Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak mam im powiedzieć?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Napisane przez moniczka15250 Pokaż wiadomość
    jeżeli chodzi o szkołę, to jestem spokojna.. gdy dziewczyna jest w ciąży to ma indywidualne zajęcia (nauczyciele przyjeżdzają do niej), przynajmniej w mojej szkole tak jest.. więc ze szkołą się nie martwię.
    jak miło że system edukacji w Polsce mimo podłych i chorych pseudo reform które chciano wprowadzić w ostatnim czasie mimo wszystko stoi na tak kulturalnym poziomie jeśli piszesz że dla nieletnich uczennic będących w ciąży jest indywidualny tok nauczania - jestem pod wrażeniem !!!
    kiedyś najlepszym sposobem było napiętnowanie, a najlepiej wygnanie z danej społeczności

    moniczko, ja bym zabrała chłopaka, wykażecie się razem nie lada odpowiedzialnością przed na pewno na początku załamanymi nowina rodzicami, ale musicie mieć gotowe odpowiedzi na zadawane przez nich pytania:
    - jak sobie wyobrażacie poradzić finansowo - chyba że pomogą rodzice
    - powiedz że bez problemu dotrwasz do matury - a studia nie zając, nie uciekną
    - no i czy zamierzacie wychowywać dziecko razem - tzn. tworzyć rodzinę

    ja dostałam podobny zestaw pytań od swoich rodziców, ale plusem było to, że miałam 25 lat, rok do skończenia studiów i obrony pracy mgr, ale byłam w gorszej sytuacji nazwijmy to partnerskiej, bo ojca dziecka znałam nieco ponad miesiąc a oni wcale

    Trzymam za Was kciuki

    i pisz do nas jak sprawy sie mają...

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      witam.kila dni temu dowiedzialam sie ze moja 16sto letnia siostra jest w ciąży przyznaję że to był dla nas wszystich szok zdziwienie nasze bylo jeszcze wieksze gdy oazało sie ze to juz 5 ty miesiąc.Największy żal mam do siostry ze nam nie powiedziała wcześniej że nam wogóle nie powiedziała dowiedzielismy sie od osób trzecich.Pamiętaj ze dzieco to najwięszy dar od Boga ja osobiście na to szczeście czekalam 5 lat.Bądz szczera usiądz i porozmawiaj z nimi otwarcie stało sie ....Trudniej im będzie gdy nie dowiedzą sie od Ciebie...

      Skomentuj


        #18
        Napisane przez moniczka15250 Pokaż wiadomość
        jeżeli chodzi o szkołę, to jestem spokojna.. gdy dziewczyna jest w ciąży to ma indywidualne zajęcia (nauczyciele przyjeżdzają do niej), przynajmniej w mojej szkole tak jest.. więc ze szkołą się nie martwię.
        Wiem, że jestem młoda, lecz poradzę sobie jako młoda mama..
        Mój chłopak ma 18 lat (w listopadzie 19)..
        aj. to nie wiem, czy mam mówić sama, czy z chłopakiem.. ((
        mysle moniczko ,ze razem.Obydwoje jestescie odpowiedzialni za to co z wami jest teraz i co bedzie..i obydwoje powinniscie dac wyraz swojej dojrzalosci skoro macie byc razem.Rodzice beda wiedzieli ze stajecie obydwoje by zmierzyc sie z problemem.To nie jest tak ,ze tylko ty albo tylko on.Wiem ze te moje slowa to takie nie za bardzo ,,na czasie,, ale mysle sie na cos zdadza.Ach jak ja wam zazdroszcze tego mlodzienczego entuzjazmu i wiary...Pozniej przychodza zwykle troski codziennego dnia .Od was zalezy czy dacie rade.

        Skomentuj


          #19
          Napisane przez ciupcius1281 Pokaż wiadomość
          witam.kila dni temu dowiedzialam sie ze moja 16sto letnia siostra jest w ciąży przyznaję że to był dla nas wszystich szok zdziwienie nasze bylo jeszcze wieksze gdy oazało sie ze to juz 5 ty miesiąc.Największy żal mam do siostry ze nam nie powiedziała wcześniej że nam wogóle nie powiedziała dowiedzielismy sie od osób trzecich.Pamiętaj ze dzieco to najwięszy dar od Boga ja osobiście na to szczeście czekalam 5 lat.Bądz szczera usiądz i porozmawiaj z nimi otwarcie stało sie ....Trudniej im będzie gdy nie dowiedzą sie od Ciebie...
          ciupcius ,ja mysle ze ona poprostu nie miala odwagi by powiedziec.I Bog tu nie ma nic do tego.Nie miej do niej zalu ,strach napewno byl dla niej zbyt duzy by moc wydusic z siebie slowo.Jesli urodzila i wychowuje ,podziwiaj ja za sile i milosc do dziecka ,co jest ooooogromnie trudne.Jeszcze nie dojrzala kobieta ,ale juz nie dziecko..Szkoda mlodosci ,ale moze radosc z wychowywania dziecka bedzie jej szczesciem.

          Skomentuj


            #20
            Napisane przez ciupcius1281 Pokaż wiadomość
            witam.kila dni temu dowiedzialam sie ze moja 16sto letnia siostra jest w ciąży przyznaję że to był dla nas wszystich szok zdziwienie nasze bylo jeszcze wieksze gdy oazało sie ze to juz 5 ty miesiąc.Największy żal mam do siostry ze nam nie powiedziała wcześniej że nam wogóle nie powiedziała dowiedzielismy sie od osób trzecich.Pamiętaj ze dzieco to najwięszy dar od Boga ja osobiście na to szczeście czekalam 5 lat.Bądz szczera usiądz i porozmawiaj z nimi otwarcie stało sie ....Trudniej im będzie gdy nie dowiedzą sie od Ciebie...

            Pewnie bała się powiedzieć. Mam to samo. Nie wyobrażam sobie tej rozmowy z rodzicami i Twoja siostra moim zdaniem różnież nie miała odwagi..

            Albo poczekam do czwartku. Mam wizytę u ginekologa, pokaże rodzicom zdjęcia usg i powiem im, że to ich wnuczek..
            Może jak zobaczą zdjęcia to zobaczą to wszystko z innej perspektywy..

            Skomentuj


              #21
              Napisane przez moniczka15250 Pokaż wiadomość
              Albo poczekam do czwartku. Mam wizytę u ginekologa, pokaże rodzicom zdjęcia usg i powiem im, że to ich wnuczek..
              Może jak zobaczą zdjęcia to zobaczą to wszystko z innej perspektywy..
              a tak, tak, tak pokaż zdjecie KONIECZNIE...
              mój ojciec był na mnie obrażony przez kilka ładnych tygodni dopóki nie otrzymał ode mnie zdjecia usg z napisem - TO MÓJ SYNEK A TWÓJ PIERWSZY WNUCZEK - od tej pory oddałby wszystko dla Jonatana i kocha go okrutnie a jak sie nim chwali hehe

              Skomentuj


                #22
                Napisane przez annse3 Pokaż wiadomość
                Ach jak ja wam zazdroszcze tego mlodzienczego entuzjazmu i wiary... Pozniej przychodza zwykle troski codziennego dnia .Od was zalezy czy dacie rade.
                święte słowa i prawda niestety tudzież stety, bo jak przychodza te "troski dnia codziennego" człowiek od razu przechodzi przyspieszony kurs dojrzewania - coś o tym wiem...

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Napisane przez sikornik Pokaż wiadomość
                  święte słowa i prawda niestety tudzież stety, bo jak przychodza te "troski dnia codziennego" człowiek od razu przechodzi przyspieszony kurs dojrzewania - coś o tym wiem...
                  ja kurs dojrzewania już miałam, opiekowałam się ponad 2 miesiące córeczką swojego brata jak on wraz z żoną wyjechali do Niemiec za praca.. (mała ich ma 3miesiące)...

                  I tak chyba zrobie, pokaże im zdjecie usg, jak zobaczą swojego wnuczka to serce nie powinni się az tak mocno 'gniewać'...

                  Skomentuj


                    #24
                    Moniczka według mnie najlepszym rozwiązaniem będzie powiedzieć o ciąży właśnie jak będziesz miała zdjęcie USG no i powinnaś się przygotować, że dla twoich rodziców na pewno będzie to szok i pewnie trochę pokrzyczą ale z czasem jak brzuszek będzie ci rósł na pewno się w nim zakochają.
                    Ja myślę, że może będzie lepiej jak powiecie o tym razem, gdyż wtedy może będzie mniej krzyku i co najważniejsze będzie podzielony na dwoje.
                    Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło jak najspokojniej i wszystko dobrze się ułożyło. Powodzenia odwagi i głowa do góry. Daj znać jak poszło.
                    AGATKA 16.04.07r
                    Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                    W końcu w komplecie
                    Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                    Skomentuj


                      #25
                      Dziękuję za wsparcie.. Rodzice napewno będą w szoku, ale mam nadzieję, że szybko pogodzą się z faktem o wnuku.,
                      W czwartek powiem im prawdę.. aj.. muszę być dzielna, bobrze powiedziane..

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Monika nie martw się, rodzice na pewno Cię kochają i nie zdziw się jak będzie krzyk i padnie troszkę przykrych słów, ale masz dopiero 17 lat (ja jeszcze nie wiedziałam co to seks) i pewnie Twoja mama by wolała, żebyś żyła jak nastolatka, a nie jak dorosła kobieta. Zobaczysz że po pierwszych krzykach wyjdzie słoneczko. Głowa do góry
                        PAULINA 07.07.2008




                        http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                        Skomentuj


                          #27
                          Kochana dasz radę!Myślę że nie będzie aż tak źleRodzice też zdają sobie sprawę z tego że czasu nie cofną i oswoją się z ta myśląTrzymam kciuki za was.Myślę jeszcze że to że ty im powiesz z chłopakiem czy bez nie robi większej różnicy bo później i tak zostaniesz sama z mini i co mają do Ciebie to i tak wyrzucą
                          a tak swoją droga ile ty masz lat Sikornik?
                          Ewa
                          moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
                          Oskarek12.01.2011 godz.17.05
                          3150g.55cm.
                          10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb

                          Skomentuj


                            #28
                            siostra wypierała sie do samego konca aż w końcu nasza najstarsza siostra z mamą zrobiły jej test który wyszedł pozytywnie.w styczniu rodzi.Teraz wszyscy ją wspieramy i staramy się jej pomóc jak tylko możemy.Ma nas i napewno da rade.Najwazniejsze aby wiedziala ze moze na nas liczyc.Bała sie powiedziec teraz mowi ze jeszcze sama w to do konca nie wierzy.Wiem że ciezko powiedziec ale musisz sie odwazyc glowa do góry

                            Skomentuj


                              #29
                              Wiem, że muszę i zrobię to.
                              Aj.. wczoraj wieczorem rozmawiałam z rodzicami o różnych sprawach (o szkole, o sąsiadach , o wszystkim) i doszło do tematu dzieci.
                              Ja niby tak dla żartów zapytałam się co by zrobili jakbym teraz zaszła w ciąże w wieku 17 lat, a oni cisza... Ojciec powiedział, że jakby było to by było, że przecież mnie nie zabije, zaś matka powiedziała, że ona nie ma zamiaru słuchać gadania ludzi, że ja w tak młodym wieku jestem w ciąży.
                              Ja powiedziałam że ona też rodziła mojego starszego brata w wieku 18 lat i ludzie gadali, bo oni zawsze gadają.. a ona na to "dobra zmiana tematu..".
                              Po tej rozmowie, no niby takiej dla żartów nie boję sie powiedzieć o ciąży ojcu.. ale jak to powiedzieć matce, jak ma takie nastawienie...

                              Skomentuj


                                #30
                                ciupcius a Twoja siostra jest z ojcem dziecka, czy on ją zostawił?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X