U nas zupełny przypadek. Nigdy nie było w rodzinie bliźniąt, nie leczyłam się itp.
Choć mąż od początku ciąży twierdził, że to bliźnięta. Znajomi mówią, że wiedział, co robi A ja odpowiadam, że szkoda, że nie zapytał mnie o zdanie
Moja siostra ma bliźniaki jednojajowe, jako pierwsza w naszej rodzinie. Jest wysoka, po 30-tce, ma trochę ciałka. Podobno ma to istotne znaczenie przy bliźniakach
u mnie w rodzinie od strony mamy i taty w każdym pokoleniu są przynajmniej jedne bliźniaki. Zaczęło się jeszcze od moich pradziadków, a może i wcześniej, ale wczęśniejszych losów rodziny nikt dzisiaj już nie pamięta. W moim pokoleniu póki co tylko ja mam córeczkę. Zobaczymy na kogo wypadnie
u mnie w rodzinie od strony mamy i taty w każdym pokoleniu są przynajmniej jedne bliźniaki. Zaczęło się jeszcze od moich pradziadków, a może i wcześniej, ale wczęśniejszych losów rodziny nikt dzisiaj już nie pamięta. W moim pokoleniu póki co tylko ja mam córeczkę. Zobaczymy na kogo wypadnie
Annaniol, kto wiem, może i Wy doczekacie się bliźniąt? Mam dwóch synów i wszyscy w rodzinie życzą mi dwóch córeczek. Mówią, że najlepiej za jednym razem odchować dwoje i spokój. Wychowanie bliźniaków nie jest jednak takie łatwe jak im się wydaje
fakt, takie blizniaki to wsumie dobra sprawa pod katem "organizacji" rodzenstwa. Kto wie, może mi też się kiedyś trafią. Pożyjemy, zobaczymy. W sumie nie chciałabym żeby córka została kiedyś sama bez rodzeństwa więc pewnie będziemy za jakiś czas starać się o towarzystwo dla niej.
fakt, takie blizniaki to wsumie dobra sprawa pod katem "organizacji" rodzenstwa. Kto wie, może mi też się kiedyś trafią. Pożyjemy, zobaczymy. W sumie nie chciałabym żeby córka została kiedyś sama bez rodzeństwa więc pewnie będziemy za jakiś czas starać się o towarzystwo dla niej.
Uważam, że dwoje dzieci to minimum Ja nie wyobrażam sobie mieć jedynaka. Znam wiele kobiet, które żałują decyzji o posiadaniu tylko jednego dziecka, ale już jest za późno by to zmienić.
Cieszę się, że mam dwóch maluchów. Trochę żałuję, że tak późno zdecydowałam się na drugie dziecko. Różnica pomiędzy najstarszym synem i bliźniakami to 9 lat. Na szczęście teraz mam dwójkę :-) Dwójka lepiej się rozwija niż jedynak :-)
Skomentuj