Odp: Najbrzydsze imiona dla dziewczynek
Ja znam rodzinę, która ma trójkę dzieci. Najstarsza córka- Patrycja, całkiem fajne imię, druga- Milena, tez ok chociaż już rzadsze, i trzecia- Julita, to już całkiem koszmar. Teraz sąsiadka spodziewa sie synka i chcą go nazwać Bożydar... Szok, chyba w ogóle nie myslą, że takie dzieciaki nie mają potem życia w szkole niestety. Wiem, bo miałam w klasie pewną Rozalię. Poza tym taka na przykład Weronika Cecylia, której wdzięczne imiona układają sie w skrót W.C to też nie jest fajna sprawa. Jak dla mnie to zwykłe, proste imiona też mogą być ciekawe i łądnie brzmiące, nie ma po starać sie być ,,oryginalnym", bo ta ,,oryginalność" nie zawsze pasuje naszym dzieciom.
Ja znam rodzinę, która ma trójkę dzieci. Najstarsza córka- Patrycja, całkiem fajne imię, druga- Milena, tez ok chociaż już rzadsze, i trzecia- Julita, to już całkiem koszmar. Teraz sąsiadka spodziewa sie synka i chcą go nazwać Bożydar... Szok, chyba w ogóle nie myslą, że takie dzieciaki nie mają potem życia w szkole niestety. Wiem, bo miałam w klasie pewną Rozalię. Poza tym taka na przykład Weronika Cecylia, której wdzięczne imiona układają sie w skrót W.C to też nie jest fajna sprawa. Jak dla mnie to zwykłe, proste imiona też mogą być ciekawe i łądnie brzmiące, nie ma po starać sie być ,,oryginalnym", bo ta ,,oryginalność" nie zawsze pasuje naszym dzieciom.
Skomentuj