Dotykanie brzuszka tak-nie?

[jaka_ja]

Nigdy nie słyszałam o czymś takim...Ja właściwie ciagle głaskałam i masowałam swój brzusio Jednak może coś w tym jest...ledwo zaczęłam 38 tc a moja córeczka już się pchała na ten świat

[izabelka22]

masowanie, poklepywanie i głaskanie brzuszka to raczej odruch naturalny i chęć bliskości z dzieckiem dla kobiety w ciąży; chce się wtedy, by poczuło naszą bliskość z zewnątrz,
ja też tak robiłam, często dosyć, trzymałam się za brzuch, głaskałam i myślałam, że uspokoję synka w ten sposób jak ten wiercił się i wyginał jak trafiłam na w nocy do szpitala w 27 tyg. (zwią to" macica się stawia") gdy brzuch mi sztywniał i robił się twardy, lekarz jak zobaczył, że dotykam brzuch kategorycznie zabronił tego, podobno to jeszcze bardziej wzmaga skurcze....
urodziłam miesiąc przed terminem, ale czy dlatego nie wiem, teraz mogłabym każdą przyczynę podać jako powód przedwczesnego porodu...
ale lepiej nie głaskać za bardzo..... tak jak radzą poprzedniczki

[insoomnia]

Tak lepiej nie glaskac.. ale czasem trudno sie opanowac albo poprostu mozna to tez zrobic nieswiadomie..ehh jakie to glupie Ja bym mogla glaskac sie tak jak kazda zapewne caly dzien i noc.

[werna]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

ja dotykałam jakoś instynktownie, nie mogłam się powstrzymać, ale nie jakoś specjalnie by go głaskać po prostu ręce same wędrowały mi na brzuch czasami.

[jjmka]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Ja tam ciągle głaskałam, nie mogłam się powstrzymać, wtedy praktycznie zawsze dziecko zaczynało się poruszac, cudowne czucie, którego mimo tego że córcia ma prawi 2 latka czasem mi brakuje.

[macdzia]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Ja tez cały czas dotykam..chociaż nie powinnam..ale tak się nie da :-/
Najbardziej, jak córcia się rusza to łapki same tak instynktownie lecą do brzusia :-)
Masaż brzucha, czy głaskanie brzucha w ciąży może spowodować powstanie skurczy macicy i wywołać przedwczesny poród ale ja już 39 tydzień to chyba nie zaszkodzi ??? Najwyżej wcześniej powitamy maleństwo he he

[jjmka]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Nawet jakbyś terz urodziła to prawie jak w terminie więc głaszcz i ciesz się chwilą do woli, bo nigdy nie wiadomo kiedy Patrycja zapragnie ujżeć mame z drugiej strony

[marzena_161]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Dziecko już w brzuszku będzie czuło Twój dotyk i im więcej będziesz głaskała tym bardziej to polubi, czasem będzie się samo w brzuszku dopominało o głaskanie. A póxniej jak maluszek się urodził będzie pamiętał to głaskanie i własnie to może w trudnych chwila będzie koiło jej stres.

[jjmka]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Jak ja tęsknię za tym uczuciem, kiedy kładę rękę na brzuchu a tam ruszają się te małe nóżki i rączki, kurcze chciałbym byc znowu w ciąży

[majowa-mama]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Oj tak ja też za tym tęsknie i dlatego katuje męża o drugie dziecko :-)

[27otsifem]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

oj mi tez się marzy to wyjątkowe uczucie ruchów dziecka, choć ja Zosi ruchy czułam dopiero koło 20 tygodnia - ale do tej chwili pamiętam to uczucie, ja to wogóle jestem ciekawa jak przeżywa sie tą drugą ciąże - a z drugiej strony się boje bo z Zosią ciąża była problematyczna i kłopotliwa

[majowa_mama]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Ja ruchy Majuchy czułam już w 15 tygodniu. O drugiej ciąży marzę, ponoć ta druga jest fajniejsza, bo wiadomo czego można się spodziewać i nie zaskakują nasz już pewne sytuacje

[jjmka]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

oj mi tez się marzy to wyjątkowe uczucie ruchów dziecka, choć ja Zosi ruchy czułam dopiero koło 20 tygodnia - ale do tej chwili pamiętam to uczucie, ja to wogóle jestem ciekawa jak przeżywa sie tą drugą ciąże - a z drugiej strony się boje bo z Zosią ciąża była problematyczna i kłopotliwa

Justyna a moja pierwsza ciąża była idealna, żadnych problemów i dolegliwości do samego końca i musze Ci powiedzieć, że boję się teraz że przy drugiej odbije mi się za pierwszą, że nie można mieć tyle szczęścia wiem trochę to pesymistyczne nastawienie, ale jakoś nie mogę się go pozbyć

[majowa_mama]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Moja przyjaciółka tak właśnie miała, że pierwsza ciąża cud miód i orzeszki, a teraz jest w drugiej i masakra. Ale akurat mnie to nie zniechęca, pewnie dlatego, że moja pierwsza ciąża była straszna a poród tak lajtowy, że aż szkoda gadać

[balonowadama]

Odp: Dotykanie brzuszka tak-nie?

Ja nie jestem za dotykaniem brzuszka