Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Dowcipy!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Uradowana zona wraca do domu i chwali się mężowi:
    - Mam prawojazdy! Teraz zwiedzimy cały świat!
    Na to mąż odpowiada:
    - Ten, czy tamten?

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Spotykają się dwaj kumple:
      - Cześć, co słychać?
      - A, no wiesz, różnie bywa.
      - Słyszałem, że się ożeniłeś?
      - Zgadza się...
      - Ładna ta twoja żona?
      - Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej.
      - Pokaż zdjęcie... O Matko Boska!

      Skomentuj


        #18
        Stoi facet na przystanku autobusowym i całuje wszystkie przejeżdżające autobusy. Zdziwiony policjant podchodzi do faceta i się pyta:
        - Czemu pan tak wszystkie autobusy całuje?
        Facet na to:
        - A bo widzi pan, bo wczoraj jeden z nich potrącił mi teściową. I tylko nie wiem który.

        Skomentuj


          #19
          Matka mówi do córek:
          - Oj, oj coś mi się wydaje, że macie złych mężów! Chyba ich sprawdzę.
          - Dobrze mamusiu! - odpowiedziały córki.
          Teściowa idzie do pierwszego zięcia,
          wchodzi do studni i krzyczy:
          - RATUNKU! NA POMOC! TOPIE SIĘ!
          Zięć przybiega, ratuje teściową, a ona mówi: - Dostaniesz nagrodę!
          Nazajutrz zięć patrzy, a tam FIAT 126p z tabliczką na której jest napisane:
          - Kochanemu zięciowi - Teściowa!
          Idzie do drugiego wchodzi do studni i krzyczy:
          - RATUNKU! NA POMOC! TOPIE SIĘ!
          Zięć przybiega, ratuje teściową, a ona mówi:
          - Dostaniesz nagrodę!
          Nazajutrz zięć patrzy, a tam także FIAT 126p z tabliczką na której jest napisane:
          - Kochanemu zięciowi - Teściowa!
          Teściowa pewna siebie idzie do trzeciego wchodzi do studni i krzyczy:
          - RATUNKU! NA POMOC! TOPIE SIĘ!
          Jednak zięć, zamiast pomóc, krzyczy:
          - To się top!
          Nazajutrz zięć patrzy, a tam
          nowiutki MERCEDES najnowszej klasy z wszystkimi bajerami i tabliczką
          -KOCHANEMU ZIĘCIOWI - TEŚĆ!

          Skomentuj


            #20
            Przychodzi facet do pracy z podbitym okiem, a kolega sie go pyta...:
            - Dlaczego masz takie podbite oko??
            Bo jak wczoraj modliliśmy sie przy obiedzie i właśnie mówiliśmy...(i chroń nas Panie Boże od złego) to nie chcący spojrzałem na teściową.

            Skomentuj


              #21
              -Jaki jest szczyt chamstwa?
              - Zrzucić teściową ze schodów i zapytać: Gdzie się mamusia tak śpieszy?

              Skomentuj


                #22
                Jest sobie teleturniej i pada pytanie:
                - ile moda na sukces ma odcinków? Można pomylić się o milion.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  to narazie tyle

                  Skomentuj


                    #24
                    Napisane przez Fuksja Pokaż wiadomość
                    Modlitwa kobiety:
                    Panie, proszę cię obdarz mnie mądroscią,
                    abym mogła zrozumieć swojego męża,
                    daj mi cierpliwość, abym mogła wytrzymać jego idiotyczne pomysły.
                    Proszę Cię, daj mi też miłość, bym mogła wszystko mu wybaczyć.
                    Tylko o siłę Cię nie proszę,
                    bo bym go chyba zabiła!
                    bbbbuuuhahaha
                    Dianeczka mama czy tata?

                    GG ? 11887428

                    Skomentuj


                      #25
                      Napisane przez Fuksja Pokaż wiadomość
                      Mówi ojciec do syna:
                      - Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę!
                      - Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest?
                      - To córka Kulczyka!
                      - Suuuper! Trzeba było tak od razu!
                      Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę:
                      - Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki!
                      - Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki...
                      - Ależ to wiceprezes Orlenu.
                      - Cudownie! To zmienia postać rzeczy!
                      Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu:
                      - Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie.
                      - No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę.
                      - Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka!
                      - Ooo! Chyba, że tak!
                      jakie to zyciowe, u nas chyba wiekszosc interesow tak sie zalatwia..
                      Dianeczka mama czy tata?

                      GG ? 11887428

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Napisane przez Fuksja Pokaż wiadomość
                        to narazie tyle
                        posmialam sie do lez, dobre, wrzucaj kolejne
                        Dianeczka mama czy tata?

                        GG ? 11887428

                        Skomentuj


                          #27
                          Jaki jest szczyt chamstwa?
                          - Zrzucić teściową ze schodów i zapytać: Gdzie się mamusia tak śpieszy?
                          mnie ten rozbawił do łez

                          Skomentuj


                            #28
                            Płynie kajakiem Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem. Płyną... płyną... spoko machają wiosełkami... Nagle Kubuś Puchatek jak nie grzmotnie Prosiaczka przez łeb!!! Prosiaczek się odwraca biedny i pyta ale za co... dlaczego?! A na to Kubuś Puchatek:
                            - A bo wy świnie zawsze coś knujecie!

                            Skomentuj


                              #29
                              - Tato, co znaczy słowo - urlop?
                              - Urlop synku, to kilkanaście dni w roku, kiedy przestaje się robić to, co każe szef, a zaczyna robić to, co każe żona.

                              Skomentuj


                                #30
                                Na lekcji religii zakonnica pyta dzieci:
                                - Co to jest małe, je orzeszki, ma ruda kitę i skacze po drzewach?
                                Wstaje Jasiu i mówi:
                                - Na 99% to jest wiewiórka, ale jak siostrę znam, to może być Jezus.

                                buhahaha

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X