Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poznajmy się lepiej

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

    Witam po kilku dniach przerwy. Po 8 godzinach w pracy nie mam siły siadać wieczorem do kompa...
    Zwłaszcza witam nowa mamę, Diedre.
    Napiszę Ci, że doskonale pamietam te pierwsze dni w domu, gdy człowiek z deka wariował. Za jakiś czas będzie lepiej, a na razie zawsze możesz kompa odpalić i na forum szukać wsparcia i rady.

    Dorota, lekarka tez podejrzewa, że ten kaszel ma podłoże alergiczne, dlatego Młody bierze Xyzal, wcześniej Elofen, a od wczoraj wziewny Cortare.
    Do tego antybiotyk, bo od piatku miał stany podgorączkowe. A wczoraj dostał regularnej temperatury... Dostaliśmy skierowanie do alergologa i robilismy rtg klatki piersiowej.

    Agata, masz teraz bardzo emocjonalny okres. Fajnie, ze Karolinka tak dobrze zareagowała. Pewnie z czasem pojawi się zazdrość, ale to nieuniknione.

    Grabusia, mój Łukasz przestał sypiać w dzień zaraz po 2. urodzinach. Poczatkowo było to dla mnie bardzo męczące, jak teraz dla ciebie, ale z czasem przyzwyczaisz się, zmienisz rozkład dnia i podejście. Będzie lepiej.

    Ola, wytrzymasz. Takie gorsze okresy maja to do siebie, ze mijają. A później znowy sie pojawiają "na chwilę".
    Łukasz 11.10.2007

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wielkopolskie Mamuski

      http://allegro.pl/item1225006891.html
      Właśnie się napatoczyłam na taki nocnik. Moja Zośka kibelka z nakładką się po prostu boi i jak tylko prowadzę ją do łazienki i kapnie się że chce ją posadzić to krzyk taki jakbym ją chciała ze skóry obedrzeć. Zwykły nocnik, taka foczka, jest traktowany jak zabawka-jak tylko usiądzie to schodzi i zaczyna foczkę całować, kochać i mówić że "oka cia". Tylko zastanawiam się czy z tą kaczką z allegro nie będzie podobnie..
      Zosia ur.07-07-2010
      wtorek 14:55




      http://pu zz.org.pl/?p=8yhM5FrWogpd

      Skomentuj


        Odp: Wielkopolskie Mamuski

        ha ha ale fajny, ja chyba nie będę eksperymentowała aż tak, jeśli Amelia nie będzie chciała siedzieć na nocniku to kupimy nakładkę na sedes i wtedy trzeba będzie ją jakoś do tego nauczyć.. wydaje mi się, że im więcej "fajnych" rzeczy, gadżetów to dziecko będzie traktowało jako zabawkę
        Amelia ur. 19.04.2009
        godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






        Alicja ur. 18.08.2012
        godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

        Skomentuj


          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

          Hejka
          jak tu cichutko , mamuski zarobione , ja też dopiero teraz bo mój chłop jak idzie później do pracy to mam sajgon w domu , mały jak zwykle zabajkowany, więc trochę luziku , na obiadek domowy kebabek z ryżem , mój m. ma fioła na punkcie tego dania,ale za to też się biore po południu dopiero bo danie szybkie to nawet nie mam co kombinować wcześniej.
          Witam nową mamusie , nie dziwię się żźe dostajesz świra w domu , pamietam jak ja wariowałam gdy Filip był malutki a ja nie mogłam wyjść na zewnatrz bo pogoda była co najmniej paskudna.
          Monia , ja tez słyszałam że dziecko w okolicach drugich urodzin może sobie juz darować spanie ale mój łobuz do drugich urodzinek ma jeszcze trochę czasu , wiec miałam nadzieje ze dsotrwa, ale przynajmniej wieczorkiem odpada kłopot , bo zasypia koło 8 a tak to latał nawet do 23, no i łatwiej mi gdzieś się umawwiac bo zawsze musiałam być o określonej porze w domu gdyz mój gnom nie chciał spać w wózku, u kogos tez mu nie pasowało , teraz jest luzik.

          Skomentuj


            Odp: Wielkopolskie Mamuski

            pesteczka- ale cudo my jesteśmy zmuszeni posiadać 5 nocników (u nas, u rodziców i u teściów)...nieźle byśmy zapłacili za 5 tych z allegro

            Teraz cuda wymyślają dla dzieci. My mamy i nocniki i nakładki (w każdym domu inne) i jakoś chłopcy nie mają oporów przed żadnym. Ale od kilku dni Dawid mnie zadziwia. Robi siusiu jakieś 3 razy na dzień jak chcę go sadzać, to wrzask- pytam się, czy chce, On na to, że nie i wytrzymuje. A jak ma potrzebę, to bierze mnie za rękę i prowadzi do łazienki

            U nas postępy Miłosz zaczął powtarzać proste słówka. W trzy dno tak się rozgadał, że szok. Mówi: Pan, Pić,Pig, bum, plusk, ciocia, daj, tak i kilka innych sylab. Oczywiście nie wszystko wyraźniej,ale ja wiem, o co chodzi

            Skomentuj


              Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

              hej dziewczyny dzięki za miłe przyjęcie. jak myślicie, kiedy mogę wyjść na spacer z moją Julką (ur.20.09)? a kiedy możemy się obie wybrać na jakieś zakupy? niestety w mojej głowie co raz cześciej pojawia się chęć wyjścia do ludzi a nie chcę ryzykować zdrowia mojego szkraba.

              Skomentuj


                Odp: Wielkopolskie Mamuski

                ale mnie Tu dlugo nie było ale musialam sie troche wyalienować)hehe zmiana stroju wlosow nastawienia itd)
                Czacza ciesze sie ze spioszek pasuje a co do fryzurki jest swietna i kolorek tez by Tobie pasowal. Miniu marudny czworki ida jak oszalale M chory wiec uciekam z domu bo jak to facet marudny strasznie
                Kasia gratuluje gaduly
                Pesteczka wiem jak jest najlepiej na swoim ja na szczescie nigdy nie mieszkalam z rodzicami czy tesciami wiec sama sobie gratuluje
                pozdrawiam Was wszystkie do klikniecia







                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wielkopolskie Mamuski

                  Kasia to już teraz poleci z górki, zagadają Cię
                  Amelia cały czas nadaje po swojemu, ale ostatnio mówi "no nie" śmiać mi się chce z tego i zaskoczyła mnie ostatnio bo zaczęła kojarzyć i łączyć słowa np "mama am" wtedy kiedy jem albo daje mi książeczkę i mówi "mama daa" czyli mam ją poczytać lub tylko otworzyć..
                  no i nie wiem czy to już na tym etapie normalne ale muszę się pochwalić, że rozróżnia już - kółko, kwadrat, gwiazdka i trójkąt i prostokąt no i mówi jeszcze "kółko" i "jajo", rozróżnia się na zdjęciach i mówi "jaa"
                  zaczyna zaskakiwać mnie na każdym kroku..
                  Amelia ur. 19.04.2009
                  godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                  Alicja ur. 18.08.2012
                  godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                  Skomentuj


                    Odp: Wielkopolskie Mamuski

                    CZacza- Amelka już dużo mówi

                    Ja dziś puściłam chłopcom Mozarta- jak byli mali, to codziennie słuchali. Tak im siępodobało, że wzięli różne zwierzątka i z nimi tańczyli, a przy tym takie pozy robili, jak w balecie

                    Nagrałam Miłoszka, jak powtarza po mnie wyrazy. Gdy zaczął to oglądać, to sam do telefonu mówił to, co słyzał...w sumie to nawet niezly pomysł na naukę

                    Skomentuj


                      Odp: Wielkopolskie Mamuski

                      ...a Dawidek za wiele nie mówi, ale za to do perfekcji opanował słowo Zobacz - w Jego wykonaniu to coś na wzór "zołacz". Na wszystko pokazuje i cały czas do mnie zołacz, zołacz, zołacz...od razu konkretne wyrazy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wielkopolskie Mamuski

                        Atusia i Sloneczko (nie wiem czy Pesteczka też) - pamiętacie jak w zeszłym roku kupowałyśmy rajstopki w Biedronce dla naszych laseczek? teraz od 11 też będą i nie omieszkam znów kupić, są rewelacyjne i na długo znów pewnie starczą.. to piszę też do Was itka, mroovcka i kasia
                        Amelia ur. 19.04.2009
                        godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                        Alicja ur. 18.08.2012
                        godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                        Skomentuj


                          Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                          Hej dziewczynki
                          Mi położna pozwoliła już w pierwszym tyg werandować dziecko, a urodziłam na początku kwietnia więc też za ciepło nie było (tak koło 10 st). Jak już kilka dni powerandujesz, to możesz wyjść na chwilkę. Mam koleżanki które już po tygodnu chodziły na spacerki. Ale uważaj na wiatr, i na siebie też - nie noś wózka po schodach - niech Ci się najpierw wszystko dobrze zagoi!! A na domową nudę dobry jest internet i forum Co do zakupów to uważaj... jak będziesz wchodzić do sklepów żeby dziecko się nie spociło, ew możesz rozbierać jak jesteś gdzieś dłużej... ale nie wiem czy to tak dobrze z noworodkiem chodzić tam gdzie jest dużo ludzi... teraz wszyscy kaszlą i kichają... ja unikałam do tej pory centrów handlowych i większych zakupów. I pamiętaj z dzieckiem pchaj się bez kolejki jak dużo ludzi stoi!!

                          Dobra - znikam do dzidzi i męża

                          Skomentuj


                            Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                            Hej dziewczynki,
                            Dierdre ja wczoraj wyszłam na dwór z moją Hanią tak na 20 min i troszkę byłyśmy na tarasie a moja urodziła się 29.09. Była u mnie wczoraj położna i powiedziała że mogę po woli wychodzić a z każdym dniem na dłużej.Twoja córeczka urodziła się wcześniej więc spokojnie na krótko mozesz wyjść
                            A u mnie ok, układa się powoli. Hanusia dużo je głównie w nocy, teraz sobie ładnie śpi a mąż i Karolcia poszli do sklepu.Wczoraj tez było fajnie bo wykapaliśmy Karolcie i poszła spać a potem dopiero Hanie.Dzisiaj przychodzi do nas teściowa więc po woli zabieram się za obiad, buziaki


                            Skomentuj


                              Odp: Wielkopolskie Mamuski

                              czacza wiem ze sa musze sie wybrac o ile bede mogla bo chwilowo siedzie w oliwia w szpitalu mam nadzieje ze jutro wyjdziemy

                              Skomentuj


                                Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                                hej dziewczyny
                                dzięki za informacje, postaramy sie jutro wyjść na krótki spacerek. od kilku dni moja Juka w ciagu dnia płacze i nie wiem jak jej pomóc nosze na rekach, sprawdzam czy pielucha jest sucha, karmię i nic nie pomoca oprócz smoczka. jak sądzicie, czy smoczek jest jakims rozwiązaniem czy może lepiej spróbować czegoś innego. obawiam się tylko tego, że mała przyzwyczai się do smoczka i później będzie problem

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X