Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czego nie powinna robić „dobra teściowa”? :)))

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    nie zapraszać często synka w tygodniu i nie dokarmiać go "obiadkami po pracy"

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Powiem ci tak że szlak by mnie na twoim miejscu trafił, wiem co to znaczy miec taką teściową, moja była podobna zaraz po narodzinach córci starszej(7 lat temu) tesciowa wpierniczała sie mi dosłownie we wszystko łącznie z tym kiedy mam jeść i kiedy i gdzie moge iść na spacer z malutką. Wtedy mój mąż niewidział problemu zawsze mówił że mi się wydaje. Walczyłam z tym ładnych pare lat, aż jej sie znudziło i zrozumiała że nie jest wstanie wpłynąć na moje życie. A wywalczyłam to poprzez totalne ignorowanie jej osoby tego co mówi. Jak wchodziła do nas ja z małą wychodziłam, na jej jedno zdanie miałam 5 swoich, jak coś mi przestawiła bo wg.niej tak lepiej , ja na jej oczach ustawiałam tak jak mi się podobało lub odpowiadało. Ale jak już wspomniałam walczyłam z tym ładnych pare lat.

      Mam nadzieje ze tobie ta walka mniej zajmnie czasu i nerwów.

      Pozdrawiam i życze siły walki

      Skomentuj


        #18
        no i wyszlo tak.w zeszly wtorek, po 1 dniu nie widzenia mojego dziecka przywlokla szanowne 4 litery wraz z moim partnerem,ktory wstapil po nia w drodze ze szpitala.u mnie akurat byla kolezanka ze swoim dzieckiem.moj syn jadl obiadek.a ta od progu wrzeszczy i piszczy jak szalona krowa misiu,misiu i go rozprasza.ja myslalam ze oszaleje.od razu zapadla cisza bo z jakiej racji moja kolezanka przy obcej babie ma opowiadac o swoich problemach.ta nie zwazajac na nikogo dalej do niego piszczy.ja na jej miejscu powiedzialabym ze nie bede przeszkadzac bo widze ze macie gosci,przyjdzcie jutro,ale trzeba miec troche oleju w glowie zeby zauwazyc i zrozumiec ze sie przeszkadza.gdy zauwazyla moja niezadowolona mine obrocila sie na piecie i mowi ze zloscia do swojego synkaaniel przyjdz jutro z malym.na co ja coooooooooooooo?maly ma tez drugich dziadkow a nie tylko pania,a poza tym nie bede klocila sie teraz przy kolezance.oni go widza tylko wtedy kiedy akurat pani da nam "wolne".i jeszcze jej wykrzyczalam ze to przez nia ciagle sie klocimy. wczesniej powiedzialam jej ze nie bede klocic sie przy kolezance a ona na mnie z ryjem,no to ja tez.nie naleze do spokojnych ludzi.i oczywiscie wygarnelam jej to ze powiedziala ze mi dziecko zabierze,a ona do mnie ze ona nie przypomina sobie zeby kiedykolwiek cos takiego powiedziala.bezczelna.teraz juz nas nie nachodzi,bo jej synek wstawil sie za mna i poszedl jej to powiedziec.nie wiem jak dlugo to potrwa,ale ja nie dam za wygrana.niech nie mysli ze bedzie planowala nam zycia,co,kiedy i jak mamy robic.jestem uparta i wytrwala a w dodatku to moj syn wiec zawsze bedzie na przegranej pozycji.moge go odizolowac od niej i tyle.niech tylko mnie jeszcze troche podenerwuje.

        Skomentuj


          #19
          bardzo ci wspolczuje misiurinka ze musialas przez to przechodzic kilka lat.ja to bym nerwowo wysiadla.ciesze sie ze teraz wszystko jest ok.pozdrawiam serdecznie

          Skomentuj


            #20
            Odp: Czego nie powinna robić „dobra teściowa”? ))

            moim zdaniem powinna przede wszystkim szanować zdanie matki, moja teściowa śmieje się ze wszystkiego co robię ostatnio z tego, że myłam dziecku zabawkę ? co to za powód do śmiania ?

            Skomentuj


              #21
              Odp: jak radzic sobie z upierdliwa tesciowa

              moim zdaniem to twój mąż powinien ją przystopować, ciebie nie posłucha, jak mi coś złego robi teściowa, to męża podsyłam by ją edukował, szybciej wysłucha własnego syna niż ciebie

              Skomentuj

                     
              Working...
              X