500 zł na dziecko od rządu

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Niestety z dawaniem pieniędzy tak już bywa, a patologia się rozmnaża i na tym zyskuje, a pieniądze niekoniecznie idą na dzieci. Co z tego wyjdzie pewnie będziemy wiedzieć za kilka lat, gdy zrobi się bilans.

Jeśli tylko gminy faktycznie, tak jak jest to zapowiadane przyłożą się do rozdawania tych pieniędzy i później do kontrolowania to było super. Ale patrząc na pracę mopsów, myślę, że masz rację co do patologii.

[annaniol]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Wiecie co? Jak słyszę o zmianach, które PiS chce wprowadzić w opiece nad ciężarnymi to chćby i 2000 na dziecko dawali to ja nie zdecyduję się w njabliższym czasie na kolejne dziecko. Jesli ktoś odbiera mi możliwość wyboru własnej położnej, w tym tej, która będzie przy mnie przy porodzie, wyboru szpitala i lekarza to sorry... Nie dla mnie ta zabawa. Nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na dziecko gdybym nie miała pewności, że jestem pod fachową, dobrą opieką i będę mogła urodzić w prywatnym szpitalu, w którym nie dochodzi do błędów kończących się kalectwem dziecka do końca życia. NIGDY. Ważniejsze niż pomoc państwa jest dla mnie życie i zdrowie dziecka, dlatego nie chciałabym go narażać na niebezpieczeństwo w szpitalu do którego musiałabym jechać rodzić z nakazu.

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Jestem mamą dwójki dzieciaków, młodszy skarb ma 5 miesięcy a starszy 5 lat. Nigdy w życiu nie zadecydowałabym o kolejnym dziecku tylko dlatego, że Państwo daje za to ileś tam pieniędzy! Na dziecko decydowaliśmy się z własnego wyboru, z własnej decyzji! A to, że są teraz za drugie dziecko pieniążki to tylko plus Bo mogę te pieniążki odłożyć na konto po to aby dziecko miało w przyszłości
Jeżeli chodzi o zmiany w przepisach o cięzarnych dla mnie to chory pomysł ! Każda kobieta jest świadoma tego co robi i nikt od górnie nie powinien za nią decydować! Same kobietki wiemy co jest najlepsze dla naszych dzieci

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Te nakazy nie są zbyt trafione. Ale prawda jest taka, że taki szeroki wybór mają mamy w dużych miastach, bo w mniejszych o wyborze położnej to można zapomnieć.

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Ja mieszkam w małym miasteczku i położna jak wiedziała, ze mam drugie dziecko to nawet sie do mnie nie pofatygowała na wizytę patronażową, jak dzwoniłam po poradę to mnie zbyła..

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Ja mieszkam w małym miasteczku i położna jak wiedziała, ze mam drugie dziecko to nawet sie do mnie nie pofatygowała na wizytę patronażową, jak dzwoniłam po poradę to mnie zbyła..

To jest twoje prawo i należy Ci się. Jakbyś się uparła i ją męczyła to pewnie by się pofatygowała. U mnie nie było problemu. Co za różnica pierwsze czy drugie.

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Za pewne gdybym się uparła to musiałaby przyjść- jest nawet jej obowiązkiem, bo sprawuje nad nami opiekę do ukończenia przez dziecko roku i za to bierze pięniądze.

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Za pewne gdybym się uparła to musiałaby przyjść- jest nawet jej obowiązkiem, bo sprawuje nad nami opiekę do ukończenia przez dziecko roku i za to bierze pięniądze.

Położna do roku ma obowiązek przychodzić? a to nawet nie wiedziałam. Wiedziałam tylko o tych wizytach patronażowych, których po porodzie jest chya kilka tylko.

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Położna do roku ma obowiązek przychodzić? a to nawet nie wiedziałam. Wiedziałam tylko o tych wizytach patronażowych, których po porodzie jest chya kilka tylko.

sprawuje do roku, opiekę nad dzieckiem, ale czy musi przychodzić to nie wiem, pewnie też. Nikt o tym nie mówi ale tak powinno być.

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

sprawuje do roku, opiekę nad dzieckiem, ale czy musi przychodzić to nie wiem, pewnie też. Nikt o tym nie mówi ale tak powinno być.

A mnie własnie chodzi konkretnie o te wizyty położnej, gdzie do domu przychodzi, należą się one jeszcze jak kobieta jest w ciąży i potem po porodzie własnie.

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Trzeba by było po prostu zapytać położnej czy tak jest. Do mnie nawet na jedna wizytę nie raczyła przyjść wiec na pewno rok by przychodziła
Swoja drogą te 500 zl co dostaję od Państwa, odkładam dla dzieci na lokatę.

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Trzeba by było po prostu zapytać położnej czy tak jest. Do mnie nawet na jedna wizytę nie raczyła przyjść wiec na pewno rok by przychodziła
Swoja drogą te 500 zl co dostaję od Państwa, odkładam dla dzieci na lokatę.

Do mnie po porodzie przychodziła i za pierwszym i drugim razem. I bardzo się cieszę, bo drugim razem bardzo się przydała, bo pępuszek kiepsko się goił.
Jeśli rodzicom nie potrzebne są na wydatki obecne, to lokata jest świetną sprawą, też tak chcemy zrobić, odłożyć na studia ;]

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Dokładnie zawsze to później jakiś zastrzyk gotówki dla dziecka lub na studia, bo to przecież też nie mało kosztuje. Jak wypadną jakieś większe wydatki w miesiącu to możliwe, że przeznaczę to na bieżące potrzeby.

[wyakin]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Dokładnie zawsze to później jakiś zastrzyk gotówki dla dziecka lub na studia, bo to przecież też nie mało kosztuje. Jak wypadną jakieś większe wydatki w miesiącu to możliwe, że przeznaczę to na bieżące potrzeby.

Rodzice mojego męża też swoim dzieciom tak odkładali pieniądze, potem w dorosłym życiu taka większa sumka to super sprawa na start w dorosłe życie, juz z rodziną.

[Iwonka886]

Odp: 500 zł na dziecko od rządu

Fajnie jak rodzice tak myślą o przyszłości swoich dzieci, ja tak nie miałam i mąż również, dlatego może chcemy aby naszym dzieciom było łatwiej..