Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Norma czy problem??

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Norma czy problem??

    Hej dziewczyny!! Mam pewien problem...a właściwie tylko pytanie.
    Otóż mój mąż po stosunku nie może przez dłuższy czas się kochać czasami nawet i trwa to 12 godzin albo i całą dobe... nie ze go boli tylko poprostu czuje dyskomfort i nie potrafi finishować.... myslałam ze po stosunku facet po krótkiej przerwie znów jest gotów do akcji??? Niby to specjalnie nie przeszkadza.... chociaż ja czasami chciałabym jeszcze no a tu nie da rady:/

    Słyszałyście o czymś takim??



  •    
       

    #2
    Odp: Norma czy problem??

    boberek moze maz powinien isc dac sie obejrzec lekarzowi? Byc moze ma jakis lekki stan zapalny albo problem zwiazany z prostata jesli tak jak piszesz czuje dyskomfort

    Skomentuj


      #3
      Odp: Norma czy problem??

      ale on tak ma od zawsze...... od kad sie znamy na pewno no a twierdzi ze wczesniej tez tak miał:?



      Skomentuj


        #4
        Odp: Norma czy problem??

        Co nie znaczy ze problemow z prostata miec nie moze.
        Niech sie zbada - lepiej sie dowiedziec ze "taka jego uroda" niz mialoby sie okazac ze cos tam sie dzieje i za pozno na leczenie. Albo zaserwuj mu ziolka typu wierzbownica drobnokwiatowa.

        Skomentuj


          #5
          Odp: Norma czy problem??

          Napisane przez boberek17 Pokaż wiadomość
          Hej dziewczyny!! Mam pewien problem...a właściwie tylko pytanie.
          Otóż mój mąż po stosunku nie może przez dłuższy czas się kochać czasami nawet i trwa to 12 godzin albo i całą dobe... nie ze go boli tylko poprostu czuje dyskomfort i nie potrafi finishować.... myslałam ze po stosunku facet po krótkiej przerwie znów jest gotów do akcji??? Niby to specjalnie nie przeszkadza.... chociaż ja czasami chciałabym jeszcze no a tu nie da rady:/

          Słyszałyście o czymś takim??
          bo zazwyczaj jest tak jak piszesz po krotkiej przerwie facet znowu moze nie odrazu za 5 min (choc i pewnie tacy sa) ale ok 10 - 15 min i facet jesli ma ochote moze znowu zalezy tylko od niego czy mu sie chce zadnego dyskomfortu powinno nie byc. Jesli jest to napewno jest jakis wiekszy problem moze wstydzi ci sie powiedziec moze krepuje sie moze go poprostu cos piecze boli moze za mocno "cos nie tak sie zrobilo" a mowi tylko ze jest ok? tylko poprostu nie moze...? najlepiej szczerze z nim pogadaj a jesli`faktycznie nic go nie boli to tak jak radza poprzedniczki niech sie zbada zeby nie bylo za pozno bo napewno tak nie ma byc ze az 12 godzin albo jeszcze lepiej cala doba i dopiero wtedy moze....zeby nie doszlo do sytuacji ze na sama mysl ze po sexie bedzie COS NIE TAK i zacznie unikac zblizen...

          Skomentuj


            #6
            Odp: Norma czy problem??

            znam przypadek, że młody chłopak (25lat) nie może więcej niż raz dziennie, ale on nie czuje żadnego dyskomfortu, tylko po prostu nie ma erekcji, lub nie bardzo czuje partnerkę.. i też tak ma od zawsze, po prostu takie ma libido niskie.

            może niech na początku mąż zaspokaja Cię oralnie? dzięki temu będziesz mogła mieć drugi raz, ewentualnie spróbuj Ty po jakimś czasie, np. po godzinie, żeby jednak odetchnął
            Moje strony:
            Darmowy katalog stron.
            Testy DNA na ojcostwo,środki na potencję.
            Dowcipy,SMSy, wierszyki.

            Skomentuj


              #7
              Odp: Norma czy problem??

              Mój mąż ma tak, że po pierwszej erekcji po kilku-kilkunastu minutach da sie go pobudzic, ale drugi raz juz nie skonczy, bo po pewnym czasie zwyczajnie mu opada...A pamietam, ze na poczatku mogl nawet kilkakrotnie w ciagu jednej nocy poszalec. Z tym ze on to ma 34 lata.
              W sumie lepiej zeby sie twoj facet przebadal. Profilaktyke warto wprowadzic wczesniej.
              "Kiedy decydujesz się na dziecko,
              zgadzasz się, że od tej chwili twoje serce
              będzie przebywało poza twoim ciałem."

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Norma czy problem??

                No mój facet też tak ma, tylko, że ja jestem temperamentem podobna do niego więc jest ok

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Norma czy problem??

                  Powinien się przebadać. Może np nie do końca poprawnie schodzi mu napletek, podczas stosunku delikatnie się coś nadrywa i późneij czuje dyskomfort? Znłam taki przypadek, ale nie wiem, jak to się późneij potoczyło

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Norma czy problem??

                    Nie oczekujmy od naszych facetów żeby zawsze byli gotowymi "ogierami"

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Norma czy problem??

                      No dokladnie, niektorzy maja wydluzony "czas regeneracji"...ja tez musze miec odpowiedni odstep czasu i tak mam odkad pamietam...jesli czujesz sie nie usatysfakcjonowana moze warto poszukac dla meza jakis odpwiednich suplementow...

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Norma czy problem??

                        wiesz co... ja myślę, że to normalne, facet wcale nie musi móc 50 razy na dobę, są tacy co moga raz dziennie i to wcale nie jest nic złego nie przejmuj się kochaj go takim jaki jest

                        Skomentuj

                               
                        Working...
                        X