,
              Alimenty dostaniesz max 700 no do 1200zł do tego mieszkanie opłaty ( i to jak będzie płacił jak nie Fa zapewni tylko grosze + marna pomoc z Mopsu )pracy nie podejmiesz no bo nie ma się kto dziećmi zająć. pozostając w związku z tyranem który nie czarujmy się nie zmieni się bo tak jak jest mu jak widać bardzo odpowiada.( to według mnie znaczyły moje słowa). Pozostaje jeszcze terapia szokowa dla M ale wątpię żeby poskutkowała.

              Ale mimo wszystko trzymam kciuki. Jeżeli będziesz potrzebowała pomocy w prawie rodzinnym i opiekuńczym daj znać na prv pomogę ( pozwy wnioski itd wszystko profesjonalnie napisane i za free) i Naprawdę Cie podziwiam
              Last edited by Kruszon; 12-01-2011, 12:13.

              Skomentuj


                Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                dziekuje Kruszon jak bede miec problem z wypełnieniem papirów to napewno zwróce sie do ciebie o pomoc. Bardzo ci dziekuje
                DAMIANEK 04.06.2007R
                BARTOSZEK 21.05.2008R
                NATANEK 30.04.2010R
                OLIWKA 17.02.2012R

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                  Hej, hej
                  Ja widzę że wszyscy na głowę poupadali, Darunia przykro mi bardzo i podziwiam, że dajesz sama radę z 3 dzieciaczków.

                  Monia gratuluję maleństwa, ja nie w temacie ostatnio więc mam nadzieje że się nie obraziłaś że tak późno te gratulacje

                  Scaarlettka a tycz emu się nie odzywasz co ????





                  Skomentuj


                    Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                    kruszynka sorry, ale też palcem w d sobie nie trafiam sesja, mgr, choroby Piotrusia, szał wyprawkowy dla maleństwa i to ciągłe zmęczenie robi swoje. Boję się, że po narodzinach maluszka tak, to już zostanie wszystko na głowie

                    Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                    Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                    Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                    Skomentuj


                      Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                      podziwiam cię Kochana, ja siedze w domu i nic nie robie deprecha mnie złapała nawet nie mam sily mieszkania ogarnac i z cyprianem się bawic albo wyjść na dwor- lezymy w łóżku do 10 idziemy na zakupy robimy obiad i znowu do łóżka. . .





                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                        Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomość
                        podziwiam cię Kochana, ja siedze w domu i nic nie robie deprecha mnie złapała nawet nie mam sily mieszkania ogarnac i z cyprianem się bawic albo wyjść na dwor- lezymy w łóżku do 10 idziemy na zakupy robimy obiad i znowu do łóżka. . .

                        eeee no to życie jak w Madrycie

                        Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                        Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                        Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                        Skomentuj


                          Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                          A to ci dobrze tak się w łóżku wylagiwać. Ja jestem na skraju załamania a wstaje rano siadam na kompa oczywiście co trzeba z dziećmi to robie, obiadek i znów komputer albo jak nie komp to komórka. Przychodzi wieczór jest najgorzej bo wtedy mysle i myśle i dołuje sie coraz bardziej.
                          DAMIANEK 04.06.2007R
                          BARTOSZEK 21.05.2008R
                          NATANEK 30.04.2010R
                          OLIWKA 17.02.2012R

                          Skomentuj


                            Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                            jasne dobrze strasznie, ja nie nawidze żyć w bez ruchu a ostatnio nie mogę się do niczego zmusic . a opieprz od M też jest mily. a cyprian to maniakiem telewizyjnym zostanie przez mamusie :-) dzisiaj Bylismy na długim spacerku mlody wrucil caly mokry i zadowolony. uciekam obiad robić puki synu Spi . DARUNIA TRZYMAJ SIĘ :-)





                            Skomentuj


                              Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                              Co jest kobietki, zapomniałyście o forum?
                              DAMIANEK 04.06.2007R
                              BARTOSZEK 21.05.2008R
                              NATANEK 30.04.2010R
                              OLIWKA 17.02.2012R

                              Skomentuj


                                Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                                hej
                                nie zapomniałyśmy. przynajmniej ja.
                                co tam u Ciebie Daria? jak sprawy z meżem?
                                mój mały mało śpi w dzien. prześpi się 10 min i koniec i tak kilka razy w ciągu dnia. w nocy też czasami potrafi nie spać 2 godziny.




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X