Odp: Mamy i Maleństwa Marzec 2012
Witam.
Widzę, że odkąd są przy nas nasze dzieciaczki to jest o czym pisać.
U mnie też leci Rafałek tydzień temu ważył 5130g.
Dziś wybieramy się na usg bioderek.
Chrzciny mam już za sobą, tylko mały od tamtej środy dostał wysypkę, najgorzej na buzi i stopniowo wyrzucało mu się na całym ciele, teraz została mu tylko na nogach. Ale skórę ma teraz okropnie szorstką, łuszczy mu się na twarzy, wyglądało to okropnie. Położna stwierdziła, że dzieci po miesiącu dostają taką wysypkę, chodzi o jakiś hormon, ale nabiał zakazała mi jeść. Czekam teraz, aż się uspokoi i zobaczę czy to nie skaza białkowa.
Trzymajcie się ciepło
Witam.
Widzę, że odkąd są przy nas nasze dzieciaczki to jest o czym pisać.
U mnie też leci Rafałek tydzień temu ważył 5130g.
Dziś wybieramy się na usg bioderek.
Chrzciny mam już za sobą, tylko mały od tamtej środy dostał wysypkę, najgorzej na buzi i stopniowo wyrzucało mu się na całym ciele, teraz została mu tylko na nogach. Ale skórę ma teraz okropnie szorstką, łuszczy mu się na twarzy, wyglądało to okropnie. Położna stwierdziła, że dzieci po miesiącu dostają taką wysypkę, chodzi o jakiś hormon, ale nabiał zakazała mi jeść. Czekam teraz, aż się uspokoi i zobaczę czy to nie skaza białkowa.
Trzymajcie się ciepło
Skomentuj