Mamy z Listopada 2008

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

SłoneczkoCzytałam całą sagę i każda z części jest w filmie mocno okrojona, wielu wątków w ogóle w filmach nie ma i zupełnie nie widzę potrzeby, by akurat tą ostatnią część dzielić na dwie....naprawdę.

Póki co poranna kawa. Dzieci zajmują się chwilowo same sobą

Miłego dnia.

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka ja nie da sie w filmie pokazac wszystkiego to normalne ze trzeba okroic nie mowiac o tym ze kazdy ma inna wizje mi to tito czy film jest w dwoch czesciach czy nie

a ja znowu sama

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Słoneczko kochana oczywiście, że w filmie nie da się wszystkiego pokazać...i w tym przypadku nie widzę uzasadnienia dla dzielenia ostatniej części, skoro pozostałe dało się ująć nie dzieląc.Ja w każdym razie nie cierpię takich zagran marketingowych...kiedy nie wiadomo o co chodzi, chodzi o kasę
Masz prawo mieć inne zdanie.

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

ehh u nas pogoda paskudna tak jak moj humor pewnie dlatego ze jutro do szkoly jutro bede musiala 3h siedziec na beznadziejnym jak dla mnie przedmiocie ktory mi przypomina polski bleee strata czasu to juz wole nudne wyklady na ktorych czytam ksiazki

o kuurcze w poniedzialek moje dziecko konczy 3lata

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Słoneczko ojjjj ,Ty narzekasz na tą szkołę, naprawdę aż tak źle jest?

U nas dzisiaj ładna, słoneczna pogoda, ale mroźno jak cholerka...po spacerku dzieciaczki miały noski całe czerwone.

Kolorujemy z Nadusią a Ignasiek z tatusiem się bawi. Lubię, jak mąż jest w domciu, jakoś mam wtedy więcej czasu dla Nadii. Przykro mi czasami, jak muszę jej czegoś odmawiać, albo mówić ''później'', gdy moje dziecko chce się ze mną bawić. Była przyzwyczajona że jestem full dostępna dla nie a teraz już tak nie jest, chociaż się staram jak mogę.
Dobrze, że Nadia już dużo się sama sobą zajmuje i sama sobie wymyśla zabawy.

marzenia czekam na relację z pasowania na przedszkolaka, bo widziałam, ze zdjęcia wstawiłaś na nk

Miłego wieczorka.

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka ja tak narzekam narzekam bo srednio mi sie tam podoba nie dosc ze buro ponuro i zamiast miec jakies konkretne zajecia to mam 3h komunikacji czyli taki polski po angielsku i nic wg mnie nie wnosi poza bolem tylka wiec jak mam tam isc to jestem chora do tego towarzystwo tez srednie

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Słoneczko Może wszystko się jeszcze wyklaruje, a towarzystwo jak lepiej poznasz okaże się ok. Może czasu potrzeba na to wszystko. Spróbuj się nastawić pozytywnie. Wiem, łatwo mówić...ale z takim nastawieniem jakie masz będzie Ci strasznie ciężko.

Muszę Ci się pochwalić, że ostatnio codziennie udaje mi się trochę czasu posiedzieć nad angielskim, z Easy English bardzo fajnie mi się uczy. Ten program jest prosty, bez zbędnych ozdobników, za to konkretny i treściwy.
Miałam do czynienia z wieloma programami, przebajerzone, co tylko odwracało moją uwagę. Ten jest ok.

Zmykam do kąpieli. Ignaś śpi, Nadia spała w dzień, więc narazie nie ma opcji. Gra z tatą. Biorę książkę i mnie nie ma...mam nadzieję tylko, że jej nie utopię, bo ze zmęczenia potrafię zasnąć w wannie...

Dobrej nocy.

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Dzisiaj nawet Słoneczko nie zajrzało.

Pogoda beznadziejna u nas, więc leniuchujemy w domku...
Oglądałyśmy Auta 2, potem z Nadusią gotowałyśmy, sprzatałyśmy, nie mogę wyjść z podziwu, że moja księżniczka tak mi we wszystkim dzielnie pomaga.

Przed chwilą robiłyśmy kwiatki z serwetek.
Zobaczcie jak się moje dziewczę cieszy z kwiatka. Prawda, że wszystkie kobietki lubią dostawać kwiatki?

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka ja nie zajrzalam bo moj m caly tydz na te nocki chodzil a komp byl w pokoju gdzie on spal dzisiaj tez jeszcze biedak poszedl a potem tylko sprawdzilam gdzie mam zajecia zjadlam cos i mykalam do szkoly
masz racje ze z czasem moze byc lepiej ja tak zawsze marudze na poczatku hehe ah jutro na 8 ide i czekaja mnie 3godziny grania na telefonie i czytania ksiazek

ah tak uwielbiam dostawac kwiaty a szczegolnie biale roze ale moj luby juz mi kwiatkow bez okazji nie daje

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Powiem Ci szczerze, że ja już też nie pamiętam kiedy dostałam kwiatka ot tak, bez okazji...aż mi się smutno zrobiło
Rutyna się wkrada...ojjj...

Dobrej nocy.

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

a tu czemu taka cisza?

anetyslaw wszystkiego naj naj dla Nadusi

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Słoneczko ja sama z sobą pisać nie będę

Weekend nam szybko zleciał, w sobotę byli znajmomi z synami, a niedzielę leniuchowaliśmy

Dzisiaj popołudnie fajnie zleciało, bo wpadła znajoma z córeczkami -6 lat i 6 m-cy, więc zarówno Nadia jak i Ignasiek mieli towarzystwo do zabawy

Teraz szybko obiadek muszę robić, bo zaraz mąż wraca, a ja daleko w polu...

Anetyslaw Dużo zdrówka dla Nadii

Miłego dnia.

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej!

Moja Martynka znowu chora ma czerwone gardełko,troszkę słychać w oskrzelach i nos zapchany totalnie.Jedyne co dobre to nauczyła się nosek opróżniać i jest jej troszkę lżej.
W przedszkolu jeszcze panuje jakiś wirus zapalenia oczu,już kilkoro dzieci choruje...

Pasowanie na przedszkolaka było fajną imprezką,dzieci przedstawiały akademię,pozniej pasowanie i częśc mniej oficjalna poczęstunek i zabawy przy muzyczce

Jutro jedziemy z pracy do Teatru do Stolicy więc się troszkę rozerwiemy.Wybieramy się na "Dziewczyny z kalendarza".Szczerze mówiąc to strasznie mi się nie chce jechać,ale może bedzie fajnie.

Anetyslaw100 Lat dla Nadusi i buziaczki:*****************
Słoneczko Dla Twojej Oliwki również najlepsze życzenia urodzinowe bo przecież miała w sobote

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Upsss... no to gafę popełniłniłam...Słoneczko 100 lat dla Oliwii

marzenia w teatrze to ja wieki nie byłam, zazdroszczę...
Dużo zdrówka dla Martynki!

Ignasiek i Izka oraz Nadusia i Aśka

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

ale fajne zdjęcia
Iza ma pół roczku?A wygląda na dużo mniejszą od Ignasia