No właśnie - w dalszym ciągu teoretycznie panuje barbie, ale czy nie sądzicie, że dzieci powinny być raczej uczone takich lalek - http://www.lalanna.pl/ czyli wyglądających normalnie, a nie idealnych panienek?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Lalki, ale jakie?
Collapse
X
-
-
Odp: Lalki, ale jakie?
Teraz powinny powoli wchodzić do sprzedaży lalki o normalnych wymiarach sylwetek, nie pamiętam, która dokładnie firma zabrała się za ich produkcję, ale któraś robi rzeczywiste lalki, również rozmiar 40+.
Za moich czasów szałem były lalki MyScene, a teraz widzę te z Monster High, które, muszę przyznać, świetnie wyglądają, jeśli chodzi o te ubranka, dodatki i wersje lalek, na pewno bym takie miała, jakby wyszły za moich czasów
Barbie nigdy aż tak nie lubiłam, ale widzę, że teraz są trochę bardziej urozmaicone i w ogóle księżniczki superbohaterki to moje faworytki.
Skomentuj
-
-
-
Odp: Lalki, ale jakie?
będąc małą dziewczynką to marzyłam aby być jak ta piękna barbie ...a tu ani figury ani blond włosów nie miałam
Szmaciane lalki właśnie mają to "coś " w sobie że dzieci nie odbierają tego za swojego ideału tylko się po prostu bawią ,noszą ,przytulają
Siostra nawet usłyszała i z ciekawości oglądała w bajce lalkę barbie która jest w ciąży czego to nie wymyślą
Skomentuj
-
-
Skomentuj