Ostatnio widziałam imprezę urodzinową dziecka w kinie w cholu, gwar ,szum, Pani co prowadziła tą imprezę kazała się dzieciom tarzać po brudnym chodniku gdzie chodzą ludzie w buciarach, fajna forma zabawy ,beznadzieja i tort z cukierni jakis rozlazły afuuuu pomyślałam sobie.
Skomentuj