Szybkimi krokami zbliża się maj i I komunie. Jaki prezent powinna kupić chrzestna?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Prezent na I Komunię Świętą
Collapse
X
-
-
Mysle ze pytanie jest zle zadane - bo ja uwazam ze POWINNA to Ona kupic to na co ja stac a nie to co wypada.
My w przyszlym roku idziemy na komunie do chrzesiaka mojego meza - mysle ze chrzestni zloza sie na jakis rower czy cos. Z pewnoscia nie bedziemy kupowac komputera, kłada i takich typu bajerow. Fajnie jak goscie sie skladaja i kupuja jeden pozradny prezent chocby jakis kurs jezykowy dla dzieci.
Dziewczynce lancuszek z medalikiem na przyklad, chlopakowi rower czy hulajnoge. Albo jakas MP3 .Fajnie jak "dziec" ma jakies hobby.
-
ja tez myslę że każdy kupuje to na co go stac.
mój syn miał komunię w zeszłym roku.
od chrzestnego dostał komputer z drukarka, od chrzestnej 400 zł.
poza tym mp3, aparat cyfrowy, komórkę, biblię, ciuchy i głównie pieniądze.
kolega z klasy dostał quada od rodziców.
jak z niego spadł i złamał rękę to go szybko sprzedali.Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
-
Niestety nastaly czasy kiedy to wiekszosc dzieci idzie do komuni bo prezenty dostanie a rodzice je posylaja do niej bo tak wypada. Dzieciaki zamiast przezywac to wydarzenie - nie moga wysiedziec na mszy bo juz czekaja na prezenty i opowiadaja co ew dostaly.
My myslimy o zegarku z grawerem.
Skomentuj
-
-
Wiecie takich dzieci które nie czekaja na prezenty i przeżywają to wydarzenie to mozna na palcach jednej ręki policzyć.
ja ile razy synowi tłumaczyłam że to ważny sakrament itp. itd. a on wśród kolegów i tak sie nakręcał i myslał o prezentach.
a prawdę mówiąc pamiętam że jak sama szłam do komuni to też każdy o prezentach myslał mimo że mama tyle mi tłumaczyła że nie są ważne.
takie czasy i takie dzieci .
a co do tych prezentów to tez zalezy jakie dziecko.
mój syn nie lubi żadnych sportów, nawet na rowerze nie jeździ chociaż mu kupilismy i przeleżał na balkonie aż zardzewiał.dlatego przed komunia od razu wszystkim mówił że nie chce roweru, także może lepiej rodziców podpytac.
u syna to dzieci nawet wyjazdy do Egiptu dostawały ...Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
-
Ja bym roweru nie kupowala tylko co najwyzej dala na niego pieniadze albo zabrala dziecko ze soba sd sklepu by sobie wybralo.
Na swoja komunie rower dostalam i szczerze udawalam, ze sie ciesze, bo byl po po prostu paskudny. Jasne, ze na nim jezdzilam, ale to nie byl ten wymarzony, na ktorego tak dlugo czekalam.
MP4, aparaty cyfrowe i inne takie bajery to dla mnie beznadziejne prezenty ze wzgledu na to, ze takie dzieciaki nie sa na tyle dojrzale by posiadac taki sprzet i jeszcze w dzien komuni go gubia.
Nie dawalabym pieniedzy, bo i tak rodzice zabiora i dziecko poczuje sie pokrzywdzone - ja do tej pory sie czuje. Corka mojego kuzyna jednak na komunie pieniedze chciala, bo zbierala na meble do pokoju, goscie bardzo przychylnie do tego podeszli i dawali jej calkiem spore sumy. Na meble sie uzbieralo jednak rodzice sie nie wywiazali z umowy i mebli nie kupili.
Skomentuj
-
-
Fajny temacikja mam komunie córki 10 maja więc juz niedługo ,na szczęście córka nie jest materialistką,ale mysle ze i tak po cichu zastanawia sie co dostanie a co do prezentow to pewnie i tak kazdy da to na co go stać,różnie to bywa jeden kupi pamiatkę czy medalik a inny komputer
mnie osobiscie najbardzi razi to szaleństo rodziców dziewczynej w kwestii wyglądu ich córki,owszem aj tez pragnę żeby moja niunia slicznie wyglądała w tym dniu ale suknia na zamówienie,fryzury prosto od ......i wizyty w solarium zeby dziewczynka ładnie w bieli wyglądała to już jawna przesada!!!
u nas wszystkie dziewczynki w parafii mają alby ,tylko wianki dokupujemy i inne małe dodatki,małej pokręcę wloski i założe wianuszek -jej pasuje naturalna fryzurka,zastanawiam się czy rodzice równiez daja prezent?
chrzesni pisali do niej czy ma jakies hobby czy konkretne marzenie--córka odpisała ze po prostu interesuje się przyrodą i fotografią,książkami zobaczymy ,ale dzieci juz tak nie przezywaja komunii duchowo
Skomentuj
-
U nas też wszystkie dzieci idą do komunii w albach i uważam że jest to bardzo dobre rozwiązanie. Nie wszystkich rodziców stać na wymyślne suknie z salonów mody. A tak nie ma podziału na biedne i bogate dzieci, ładnie czy brzydko ubrane.
Faktycznie w dzisiejszych czasach dzieci już tak nie przeżywają komunii duchowo pomimo tłumaczeń rodziców. Wiadomo, że w tym dniu czekają na prezenty ale przecież wszyscy lubimy je dostawać.
Skomentuj
Skomentuj