Witaminy tak, jak najbardziej takiemu chorowitemu dziecku trzeba podawać ale czy pamiętasz żeby stosować przy antybiotyku? To też jest ważne bo wyjałowione antybiotykami jelita też skutkują brakiem odporności
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Chorowite dziecko
Collapse
X
-
-
-
Odp: Chorowite dziecko
U mnie było podobnie. Chodziliśmy od lekarza do lekarza. W końcu postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i zadbać o odporność syna. Zrezygnowałam z mocno przetworzonej żywności na rzecz naturalnych produktów. Przestałam robić zakupy w supermarketach, dziś wybieram osiedlowy warzywniak łomianki.
Skomentuj
-
-
Odp: Chorowite dziecko
Jeśli chodzi o córkę to odporność odbudowałam jej codziennym piciem soku z buraka, marchewki i jabłka. Poza tym dużo kiszonek, jeszcze więcej ryb i jakoś jest odpukać lepiej. Sama do tego dla siebie jeszcze dokupiłam preparat uwemba na bazie bylicy rocznej. Przyjmowałam go ja, nie dziecko. Pomógł mi, bo układ immunologiczny miałam w opłakanym stanie
Skomentuj
-
Odp: Chorowite dziecko
Kiszonki czy jogurt naturalny to przy starszaku, ale przy maluchu zostaje tylko dobry synbiotyk podać. Ja po antybiotykach raz dziennie do picia dodaję multilac baby i mi się sprawdza. A u starszej to oczywiście przede wszystkim zdrowa dieta, choć też kropelki przemycam.
Skomentuj
-
-
Odp: Chorowite dziecko
Przy dziecku, które łatwo łapie wszystkie infekcje zadbanie o jego zdrowie jest dla rodziców nie lada wyzwaniem. Taką sytuację ma właśnie mój brat, bo jego córka od 2 lat notorycznie choruje i trudno to powstrzymać. Mała ma największy problem z katarem i kaszlem, tego praktycznie nie można u niej wyleczyć do końca. Teraz mój brat dodatkowo stara się wspierać zdrowie dziecka za pomocą takich bardziej domowych, babcinych sposobów, ale sam też trafił na kilka ciekawych wskazówek na blogu i łączy już wszystko co się da, jakieś domowe syropki, rozgrzewające zupki, ciepłe napoje z przyprawami itp. Chwilowo jest poprawa, ale mam nadzieję, że to dopiero początek dobrej drogi i już niedługo wszystko wróci do normy
Skomentuj
-
-
Odp: Chorowite dziecko
Niestety w życiu musimy się zmierzyć z różnymi sytuacjami. Choroba naszego dziecka to chyba jedna z trudniejszych więc trzeba przede wszystkim działać profilaktycznie w takich okresach jak jesień, zima oraz miesiącach przejściowych. Nagła zmiana temperatur może skończy się niepotrzebnym katarem lub gorączką. Moim zdaniem to w wielu domach brakuje podstawowego sprzętu jakim są inhalatory - https://sanity.pl/wyroby-medyczne/inhalatory/ Jeśli już zdecydujemy się na zakup to wybierzmy produkt uniwersalny dla dzieci i dorosłych. Warto też sprawdzić podstawowe parametry takie jak wielkość cząsteczek wytwarzanych, a także sam czas inhalacji. Im krótszy tym większa szansa powodzenia całego procesu. Zazwyczaj jest to podawane pod paramtrem "szybkość nebulizacji" podawanej w mililitrach na minutę.Last edited by kora90; 16-10-2020, 11:51.
Skomentuj
Skomentuj