Niunia a to nie wiedziałam, że z dorsza. Szczerze powiem, że jakoś tak mi się kojarzyło, że wszystkie są z rekina. Jak mówią, człowiek całe życie się uczy Beau 3 godz drzemka w dzień Marek nigdy mi tyle nie przespał- też śpi po pół godz. A nocki widzę, że masz lepsze niż ja.
Dzisiaj była okropna noc. Położyłam się spać o 24. Za pół godz Zosia się obudziła, a po 2 Marek i nie chciał spać. Zasnął dopiero jak mąż do pracy wstawał czyli przed 5. Myślałam, że chociaż później pośpi, ale spał tylko do 8, a w dzień miał jedną drzemkę poł godz Także dziś oboje z mężem się nie wyspaliśmy.
Niunia Zosia tez takie krotkie drzemki ma od 10 do 40 minut wiec to wczorajsze spanie mnie zaskoczylo chodzilam co jakis czas sprawdzac czy oddycha ...
A co do sukienki to zostalo mi wykonczenie i jakas czapke jeszcze zmajstruje jak bede miala zrobione to Wam zaprezentuje moje dzielo
Niunia moze racja ze to jakis skok rozwojowy, zobaczymy...
Ada wspolczuje nocki oby dzis bylo lepiej i zebyscie sie wyspali!!!
Cześć Mamcie.
Jak już mogłyście dowiedzieć się z Facebooka.Miałam ciężką noc.Zaledwie 3 godziny snu.Na razie daję radę,ale myślę,że za kilka godzin dopadnie mnie zmęczenie.
Igusia jeszcze słodko śpi,a ja na szczęście czuję się dziś lepiej.Jeszcze obawiam się jeść w większych ilościach,bo czasem żołądek zaboli,ale Bogu dzięki,że już mogę jeść,a przede wszystkim pić.Dałam sobie dziś treningowy wycisk.Chcę już widzieć rezultaty.
Pogoda u nas paskudna.Chłodno,pochmurno,ale ubierzemy się ciepło i pospacerujemy sobie.
Ja teraz zrobiłam sobie przerwę w sprzątaniu.Ogarnęłam kuchnię,pozamiatałam,umyłam podłogi,a jak Igunia wstanie,to dokończę sprzątanie.
Cześć
Myssiu okropna tragedia cała rodzina Same tragedie wczoraj się dowiedziałam że zmarł tata mojej koleżanki 65 rak trzustki.
Z dobrych info koleżanka Hani Marcysia ze żłobka i sąsiadka ( naprzeciwko nas mieszkają) dostała się też do tej samej grupy do przedszkola także Hania zachwycona.
Dzis Karola ma Halloween na angielskim wzięła przebranie akurat fajnie wyszło bo mieliśmy z tamtego roku przebranie czarownicy Adus a jak dziś nocka?
Dzięki dziewczyny za życzenia rocznicowe Beau koniecznie zaprezentuj jak skończysz swoje dzieło.
Miłego piatku
Agatko tak, dzisiejsza nocka dużo lepsza. Marek przespał całą, bez pobudek. Obudził się o 7 na mleko i jeszcze na trochę zasnął.
To super się złożyło, że Hania ma koleżankę Beau już nie mogę się doczekać Towjego dzieła. Zosieńka pewnie będzie cudnie wyglądać A kiedy macie chrzciny? Myssia tragedia okropna. Ja ostatnio ciągle słyszę o młodych ludziach, którzy zginęli
Zosia ciągle pyta kiedy do przedszkola pójdzie. Dziś rano mówi, że ona już wcale nie kaszle i może iść A tak naprawdę kaszle okropny i się zastanawiam czy jeszcze w przyszłym tygodniu nie będzie musiała zostać w domu.
z ta tragedia to oczywiscie dol.. wole sie nawet nie wciagac...
beau, no chyba nie masz wyjascia.. musisz konto zalozyc bo juz troche zdjec jest i komentarzy czekam na foto kiecuszki
adus, moze przez weekend Zosia sie podkuruje i bedzie dobrze.
Drodzy Rodzice.
Bajka Agi Bagi to nowy projekt warszawskiego studia animacji - który w kolorowej formie i na wesoło pokazuje podstawowe pojęcia ekologii - potrzebujemy waszych opinii, chcemy przekonać ludzi, że można o tym opowiadać kolorowo i wesoło, że forma animacji w Polsce nie musi być szarobura, a nasze dzieciaki zasługują na polski animowany serial ekologiczny.
Nasze założenie było proste - wytłumaczyć dzieciakom ekologiczne zjawiska i zagadnienia - ubierając je w kolorową i interesującą formę.
Możecie mieć realny wpływ na powstanie tego serialu, Wasze opinie są dla nas bardzo ważne.
Jeśli wspieracie ten pomysł i podoba Wam się forma - napiszcie nam coś pozytywnego :-)
Czy podobają się Wam kolory ? Czy pociechy rozumieją nasz przekaz ? Czy podoba Wam się idea serialu ?
Powstawanie takiego serialu to duże wyzwanie i musimy przekonać jeszcze sporo osób, że warto - potrzebujemy wsparcia i dobrego słowa :-)
Dzięki Waszemu wsparciu - to się na prawdę może udać.
Podajemy link do profilu FB, gdzie można zobaczyć przedpremierowy odcinek bajki:
My dziś znowu bylismy u lekarza, bo poprawy nie było. Przy okazji zrobili Zosi bilans i dostałam skierowanie do ortopedy, chociaż tym razem nie prosiłam (poprosiłam o nie tydzień temu, to mi ta sama pani doktor powiedziała, że nie trzeba). Zosia i Marek dostali antybiotyk, oboje mają na niego odruch wymiotny i już sie zastanawiam jak mam go podawać Marek ma dodatkowo chore gardło, nie chce jeść od soboty A i mnie dzisiaj złapało, bolą mnie wszytskie mięśnie i oczywiście gardło dokucza i katar Trochę haotyczny ten mój wpis. Wybaczcie.
adus, no to niefajnie z tym antybiotykiem.. ojej. i Ciebie tez rozklada. wiesz, ja tez dzis nie bardzo - zatoki, jak zwykle u mnie daja o sobie znac. dzialam juz olejkiem pichtowym i mysle co tu dalej.
co do ortopedy to dzis w przedszkolu wlasnie jest badanie dzieci. ciekawa jestem czy wszystko u malej w porzadku, bo nie bylam w tym roku na kontroli u naszego doktora. no, zoabczymy. a co u Zosi? cos nie tak?
Skomentuj