Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    BGKM zrób te wszystkie badania, dbaj o siebie...owocnych starań Kochana.Co do mieszkania, to owszem, bardzo chciałabym większe lokum, mamy tylko 45 m2, dwójka dzieci na takim metrażu, nie ukrywam, jest ciasno...Dopóki dzieci są małe to ok, ale potem na pewno każde powinno mieć swój pokoik, już nie wspominając, że marzy mi się sypialnia...ehhh...na razie to marzenia...marzenia...
    ...ale nie lubię narzekać, jestem szczęśliwa, mam wspaniałe dzieciaczki, kochanego męża, to jest najważniejsze

    marzenia fajny metraż! 3 pokoje?
    Tobie kochana też życzę, żeby się udało z maleństwem...i nie zamartwiaj się. Spokojnie.

    Nadia właśnie napisała list do Świętego Mikołaja.Prosi o książkę i lego zestaw szpital i dla Ignaśka grzechotkę i dla Gaji(nasz kot) ''jakiś'' prezent O rodzicach nie pomyślała.Miłej niedzieli.


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Mąż śpi razem z Martynką,a ja siedzę na necie i się nudzę

      Jaka_ja Mam 3 pokoje,ogromny salon i duży pokoj Martynki i sypialnię.Pierwotnie to mieszkanie miało 4 pokoje,ale poprzedni własciciel zrobił z 2 pokoi 1 duży salon.
      Fajny list napisała Nadia do Mikołaja,szkoda tylko że zapomniałą o Was.Dobrze,że chociaż pamięta o braciszku
      W jaki sposób ona go napisała?

      Jutro wybieramy się z mężem do kina na "Wyjazd integracyjny".Podobno można się pośmiać to się rozerwiemy,a Martynkę popilnuje chrzestna.

      A Wy co tam porabiacie dziewczyny?

      Miłej niedzielki
      Last edited by marzeni; 13-11-2011, 13:24.
      Martynka ur.11 listopada 2008
      Iga ur.3 sierpień 2012



      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        marzenia Nadia pisze tzn. robi takie ślaczki: ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^i od czasu literka A i O, bo te zna
        Mniej więcej tak więc wygląda cała kartka

        Kino- fajna sprawa, chociaż ja za polskimi filmami nie przepadam.

        Nasi Panowie śpią, a my z Nadusią w kuchni obiadek przygotowywałyśmy


        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          O to widzę,że Twój mąż jak i mój jak tylko ma kiedy to drzemkę w ciągu dnia bardzo chętnie robi
          Ja tak nie lubię kładę się tylk wtedy jak mi coś dolega.
          Też obiadek podszykowałam,już nawet ziemniaczki gotuję,a moi nadal spią.
          Pogoda u nas za oknem ponura i chyba ich nastraja do spania.
          Martynka ur.11 listopada 2008
          Iga ur.3 sierpień 2012



          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            No to mamy podobnie Ja też się nie kładę, nie lubię, bo się budzę wówczas jakaś nie w sosie...Kładę się tylko jak jestem chora.
            Mój mąż natomiast zawsze i wszędzie potrafi zasnąć i zasypia błyskawicznie
            U nas pogoda też okropna.


            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              Co u Was kochane? Nikt nic nie pisze...


              My dzisiaj byliśmy z Ignasiem na USG bioderek, wszystko ok. Tylko nosić szeroko z nóżkami na żabkę-zapobiegawczo i ćwiczyć odwodzenie nóżek.
              Przy okazji zapytałam o Nadię, bo lekko stawia jedną nóżkę do środka, ale lekarz zbadał ją i stwierdził, że to nawykowe. Muszę zwracać uwagę jak chodzi, zwracać uwagę żeby siadała skrzyżnie i polecił kilka ćwiczeń i czasami zakładać odwrotnie buciki prawy na lewy a lewy na prawy, żeby tak chodziła po domku.

              Po południu była u mnie siostra na kawce.Była dzisiaj na rozmowie o pracę, jutro cd.Mam nadzieję, że jej dobrze pójdzie.

              ...i tak cały dzionek zleciał.

              Dzisiaj w nocy oszukałam Ignaśka Obudził się o 3:00 na karmienie, a ja mu smoczka tylko dałam i spał dalej, do 5:00
              Tak więc wytrzymał bez mleczka od 20:00 do 5:00.Mój maluszek za 8 dni koczy 3 m-ce! Boże jak ten czas leci....

              Miłego wieczora.


              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                no pusto tu pusto tak jak w weekend byl ruuch to teraz...

                u nas szaro i ponuro ta pogoda mnie dobija a moj biedny maz w tym tyg nie bedzie miec w ogole chwili wytchnienia wraca o 7 do domu wykapie sie zje cos idzie spac ja go budze o chwile po 13 ubierze sie zje obiad i po 14 juz idzie do pracy
                a ja dalej nie mam menu na oliwi urodziny w weekend ide do szkoly i juz mi sie nie chce bleee do tego musze zadzwonic do siostry zeby ja zaprosic na urodziny ale jako zebrac sie nie moge

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  U nas dzień się zaczął od czyszczenia kanapy na którą wylałam kawę...Masakra

                  Anetyslaw Dzięki, zdrówko lepiej. Jeszcze tylko trochę katarku i trochę gardło boli. Nadusia już też ok.
                  Czytałam książkę, ale mi ciężko się ją czytało, nie umiałabym jej polecić.
                  Last edited by jaka_ja; 15-11-2011, 10:44.


                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    anetyslaw mi z tym dzwonieniem bardziej chodzilo o to ze nie przepadam za swoja siostra i jakos nie mam ochoty do niej dzwonic
                    jaka ja fajne foto masz w avatarze dodaj jakies nowe fotki Ignasia jestem ciekawa jak sie zmienil

                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      Słoneczko Jak zrobię jakieś nowe zdjęcia Ignasiowi, to wstawię. Nie mam nic nowego, poza tą właśnie w avatarze


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Cześć dziewczyny!

                        Ja Was codziennie czytam,ale nie zawsze mam w tygodni czas napisac.
                        Wczoraj bylismy w kinie,film nawet fajny trochę się posmielismy.
                        Zapowiedź Zmierzchu fajna,może się wybiorę
                        Anetyslaw Jak pojdziesz to opowiesz jak wrażenia.

                        No tutaj w tygodniu faktycznie spokojnie,dziewczyny pozostałe nie zaglądają.Już dawno była jagodziankaciekawe co tam u niej?

                        Acha Twoj avatar jaka_ja faktycznie śliczny
                        Martynka ur.11 listopada 2008
                        Iga ur.3 sierpień 2012



                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          Dziewczyny, dzięki Miło mi, że Wam się avatarek tak spodobal

                          Nadusia kończy oglądać Auta i zaraz tatuś ją bierze do kąpieli, a Ignasiek już nakarmiony w łóżeczku zasypia.
                          Mam póki co taki komfort z Ignasiem, że wypija mleczko, kładę go i zasypia, mam nadzieję, że mu już tak zostanie
                          Nadię to musiałam lulać, bujać, a do 3 m-ca spała nie w łóżeczku tylko w wózku! Nie wiem dlaczego ale nie umiała w łóżeczku zasnąć.

                          Kilka dzisiaj naprędce zrobionych zdjęć Ignasia...Włoski mu już wyjaśniały, trochę szkoda...i do zdjęć takie oczy robi duże, to przez lampę
                          Szkoda, że nie uchwyciłam jak się śmieje, bo śmieszek z niego fajny i gaduła. Co go na brzuszek położę to już przekręcony jest na plecki. Dużo mamy z tym maluszkiem radości
                          Attached Files


                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            wlasnie sie konczy ekipa z new jersey (matko co za ludzie tam sa ) a ja spedzam kolejny wieczorek sama miala wpasc do mnie kolezanka ale cos jej wypadlo i chyba zostaje mi jakies serial troche nauki i moze porobie sobie jakies blyskotki.

                            jaka ja jaki Ignas juz duzy ah fajnie miec takie dzieciatkow domu a tak w ogole masz swietne okulary tez chcialam takie oprawki ale nie bylo zadnych w tym stylu jak kupowalam swoje szkoda

                            anetyslaw to zdaj relacje jak tam "zmierzch" ja raczej sie nie wybiore bo bym musiala isc sama bo moj maz takich filmow nie lubi

                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Słoneczko już długo mam te okularki, z rok będzie, wcześniej miałam takie bez oprawek, praktycznie same szkła, to potrzebowałam odmiany. Mi się wydaje, że wszędzie pełno takich oprawek. W każdym razie w Vision Express i w Fielmannie (gdzie kupiłam swoje) był mega wybór.
                              Mam tak czerwone i zmęczone oczy, że dobrze, że mam takie oprawki, bo wszysycy skupiają na nich wzrok, a nie na moich oczach

                              Nie wiem, czy zauważyłyście-apropo ostatniej części''Zmierzchu''...''Przed świtem'' jest podzielone na 2 cz. Nie lubię takich zabiegów, tak jakby chcieli na siłę kasę wyciągnąć z ludzi...bo przecież jak ktoś był na cz.1 to i jest zmuszony nijako do kupienia biletu na cz.2, prawda?Adekwatna sytuacja była z Potterem ostatnia część.

                              Dobrej nocy:*


                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                jaka ja a ile placilas za swoje??
                                jesli chodzi o dzielenie filmow to dlatego ze duzo sie w ksiazkach dzieje w ciagu 2h nie da sie wszystkiego zmiescic a mi osobiscie nie chcialo by sie ogladac pod rzad 4godzinnego filmu

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X