Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test produktów Gerber - wątek specjalny - WYNIKI

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

    Witam u nas to już 3 dzień w którym testujemy produkty Gerber DoReMi więc dziś postanowiłam zaserwować córci sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem. Ugotowałam mojej Julci coś co bardzo uwielbia mianowicie makaronik w kształcie muszelek, który sobie sama wybrała bo czasami proszę ją o podjęcie tego typu decyzji a ona się wówczas cieszy. Muszelki polałam sosikiem i dałam córeczce do spróbowania a ona jedząc popatrzyła na mnie zaskoczona po czym otworzyła buźkę i czekała na więcej a że się ociągałam to mnie pogoniła krzycząc "mama da, da" Widać było, iż mojej małej testerce posmakował makaronik z sosikiem pomidorowym ze słodką papryką i kurczakiem bo zjadła go dość sporo W związku z tym, że córeczka zostawiła troszkę to spróbowałam i stwierdziłam, iż smak sosiku jest bardzo dobry a zapach zachęcający do zjedzenia. Sosik dostarcza maluchowi pełną porcję warzyw, ponieważ jest dostosowany do potrzeb małych dzieci i jest zdrowy bo nie zawiera barwników ani konserwantów co ciekawe do jego produkcji nie użyto masła.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

      Dziś drugi dzień testowania sosików. Obiadek zjedzony szybciutko i bez "zabawiania" Super! Zmieniłabym jednak konsystencję na bardziej gęstą...

      Skomentuj


        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

        Do nas w środę dotarła paczuszka od Gerbera, od razu po rozpakowaniu moja córcia chwyciła deserek do picia o smaku jabłuszko, banan, mango i ananas. Moje dziecko było nim wprost zachwycone, cała zawartość została od razu wypita. Deserek do picia Doremi zasługuję na ogromne uznanie duża zawartość owoców i brak cukrów i konsystencja super.

        Skomentuj


          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

          Deserków już nie posiadamy - teraz już tylko stoi pod szafką i wyje bo chce "jukę". Słoiczki zeszły nam już dwa. Jeden na dzień bo wieczorem też chce. Trochę mnie to martwi, bo niedługo będzie szerszy niż dłuższy. Sosik pomidorowy z kurczakiem niezbyt przypadł do gustu, choć ja spróbowałam i pycha. Jemu bardziej odpowiadał z serem, ale od maleńkiego uwielbia brokuły (po mamie chyba) więc może stąd ta sytuacja. Ogólnie jednak zjadł choć na początku się bawił. Wieczorem sam domagał się dokładki -
          "kon i oś" - makaron i sos. Troszkę niefajnie, że obiad je dwa razy dziennie ale to taki głodomór jest

          Skomentuj


            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

            A ja mam pytanie do wszystkich mam tych które mają dzieciaczki starsze niż 2 latka. Czy wasze dzieciaki wolą taką papkę jak dla rocznika czy może wolą większe kawałki??

            Skomentuj


              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

              Kolejny test za nami: <SOSIK BROKUŁOWY Z SEREM>

              Konsystencja prawie gładka - nie wielkie kawałki, zapach brokułów, smak głównie brokułów - nie wyczułam nic więcej (tu mam na myśli ten ser ). Mnie nie podszedł, smak trochę mdły - w sumie nie wyróżnił się niczym, niż smak każdych innych dań gotowych w słoiczkach gdzie w składzie dominują brokuły.
              U nas forma podania - z ziemniaczkami i w tym zestawie smakował mi najlepiej.

              Wrażenia moich dzieci:
              Córki jadły, ale bez zachwytu, musiałam się trochę natrudzić żeby je nakarmić. Ewidentnie im nie pasował, trzymały go długo w buzi, zdarzyło się, że wypluwały porcję. Na koniec brało je na wymioty i tu już nasze karmienie się zakończyło. Nie są wprawdzie smakoszami brokułów czy kalafioru więc tak dominujący skład tego warzywa w daniu nie przypadł do gustu.
              Oczywiście kolejny raz stwierdzam, że dania te nie "grzeszą" bogactwem mięsa, jest ono wręcz nie widzialne i nie wyczuwalne w smaku a jednak takie roczniaki potrzebują zjeść danie sycące - u nas to danie jest na NIE.







              Skomentuj


                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                Witam,
                Napiszę od razu post zbiorczy. Fajnie, że Gerber robi tego typu akcje, bo nie wywalając pieniędzy w błoto mogę sprawdzić czy moje dziecko faktycznie zje taki posiłek. Niestety moje - nie toleruje słoiczkowego jedzenia.

                O ile deserki do picia synkowi przypadły do gustu - taki wniosek, ponieważ wypił, a normalnie jest dość wybredny, o tyle słoiczki z sosikami okazały się totalną porażką. I w sumie się synkowi nie dziwię, że pluł tym jak opętany.
                Szczerze nie rozumiem wpisów innych mam, które zachwalają słoiczki pod niebiosa, jakie to nie są pyszne i aromatyczne. Takie pytanie do was kochane: Czy wy to w ogóle same próbowałyście? Bo nie do końca wiem, jak można dziecku wcisnąć coś, czego samemu w ustach się nie miało. Moje wrażenia podobne jak synka: zapach - kiepski, nieapetyczny; smak - można porównać do smaku papieru - czyli bez smaku; kolor - może być, ale nie robi żadnego wow. W ogólnym rozrachunku słoiczki w naszym przypadku to wielka porażka.

                Próbowaliśmy te sosiki z ryżem, makaronem, kaszą. Normalnie synek wcina takie produkty jak wymieniłam z wielkim smakiem, ale po doprawieniu sosikiem - pluł. Nie ma znaczenia jaki smak sosiku, czy obiadku. Nie wiem jak on wyczuwa, że to słoiczek, ale nie ruszy. Może to kwestia przyzwyczajenia do domowego jedzenia. U nas słoiczkowe się nie sprawdziło. Więc nie zamierzam słodzić, pisać jaki to super produkt - zależy wszystko od dziecka i przyzwyczajeń. Kolejna sprawa - słoiczki może fajne są, ale na wyjazd, gdy nie ma się dostępu do kuchenki. W życiu nie zdecydowałabym się na karmienie tym dziecka na codzień.

                Podsumowując, deserki okazały się świetnym produktem, z fajną gęstością - młody się nie krztusił nim, jak w przypadku np. soczków z butelki, które są zazwyczaj dość rzadkie. Te mogę polecić

                Pozdrawiam mamuśki i firmę Gerber,
                Aga

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                  Napisane przez agusia147 Pokaż wiadomość
                  Witam,
                  Napiszę od razu post zbiorczy. Fajnie, że Gerber robi tego typu akcje, bo nie wywalając pieniędzy w błoto mogę sprawdzić czy moje dziecko faktycznie zje taki posiłek. Niestety moje - nie toleruje słoiczkowego jedzenia.

                  O ile deserki do picia synkowi przypadły do gustu - taki wniosek, ponieważ wypił, a normalnie jest dość wybredny, o tyle słoiczki z sosikami okazały się totalną porażką. I w sumie się synkowi nie dziwię, że pluł tym jak opętany.
                  Szczerze nie rozumiem wpisów innych mam, które zachwalają słoiczki pod niebiosa, jakie to nie są pyszne i aromatyczne. Takie pytanie do was kochane: Czy wy to w ogóle same próbowałyście? Bo nie do końca wiem, jak można dziecku wcisnąć coś, czego samemu w ustach się nie miało. Moje wrażenia podobne jak synka: zapach - kiepski, nieapetyczny; smak - można porównać do smaku papieru - czyli bez smaku; kolor - może być, ale nie robi żadnego wow. W ogólnym rozrachunku słoiczki w naszym przypadku to wielka porażka.

                  Próbowaliśmy te sosiki z ryżem, makaronem, kaszą. Normalnie synek wcina takie produkty jak wymieniłam z wielkim smakiem, ale po doprawieniu sosikiem - pluł. Nie ma znaczenia jaki smak sosiku, czy obiadku. Nie wiem jak on wyczuwa, że to słoiczek, ale nie ruszy. Może to kwestia przyzwyczajenia do domowego jedzenia. U nas słoiczkowe się nie sprawdziło. Więc nie zamierzam słodzić, pisać jaki to super produkt - zależy wszystko od dziecka i przyzwyczajeń. Kolejna sprawa - słoiczki może fajne są, ale na wyjazd, gdy nie ma się dostępu do kuchenki. W życiu nie zdecydowałabym się na karmienie tym dziecka na codzień.

                  Podsumowując, deserki okazały się świetnym produktem, z fajną gęstością - młody się nie krztusił nim, jak w przypadku np. soczków z butelki, które są zazwyczaj dość rzadkie. Te mogę polecić

                  Pozdrawiam mamuśki i firmę Gerber,
                  Aga
                  tak myślę, że większość mam te produkty próbowała, ja za siebie powiem, że choć sama gotuję moim dzieciom, słoiczki nie goszczą u nas zbyt często i generalnie wszystkie są wg mnie robione na jedno kopyto, tak z czystym sumieniem spróbowawszy sosu pomidorowego z papryką + ziemniaki na prawdę mi smakował (jak to mówią o gustach się nie dyskutuje ) Nie wiem ile Twoje dziecko ma lat, ale ja moim rocznym jedzenia nie przyprawiam (prócz koperku,, natki czy ziół suszonych) zatem nie mogę ich nawet porównywać z jedzeniem jakie gotuję dla nas dorosłych. Moje opinie zatem odnośnie smaku dziecięcych potraw jest czysto subiektywne - bo moje kubki smakowe są już inaczej "dopieszczone" . Sos brokułowy nie przypadł mi do gustu ani moim dzieciom co napisałam, jednak jestem w stanie uwierzyć, że są dzieci, które lubią brokuły i się nimi zajadają, tak jak moje dzieci nie ubóstwiają soków bo wolą czystą wodę, ale są dzieci, które wody nie wypiją a soki jednym tchem - więc nie piszę, że soki są BE bo moje dzieci ich pić nie chcą , nie neguję produktu tylko dlatego, że mojemu dziecku nie pasował ale wyrażam taki fakt bo do tego zostałam zobligowana dostając paczkę. Ocena tego, czy ktoś to daje na co dzień dziecku czy nie jest ciut głupia bo nie każda mama ma dostęp do świeżych warzyw ....te jednak przechodzą kontrolę, są mamy które nie potrafią komponować menu dziecku - 6miesięcznemu nie da przecież klopsów z ziemniakami







                  Skomentuj


                    Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                    bardzo ciekawił mnie smak sosiku brokułowo-serowego z indykiem jako z ja bardzo lubię brokuły i córka także ale synek już nie jest jego miłośnikiem tak jak tatuś więc wczoraj na kolację postanowiliśmy go wypróbować.Synek grzecznie siedział na krzesełku i czekał aż mama odgrzeje sosik i mu da spróbować po pierwszej łyżeczce stwierdził że dobry i będzie jadł więc nałożyłam do miseczek i podałam do tego bułeczkę by sobie maczali i o dziwo synek chętnie zjadł swoją porcję a maczanie bułeczki było świetna zabawą i może dlatego tak ładnie zjadł całość ,córka też zjadła choć jej już tak nie smakowało jadła dłużej i mimo że brokuła bardzo lubi chyba było za mało doprawione zresztą moim zdaniem można by było dodać zioła i było by smaczniejsze ale synek zjadł i mama zadowolona bo dzieci zjadły zdrową i pożywną kolację i spokojnie przespali całą nockę został nam jeszcze jeden sosik pomidorowy ze słodka papryką i kurczakiem który bardzo smakował nam wszystkim więc jutro będzie pyszny obiadek .Jak dla nas te sosiki to super sprawa boloński i pomidorowy rewelacyjne do brokułowego trzeba dodać zioła i też będzie ok.

                    Skomentuj


                      Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                      Witam, napiszę tylko jedną opinię,ale treściwą, gdyż siła wyższa zmusza mnie do odśnieżania posesji a nie siedzenia przy laptopie, mieszkam akurat w woj.lubelskim i to w dodatku tam gdzie przeszła największa śnieżyca,więc jej skutki są ogromne i będziemy z nimi walczyć przez najbliższe kilka dni a nawet tygodni.
                      Wracając do tematu, otóż przez 3 kolejne dni od 13.03.2013 czyli od dnia otrzymania paczuszki z przysmakami Do remi Gerber moja Pocieszka piła deserki jabłko-brzoskwinia-banan i jeden jabłko-mango-ananas, deserki okazały się nieziemskie w smaku, tak oto określiła je moja Piękna 3-latka. Oczywiście zostały wypite w ciągu minuty i zostawiłyśmy 1 ostatni jabłko-mango-ananas, w razie by naszła ją ochota, któregoś dnia na coś wyjątkowego. Sytuacja sosików w słoiczkach jest natomiast całkiem inna, otóż wczorajszego dnia ugotowałyśmy makaronik w kształcie kokardek, który został z wielkim apetytem skonsumowany z sosikiem pomidorowym ze słodką papryką i kurczakiem w przeciągu 10 minut. Na dzisiaj planujemy znów ugotować makaronik (tym razem muszelki) i podać go z sosikiem bolońskim z wołowinką. W niedziele zamierzamy zrobić przerwę, i w poniedziałek znów konsumujemy ryż biały z sosikiem brokułowo-serowym z indykiem a we wtorek powtórka z rozrywki,czyli sosik pomidorowy ze słodką papryką i kurczakiem tym razem z ziemniaczkami. Jestem przekonana,że Moja Córcia będzie bardzo zadowolona i sprawi,że znikną z talerza z prędkością światła, gdyż smak wszystkich obiadków (i deserków również) zna od 5 miesiąca życia i jak je widzi gdziekolwiek czy w domu czy w sklepie to od razu ma na nie WIELKĄ OCHOTĘ. Polecam je do zakupu każdej młodej mamie, ponieważ są wyjątkowe w smaku i zapachu, aż samemu chce się spróbować. Na pewno każdy Maluszek będzie szczęśliwy jak napełni nimi brzuszek. Pozdrawiam i dziękuje za możliwość udziału w tym jakże smacznym i przydatnym w tym dość trudnym czasie ucztowaniu z Do remi Gerber.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                        I my też testy zaczęliśmy, deserki smakowały synkowi jak mało co,kartoniki wypił na raz można by powiedzieć że duszkiem. Sama też spróbowałam przed podaniem synkowi i smak naprawdę fantastyczny, ciekawa i nie banalna konsystencja i aromat sprawiły że miałam wrażenie, że podam dziecku przecier przygotowany własnoręcznie ze zdrowych i świeżych owoców.
                        Jedynym problemem w deserkach jest to że mój kochany dwulatek ściska kartonik rączką,tak że nie mogę mu dać go do ręki tak jak kubka niekapka lub soku ze specjalnym ustnikiem, więc moja sugestia co do tych deserków jest taka żeby może spróbować wymyślić inne opakowanie ze specjalnym dozownikiem, lub taką rureczką którą można by było nie wyjmować ( od razu żeby była deserku i tylko folijkę, żeby z niej ściągnąć) a zeby miała zabezpieczenie by nie mogła kapać przy przechyleniu lub ściśnięciu kartonika . Oczywiście nie znam się na tych procesach technicznych i nie wiem czy coś takiego w ogólw jest możliwe.

                        Co do słoików z sosikami na razie spróbowaliśmy tego z papryką, i jakoś rewelacji niema, jak dla mnie troszkę dziwny smak i zapach, a Wojtek nie bardzo chciał zjeść kluseczki nim polane.
                        To na razie tyle będziemy próbować dalej zdawać relacje i ewentualne sugestie.

                        Skomentuj


                          Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                          Moja Majcia bardzo polubila deserki do picia,jest to dobry sposob na mały głodek podczas spaceru czy podrozy,jutro testujemy sosiki

                          Skomentuj


                            Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                            Przetestowaliśmy deserki do picia,bliźniaki Oskar i Nicola 2lata i 9 miesięcy.Dzieciakom bardziej smakowały te z mango i ananasem tylko problem ze słomką-Nicoli musiałam przelać do kubeczka.

                            Skomentuj


                              Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                              Moja córcia ma już 3 latka,ale od ukończenia 1,5 roku je już praktycznie wszystko i bardziej preferuje kawałeczki do gryzienia,bardziej gęstą konsystencję.

                              Skomentuj


                                Odp: Test produktów Gerber - wątek specjalny

                                Dziś Amelusia piła deserek DOREMI brzoskwinia, jabłko, banan i ... cóż ja mam biedna napisać ... smakowało jej. Najpierw ja skosztowałam i wydawał mi się nieco cierpki w smaku, więc sądziłam, że się będzie krzywić i nie będzie chciała pić, ale myliłam się, te nowe mniam mniam też jej smakowało. Powyżej napisałam, "cóż ja mam biedna napisać" bo nie chcę, żeby ktoś pomyślał, że może nie jestem obiektywna bo ciągle piszę, że mojemu dziecku te produkty smakują, ale naprawdę tak jest. Szczerze powiedziawszy to jakoś nigdy w sklepach nie zwróciłam uwagi na te deserki. Zawsze kupowaliśmy soki. Ale patrząc na skład deserków DOREMI aż się moja mamina buzia śmieje wiedząc, że moje dziecko pije coś tak zdrowego. Poza tym deserki te są bardzo pożywne, gęste ale z łatwością można je pić. Jak się moja Dziewcyna obudzi zje obiadek - ziemniaczki polane sosikiem bolońskim z wołowiną DOREMI

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X