hej
ale napisałyscie
nie dawno wrociliśmy od mojej siostry.Marysia śpi.
a ja się boje że jestem w ciąży.
okresu nie mam
kurcze nie stać mnie na drugie dziecko teraz
ale jak bedzie to będę sie cieszyć
Ja wróciłam niestety do świata żywych A tak fajnie się bujało w obłokach.
W piątek basen i browar u znajomych, w sobotę zakupy, kino i....
No bosko było. Dziś odebraliśmy naszego Julika od dziadków. ale się za nami
stęskniła. I tak jak już pisałam Pinklady, czasami potrzebna jest rozłąka,
żeby docenić to co się ma. Bo nie ukrywam, że już czasami padałam na
twarz ciągle latając za Julką
Skomentuj