Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Warunki na sali porodowej

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Warunki na sali porodowej

    Jak oceniacie warunki sal porodowych w szpitalu/szpitalach w którym rodziłyście? Co się Wam podobała a co uważacie za niedopuszczalne?
  •    
       

    #2
    Odp: Warunki na sali porodowej

    Ja na nic nie mogę narzekać. Wszystko odnowione, nowoczesne...pracownicy sympatyczni i bardzo pomocni. Mamom ciężarnym z Bydgoszczy polecam MSWiA http://szpital-msw.bydgoszcz.pl/oddz...lozniczo-ginek
    Mój poród odbierała Pani 3 od lewej- P.położna Janowczyk. Bardzo mi pomogła



    Skomentuj


      #3
      Odp: Warunki na sali porodowej

      Ja też nie mogę narzekać Na sali porodowej nie byłam zbyt długo więc za bardzo nie miałam czasu na dokładny rekonesans. Na pewno był prysznic, piłka, drabinki i jakieś inne dodatkowe rzeczy pomagające kobietom podczas porodu. Rodziłam w szpitalu na Madalińskiego w Warszawie, więc z własnych doświadczeń polecam. Położna, która odbierała mój poród to cudowna osoba, niestety nie zdążyłam zapamiętać jej nazwiska, ale bardzo mi pomogła i dzięki niej do dzisiaj wspominam swój poród z uśmiechem na ustach (było nawet śmiesznie). Fakt rodziłam w takim okresie, że było bardzo dużo dziewczyn i po porodzie leżałyśmy na korytarzu ale na prawdę nie było źle następnego dnia od razu jak zwolniło się miejsce przenosili nas na sale

      Skomentuj


        #4
        Odp: Warunki na sali porodowej

        ja rowniez bylam zadowolona tylko dlatego ze rodzilam sama gdyz w moim szpitalu gdzie rodzilam byla porodowka oddzielona parawanami.. nie wiem ile bylo tam miejsc dla kobiet.

        Skomentuj


          #5
          Odp: Warunki na sali porodowej

          ja rodziłam w Pułtusku i wszystko było nowe i czyste

          Skomentuj


            #6
            Odp: Warunki na sali porodowej

            w matce polce w łodzi była jedna piękna sala, ale ona to chyba za kasę, a tak to poprzedzielane parawanami, ściankami metalowe wysokie łóżka z materacykami, jarzeniowe ostre światło padające na ohydne zielone kafelki, jeden worek do siedzenia i tyle, ja po porodówce tylko w kółko chodziłam żeby rozwarcie się powiększyło a później ktg i na łóżko, na które ciężko się z bębenkiem wdrapać. ogolnie bardziej jak prosektorium, porodówek co prawda jest chyba 3, ale na mojej był tylko jeden fotel do rodzenia, mam nadzieję, że panie nie muszą się o niego bic lekarze zostawili nas samych z narzeczonym aż się ściemniło i trzeba było szukać włącznika od światla, bo wczesniej nikt nie zapalił, bo byłam tylko ja pod kroplówką z oksytocyną. ogólnie szpital jak dla mnie nieludzki. ale na rzeczy sie znają, mają dobrych lekarzy, tylko nieprzyjemnych

            Skomentuj


              #7
              Odp: Warunki na sali porodowej

              Ja rodziłam w Bydgoszczy w szpitalu Miejskim i również mogę go polecić innym mamom. Zarówno porodówka jak i sala poporodowa odnowione, czysto, miłe pielęgniarki - bardzo pomocne, no i do tego ja trafiłam na bardzo fajną położną.

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Warunki na sali porodowej

                ja rodziłam we Wrocławiu przy Chałubińskiego... porodówka była OK, ale oddział na którym później leżałam to kiepsko jeśli chodzi o warunki ;/ za to bardzo dobrzy lekarze

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Warunki na sali porodowej

                  Też rodziłam we Wrocławiu, ale w uniwersyteckim na Borowskiej. Super warunki, a personel jeszcze lepszy Każdy lekarz, z którym się tam zetknęłam to bardzo kompetentny specjalista i bezinteresowny, troskliwy człowiek. Chciałabym, żeby we wszystkich szpitalach mieli takich specjalistów.

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Warunki na sali porodowej

                    Napisane przez Beatrice001 Pokaż wiadomość
                    Też rodziłam we Wrocławiu, ale w uniwersyteckim na Borowskiej. Super warunki, a personel jeszcze lepszy Każdy lekarz, z którym się tam zetknęłam to bardzo kompetentny specjalista i bezinteresowny, troskliwy człowiek. Chciałabym, żeby we wszystkich szpitalach mieli takich specjalistów.
                    bezinteresowny lekarz? To naprawdę musi być bardzo dobry szpital pominę zakres specjalności co nie których Ja na początku ciaży trafiłam na Panią doktor , która pierwsze co to oznajmiła mi jak mnie bardzo drogo będzie kosztować ciąża, jakie to sa wydatki, że minimum co dwa tygodnie będe musiał do niej chodzić (prywanie rzecz jasna) i w ogóle... Wiadomo - więcej do tej Pani nie pójdę. Przez cała wizytę czułam się tak jakbym miała zbankrutowac przez ta ciąże, bo wszytskie pieniądze będe MUSIAŁA oddać szanownej pani doktór...

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Warunki na sali porodowej

                      Napisane przez beatris20 Pokaż wiadomość
                      bezinteresowny lekarz? To naprawdę musi być bardzo dobry szpital pominę zakres specjalności co nie których Ja na początku ciaży trafiłam na Panią doktor , która pierwsze co to oznajmiła mi jak mnie bardzo drogo będzie kosztować ciąża, jakie to sa wydatki, że minimum co dwa tygodnie będe musiał do niej chodzić (prywanie rzecz jasna) i w ogóle... Wiadomo - więcej do tej Pani nie pójdę. Przez cała wizytę czułam się tak jakbym miała zbankrutowac przez ta ciąże, bo wszytskie pieniądze będe MUSIAŁA oddać szanownej pani doktór...
                      rozumiem iz zmienilas lekarke na inny model?

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Warunki na sali porodowej

                        ja rodziłam w Krakowskim Ujastku i osobiscie sobie bardzo chwale - w tym szpitalu uratowano dziecko mojej kuzynki urodziła w 30 tyg. z Karolkiem bylo zle spedzili tam na oddziale 113 dni - a teraz jest to zdrowy i duzy juz chłopczyk wiec warunki na oddziale neonatologicznym są świetne zresztą na całym oddziale począwszy od porodówek opieka też fajna - oczywiscie sa wyjątki ale różne osoby są i nie zawsze wszystko jest idealne, jedzonko takie sobie ale wiadomo jak to jest z szpitalnym jedzeniem - wiec ja ten szpital polecam

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Warunki na sali porodowej

                          zooja1988 to faktycznie fajny szpitali personel z prawdziwego zdarzenia. A co do tej lekarki- przeniosłam się do publicznej przychodni , i mimo że chodze na kasę to opieka bez porównania, non stop mam badania, lekarze mili. Nie wiem czy tamta doktor stara panna czy zły dzien miała ale nigdy wiecej do niej nie pojde. Skutecznie odebrała mi radość z ciąży w tamtym dniu.

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Warunki na sali porodowej

                            nio balam sie tam rodzic bo moj lekarz pracowal gdzies indziej - kazdy mowil mi ze lepiej rodzic tam gdzie pracuje lekarz - ale na szczescie mi spasowal szpital i trafilam na fajne polozne pomogly mi podczas porodu - mogłam dostac znieczulenie ZOO lub gaz, a ja podczas ciaz chodzilam akurat prywatnie ale moja siostra na NFZ i tez trafila na super doktor wiec jesli nie placily za wizyte tez mozna trafic na super opieke - tylo szkoda ze to nie jest w panstwowoych placowka standard

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Warunki na sali porodowej

                              Zooja, właśnie dlatego, żeby to się stał standard proponuję zbojkotować tych fatalnych "specjalistów." Ich napędza nasza naiwność.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X