Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak usypiacie dzieci?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Odp: Jak usypiacie dzieci?

    Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
    Mały czasem zasypia przy cycu, ale jak mu się to nie uda to kładę go do łóżeczka i po chwili mały słodko śpi.
    Wynagradza mi wszystko niedobre co miałam przy usypianiu Zuzi gdzie musiałam ją nosić , kołysać, huśtać a ona przez kilka godzin potrafiła nie zasnąć
    Czyli u Ciebie się sprawdziło że pierwsze dziecko jest przeciwieństwem drugiego Coraz bardziej się boję myśleć o drugim maluchu bo pomimo że mój charakterny od początku to jednak większych problemów z nim nie miałam...

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Odp: Jak usypiacie dzieci?

      Na razie się sprawdza, ale boję się co będzie później bo Zuza jak była mała to się wypłakała i jest teraz grzeczna, a Fabian grzeczniutki to w końcu mu się odmieni i da mi popalić. Pewnie będzie wszędzie wchodził a ja tylko będę za nim biegać( schudnę trochę) i krzyczeć nie rób tego, nie wchodź tam

      Skomentuj


        #18
        Odp: Jak usypiacie dzieci?

        Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
        Czyli u Ciebie się sprawdziło że pierwsze dziecko jest przeciwieństwem drugiego Coraz bardziej się boję myśleć o drugim maluchu bo pomimo że mój charakterny od początku to jednak większych problemów z nim nie miałam...
        to samo pomyslałam ze moje drugie bedzie malym diabelkiem - choc Zosie kolki meczyly i brzuszkowe problemy, tylko ona nam nie plakała przy tym tyko hmmm mruczala tak jakby, ona wogole malo placze - a drugie nam pewne da popalic :P

        Skomentuj


          #19
          Odp: Jak usypiacie dzieci?

          Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
          to samo pomyslałam ze moje drugie bedzie malym diabelkiem - choc Zosie kolki meczyly i brzuszkowe problemy, tylko ona nam nie plakała przy tym tyko hmmm mruczala tak jakby, ona wogole malo placze - a drugie nam pewne da popalic :P
          Biedna mała i Wy się też wycierpieliście długo ją męczyły kolki? U nas było może ze dwa tygodnie płaczu przez brzuszek ale jednorazowy "atak" nigdy nie trwał dłużej niż 10-15 minut a nie jak u innych po kilka godzin to dopiero jest straszne...

          Skomentuj


            #20
            Odp: Jak usypiacie dzieci?

            Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
            Biedna mała i Wy się też wycierpieliście długo ją męczyły kolki? U nas było może ze dwa tygodnie płaczu przez brzuszek ale jednorazowy "atak" nigdy nie trwał dłużej niż 10-15 minut a nie jak u innych po kilka godzin to dopiero jest straszne...
            u nas kolki trwały do około 3 miesiaca - choc z dnia na dzien, z tygodnia na tydzien bylo lepiej i jakos sobie z nimi radzilismy, wiesz nawet kolek ja nie wspominam zle, u mnie najgrszym momentem w zyciu Zosi byla chwila jak sie nam zaschlysnęła mlekiem i jak nam nie oddychała, reanimacja, karetka i szpital - ale znam dzieciatko ktore przez kolki plakało pratycznie cala dobe, dziewczynka nie tolerowala czegos z mleka i zanim doszli co i jak to sie nacierpiala

            Skomentuj


              #21
              Odp: Jak usypiacie dzieci?

              Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
              u nas kolki trwały do około 3 miesiaca - choc z dnia na dzien, z tygodnia na tydzien bylo lepiej i jakos sobie z nimi radzilismy, wiesz nawet kolek ja nie wspominam zle, u mnie najgrszym momentem w zyciu Zosi byla chwila jak sie nam zaschlysnęła mlekiem i jak nam nie oddychała, reanimacja, karetka i szpital - ale znam dzieciatko ktore przez kolki plakało pratycznie cala dobe, dziewczynka nie tolerowala czegos z mleka i zanim doszli co i jak to sie nacierpiala
              Straszne jest takie zachłyśnięcie... niby wiem co w tedy robić ale obawiam się że gdyby mnie to spotkało to bym spanikowała...

              Skomentuj


                #22
                Odp: Jak usypiacie dzieci?

                ja tez spanikowalam przyznam szczerze, mąż był bardziej opanowany - ale Zosia zaczela nam oddychac w miare szybko i dyspozytorka z pogotowia byla kompetentna i bardzo nam pomogla

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Odp: Jak usypiacie dzieci?

                  Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                  u nas kolki trwały do około 3 miesiaca - choc z dnia na dzien, z tygodnia na tydzien bylo lepiej i jakos sobie z nimi radzilismy, wiesz nawet kolek ja nie wspominam zle, u mnie najgrszym momentem w zyciu Zosi byla chwila jak sie nam zaschlysnęła mlekiem i jak nam nie oddychała, reanimacja, karetka i szpital - ale znam dzieciatko ktore przez kolki plakało pratycznie cala dobe, dziewczynka nie tolerowala czegos z mleka i zanim doszli co i jak to sie nacierpiala
                  U Zuzi kolki też były tak do skończenia 3 miesięcy, później wszystko się unormowało, ale mała i tak już sie nauczyła do złych nawyków i tak zostało.
                  Przy takich kolkach męczą sie rodzice i dzieci. Ja to na początku chodziłam ciągle nie wyspana.

                  Skomentuj


                    #24
                    Odp: Jak usypiacie dzieci?

                    Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                    ja tez spanikowalam przyznam szczerze, mąż był bardziej opanowany - ale Zosia zaczela nam oddychac w miare szybko i dyspozytorka z pogotowia byla kompetentna i bardzo nam pomogla
                    No to brawo dla męża za umiejętność opanowania własnych emocji. Ale to babeczka przez telefon instruowała Was co robić?
                    Napisane przez teresa211186 Pokaż wiadomość
                    U Zuzi kolki też były tak do skończenia 3 miesięcy, później wszystko się unormowało, ale mała i tak już sie nauczyła do złych nawyków i tak zostało.
                    Przy takich kolkach męczą sie rodzice i dzieci. Ja to na początku chodziłam ciągle nie wyspana.
                    Pisząc o złych nawykach masz na myśli noszenie i bujanie czy coś innego?

                    Skomentuj


                      #25
                      Odp: Jak usypiacie dzieci?

                      Napisane przez pradip Pokaż wiadomość
                      No to brawo dla męża za umiejętność opanowania własnych emocji. Ale to babeczka przez telefon instruowała Was co robić?

                      Pisząc o złych nawykach masz na myśli noszenie i bujanie czy coś innego?
                      wiesz co maz odrazu jak widzielismy ze nie oddycha podjal reanimacje bylismy wszesniej na warsztatach z tego dla maluszkow wiedzielismy co i jak, ja dzwonilam na pogotowie i kobitka dodatkowo mowila co robic, jak oddychala Zosia to mowila jak ja ulozyc, jak liczyc oddechy - bardzo pomocna byla uspokajala, a pogotowie tez szybko przyjechalo na szczescie

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Odp: Jak usypiacie dzieci?

                        Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                        wiesz co maz odrazu jak widzielismy ze nie oddycha podjal reanimacje bylismy wszesniej na warsztatach z tego dla maluszkow wiedzielismy co i jak, ja dzwonilam na pogotowie i kobitka dodatkowo mowila co robic, jak oddychala Zosia to mowila jak ja ulozyc, jak liczyc oddechy - bardzo pomocna byla uspokajala, a pogotowie tez szybko przyjechalo na szczescie
                        Czyli nie tylko maż zachował się profesjonalnie ale i Ty brawo A napisz cos więcej o warsztatach z pierwszej pomocy dla malucha to jakieś takie specjalne czy coś w stylu Mamo to ja i Bezpieczny maluch?

                        Skomentuj


                          #27
                          Odp: Jak usypiacie dzieci?

                          my bylismy na Bezpiecznego Malucha - a w domku czytalismy dodatkowo o tym bo Zosia namm mocnp ulewala i zawsze balam sie zachlysniecia

                          Skomentuj


                            #28
                            Odp: Jak usypiacie dzieci?

                            Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                            wiesz co maz odrazu jak widzielismy ze nie oddycha podjal reanimacje bylismy wszesniej na warsztatach z tego dla maluszkow wiedzielismy co i jak, ja dzwonilam na pogotowie i kobitka dodatkowo mowila co robic, jak oddychala Zosia to mowila jak ja ulozyc, jak liczyc oddechy - bardzo pomocna byla uspokajala, a pogotowie tez szybko przyjechalo na szczescie
                            to mąż zachował zimną krew ja to jestem taka panikara że nawet nie wiem czego bym się po sobie spodziewała Rety takie coś przeżyć to dla matki straszne

                            Skomentuj


                              #29
                              Odp: Jak usypiacie dzieci?

                              Napisane przez Lara5 Pokaż wiadomość
                              to mąż zachował zimną krew ja to jestem taka panikara że nawet nie wiem czego bym się po sobie spodziewała Rety takie coś przeżyć to dla matki straszne
                              ja wszystko pamietam z tamtego wieczoru co robiłam przed karmieniem, w co Zosia była ubrana, kto przyjechał z lekarzy - dosłownie wszystko, na szczescie maz byl opanowany bardziej i tak naprawde ja uratował

                              Skomentuj


                                #30
                                Odp: Jak usypiacie dzieci?

                                Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                                ja wszystko pamietam z tamtego wieczoru co robiłam przed karmieniem, w co Zosia była ubrana, kto przyjechał z lekarzy - dosłownie wszystko, na szczescie maz byl opanowany bardziej i tak naprawde ja uratował
                                To przeżyliście koszmar, nawet nie chcę sobie tgo wyobrażać, u nas na szczęście tylko raz się lekko zachłysnęła mlekiem ale szybko sama to opanowałam, ale na początku też się tego bałam i starałam się uważać jak karmiłam, żeb bardziej na pionowo piła i takie tam. Ile to matka musi się nastresowac.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X