Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

jak wyjechac za granice by nie zostac porywaczem

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    jak wyjechac za granice by nie zostac porywaczem

    witam serdecznie

    kiedy osiem lat temu po raz pierwszy pojawilam sie na forum mamo to ja oczekiwalam narodzin mojej pierwszej corki, bylam tu z wami gdy urodzila sie druga.

    z tamtego czasu pamietam ciepolo i madrosc plynace z rad, atmosfery i wzajemnej pomocy jakimi obdarzaly sie mamy na tym forum

    wtedy nie podejrzewalam ze moja sytuacja zmieni sie tak diametralnie ze ktoregos dnia napisze post w watku samotni rodzice i bardzo licze ze i teraz sa tu osoby ktore wspomoga rada i cieplym slowem

    moje pytanie dotyczy sytuacji w ktorej po rozwodzie chcialabym wyjechac z dziecmi za granice na stale, czy jest to w ogole mozliwe? czy jesli ojciec dzieci sie nie zgadza mozna to mimo wszystko jakos sadownie przeprowadzic?

    bede wdzioeczna za kazda odpowiedz
  •    
       

    #2
    Odp: jak wyjechac za granice by nie zostac porywaczem

    Zgadzam sie z Grzegorzem,ojciec musi miec ograniczona wladze rodzicielska.

    Skomentuj


      #3
      Odp: jak wyjechac za granice by nie zostac porywaczem

      jestem samotna mama i mieszkamy na stale za granica my mielismy troszku szczescia bo dostalysmy zgode ojca ale niestety paszport dostalysmy na rok potem byly problemy bo ojciec nie chcial dac pozwolenia i niestety w takim przypadku pozostaje sad naszczescie sie przestraszyl i zrezygnowal i robienia problemow

      Skomentuj


        #4
        Odp: jak wyjechac za granice by nie zostac porywaczem

        nie jest to odpowiedz na pytanie ale chciałabym dodać do wpisu przedmówczyni ,że paszport dla dziecka teraz ważny jest 3 lata a dowód osobisty dla dziecka ważność ma 5 lat i wyrobienie jego jest darmowe.

        Sara Dagmara ur. 20.02.2010 r

        Skomentuj


          #5
          Odp: jak wyjechac za granice by nie zostac porywaczem

          Jeśli ojciec jest opiekunem dziecka ( nie ma ograniczonych praw) to bez jego zgobdy nie masz co liczyć na wyjazd.. pozostaje proces sądowy o pozwolenie wyjazdu na stałe, ale różnie to z tym bywa - podstawowym pytaniem jest , czy ojciec interesuje się dziećmi, czy pokłada na ich utrzymanie i czy ma z nimi dobry kontakt - jeśli na wszystko odpowiedziałaś TAK, a on nie chce puścić dziecka to masz nikłe szanse na pozwolenie.. inna sprawa jeśli ojciec "olewa" dzieci, nie ma z nimi kontaktu to wtedy sądownie możesz coś zdziałać. Albo najlepiej byłoby to ugodowo zrobić z ojcem dzieci - pogadać z nim, wytłumaczyć sytuację, powiedzieć, że będie mógł dzieci np. na wakacje czy ferie zabierać...

          Skomentuj

                 
          Working...
          X