Poranna kawa

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Justyna- kusisz pierogami Dziś słoneczko ale i tak mroźnie
Patrycja -pani nam ostatnio lekcje przełożyła bo jeszcze miała jedną dziewczynkę zdiagnozować więc nie czekaliśmy tylko przełożyliśmy
jutro może do nowej galerii pojedziemy niedzielnie

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

witam Lara wzięło mnie na pierogi bo niekiedy potrzebny jest taki szybki obiad, gdy B.późno wraca - a tak siup do zamrażalki, do wody i gotowe, jakoś zrobiło mi się dużo farszu i zrobiłam dodatkowo kilka krokiecików - też będą na czarną godzinę, ale powiem Wam, że mam tak malutko miejsca w zamrażalniku, że brakuje oj brakuje - mam pomrożone owoce, cukinie, pomidory i jak jeszcze dorzuciłam dziś to nie ma miejsca, byłam po 19 na polku wyrzucić coś do kontenera i jest tak zimno, że tęskno mi na tymi upałami, my jutro mamy w godzinach przed południowych na kawie moich rodziców, a potem odpoczywamy i nie wybieramy się nigdzie, mój B. cały tydzień od rana do nocy praktycznie robił z parkietami, czyścił, malował - więc nie chce mu się ruszać, jak pogoda pozwoli to będzie spacer, Lara udanych zakupów ehh mi to by się przydało odświeżenie garderoby, ale nio właśnie ale tyle wydatków się szykuje - że raczej to spadnie na drugi plan

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Hejka My właśnie po zakupach Ugotowałam dziś tylko rosół a na drugie danie pojechaliśmy do baru Więc się dziś nie narobiłam przy obiedzie Zresztą rosół sam sie gotuje
Justyna właśnie dobrze mieć taki farsz gotowy A wydatki to dobijają Ja sprawdziłam dzieci czy mają na zimę buty i kurtki i nie wiem bo tylko Laura ma kurtkę na styk i jak podrośnie to i tak trzeba będzie kupić

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Lara ja też własne Zosi muszę kupic i buty i kurtke na zimę, ja na szczęście garderobę typową zimową mam, ale jakoś tak mało ubrać takk do chodzenia i przydało by się coś kupić, ale teraz musimy zrobić w samochodzie sprzęgło całe jest do wymiany, nawet myslał B. o zmianie auta, ale to wydatek jeszcze większy i na razie zrobimy z sprzęgłem choć to też po kieszeni boli, miłego

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam Dziewczyny, u nas za oknem biało ;/ pada śnieg - ja się pytam co to niby jest? ehh zwariowała ta pogoda czy co? gdzie moja kochana i kolorowa jesień??? jak u Was z widokiem za oknem??? miłego

[meteso]

Odp: Poranna kawa

Mało osób wie że jabłko działa jak kawa. Polecam więc zastąpienie tego niezdrowego napoju z kofeiną jabłkiem - świetnie stawia na nogi

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
U nas też biało dzieci wpatrzone w biały krajobraz od samego rana Stoją przy oknie a Kuba wypalił "Mamo mogłabyś w końcu umyć te okna " Więc się wezmę do roboty ale póki co odpoczynek od rana robilam żurawinę ale nie na słodko tylko do mięs Pierwszy raz spróbowałam i mam nadzieję że będzie dobre
I jeszcze znowu będziemy mieć gości na Wszystkich Świętych bo przylatuje tym razem samolotem ciotka z wujkiem z Francji i bez samochodu więc trzeba będzie ich wozić cały czas :/

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Mało osób wie że jabłko działa jak kawa. Polecam więc zastąpienie tego niezdrowego napoju z kofeiną jabłkiem - świetnie stawia na nogi

szczerze mówiąc nawet o tym nie wiedziałam Ale spróbuję zjeść i jabłko Muszę jeszcze zapas jabłek zrobić Ale spróbuję bo aż mnie ciekawi Ja zrobiłam sobie długą przerwę od kawy ale dziś jednak musiałam się napić

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

witam u nas też biało ;/ i zimo - byłyśmy wczoraj chwilkę na polku, ale pannie się nie podobało coś i chciała wracać , o 10 czy jakoś tak wyłączyli nam wczoraj prąd i nie było do godziny 22:30 ;/ - ehh brak prądu przy 2 latku to nic fajnego szczególnie wieczorem - Młodziak się bał mimo latarek i świeczek w pokoju, Lara Ty jak zwykle coś dobrego robisz w kuchni , ja dziś robię na obiad ziemniaczki faszerowane milego dnia

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam !
Justyna moje też by się bały ciemności mimo świeczek A czym faszerujesz ziemniaczki Ja dziś jakąś zupkę bo mi rosołu zostało muszę go wykorzystać
Po śniegu prawie ani śladu ...

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam was
Dziś dzień Nauczyciela i dzieci mają wolne i kolejny dzień z dziećmi ale już się bawią kartonami Szwagier coś zamawiał i dwa kartony miał i jak teraz dzieci od rana ciężko pracują nad czymś
Tak ostatnio ciężko rano wstać a to dopiero początek co będzie w grudniu ...ciemno rano i wieczorem też szybko ciemno

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Witajcie
Dziś z Oleńka goscimy się u rodziców i tu śpimy. Ale nie jestem przyzwyczajona do spania z nia-strasznie się rozwala u nie mogę zasnac

Lara-dzieciom niewiele potrzeba by się świetnie bawiły:-) fajnie że są pomysłowe i same organizują sobie czas a Ty masz troszeczkę wytchnienia

Justyna-tez jako dziecko balam sie ciemności, a Maluchowi ciężko wytłumaczyć ze nie nakezy się bac. Tez jestem ciekawa czym faszerowalas ziemniaki? :-)

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

witam, ja dopiero teraz bo jakos zeszło mnie dziś na wszystkim, z Mlodą byłam w Wieliczce pozałatwiać sprawy, robiłam Zosi badania moczu z krwią podjade z B. bo tutaj będzie płacz , a z tymi ziemniaczkami wczoraj robiłam z przepisu z tego bloga - tylko nie dodałam bryndzy http://lilinatura.pl/2015/10/pomysl-...i-bryndza.html pyszne na jesienne dni, tylko kaloryczne bądź co bądź , dobrej nocy

[jjmka]

Odp: Poranna kawa

Patrycja ja to przyzwyczajona do spania z Majką, bo ona praktycznie każdej nocy budzi się nad ranem i chce już do nas przyjść, czasem się to zdarza już koło północy, fajnie jest się do niej przytulić, ale wolę jak śpi u siebie, bo się strasznie rozpycha. Na weekend też jedziemy do moich rodziców, bo Majka już strasznie za nimi tęskni.

Justyna ja też mam dla Majki skierowanie na badania, mocz, kał i krew. Boję się też tego poboru krwi, nigdy jeszcze nie robiliśmy, na samą morfologie pewni duzo by nie pobrali ale ma jeszcze pakiet alergiczny i tutaj bedzie pewnie dużo tej krwi potrzebne. A u Was się cos dzieje że robicie badania czy tak kontrolnie?

hehe Lara a u Ciebie znowu goście to rzeczywiście trochę bedziecie miec na głowie z tym wujostwem, a na długo przylatują?

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam, u nas dziś deszcz i zimno - ale pospałyśmy z dziopką dziś do 8 tzn. ja miałam wstać rano i coś porobić, ale dziecię też do nas zawędrowało w nocy bo było chyba jej ciepło i ciągle picie i picie ale teściowie wczoraj nagrzali domek i myśle, ze tego był powód, a Asiu badania robię Zosi kontroLnie a u Was coś się dzieje, że taki zestaw robicie? pozdrawiam Was miłego dnia