Odp: Eco topic
Niby sie opłaca kg bo za 0,5 płacisz 24 a za 1kg 40zł. Ale jak dla mnie to te orzechy się "zestarzeją". Sa tylko w takim papierowym woreczku i mimo że u mnie w domu jest sucho one jednak zawilgocają się i robia sie miękkie. Ta facetka z ekodzieciaka mi poleciła 0,5 bo kg to mówi że jak się ma więcej dzieci. No i ja obecną paczkę mam już miesiąc i zastanawiam się czy tych orzechów w szafce w pokoju nie trzymać bo w łazience te z wieszchu sa juz miekkie.
Co do płynów do płukania ja nie uzywam. Ale kupię chyba olejek eteryczny lawendowy do swetrów męża bo on pali faje niestety i nawet po wypraniu czuć lekko nikotynę.
Pozatym Majka ma ładną skórę nic ja nie podraznia i ubrania są bardzo miekkie, właściwie nie odczułam braku płynu do płukania.
No i teraz przeliczając to wszytko mi wychodzi tak:
plyn do prania 30zł na 1,5 miesiąca + lenor 2l 17zł też tak na 1,5 miecha starczał; wychodzi 47zł. A ja zapłaciłam 24 zł za orzechy i zuzyłam ich gdzieś 1/6. Czyli 47 x4 = 148 zł bym musiała wydać za pól roku. Zaoszczędze jakieś 124 zł.
Nie licze tu prania białego bo do niego proszku nadal uzywam.
To tak sobie podliczyłam hehe
Powodzenia Niusiak w praniu orzeszkami.
Niby sie opłaca kg bo za 0,5 płacisz 24 a za 1kg 40zł. Ale jak dla mnie to te orzechy się "zestarzeją". Sa tylko w takim papierowym woreczku i mimo że u mnie w domu jest sucho one jednak zawilgocają się i robia sie miękkie. Ta facetka z ekodzieciaka mi poleciła 0,5 bo kg to mówi że jak się ma więcej dzieci. No i ja obecną paczkę mam już miesiąc i zastanawiam się czy tych orzechów w szafce w pokoju nie trzymać bo w łazience te z wieszchu sa juz miekkie.
Co do płynów do płukania ja nie uzywam. Ale kupię chyba olejek eteryczny lawendowy do swetrów męża bo on pali faje niestety i nawet po wypraniu czuć lekko nikotynę.
Pozatym Majka ma ładną skórę nic ja nie podraznia i ubrania są bardzo miekkie, właściwie nie odczułam braku płynu do płukania.
No i teraz przeliczając to wszytko mi wychodzi tak:
plyn do prania 30zł na 1,5 miesiąca + lenor 2l 17zł też tak na 1,5 miecha starczał; wychodzi 47zł. A ja zapłaciłam 24 zł za orzechy i zuzyłam ich gdzieś 1/6. Czyli 47 x4 = 148 zł bym musiała wydać za pól roku. Zaoszczędze jakieś 124 zł.
Nie licze tu prania białego bo do niego proszku nadal uzywam.
To tak sobie podliczyłam hehe
Powodzenia Niusiak w praniu orzeszkami.
Skomentuj