Ogłoszenie

**kasia107** · 13-12-2009, 03:42

Odp: Październik 2009

Ja również biorę Cerazette,a co do samego seksu to czuję lekki ból i opór,a do tego jak przypomnę sobie ten ból po porodzie to odechciewa mi się wszystkiego co związane z seksem i po prostu się boję...Przed porodem było dużo lepiej,mam nadzieję,że wszystko wkrótce wróci do normy...
Krystianek-07.10.2009r.3580g i 54cm

**Katinkaw** · 13-12-2009, 08:31

Odp: Październik 2009

DZIĘKUJĘ WAM DZIEWCZYNY ZA SŁOWA OTUCHY

Ja też wierzę że ten lek pomoże Jasiowi i szpital nas ominie.
Kupiłam wczoraj Jaśkowi ubranko do chrztu. Mamy chrzest w drugi dzień świąt. Robimy tak ze względu na moich teściów bo mieszkają 600 km od nas i od razu przyjdą na święta i chrzest. Cieszę się bo lubię takie rodzinne święta jak jest dużo ludzi w domu. A Wy kiedy chrzcicie dzieciaczki? Chyba tylko Mopa już ochrzciła?
Miłej niedzieli

**Kiniak7** · 13-12-2009, 10:04

Odp: Październik 2009

Co do seksu wczoraj się nam udało i było ja przed ciążą, choć faktycznie trochę jakbym dziewicą psychiczną była... Ogólnie tylko lekki dyskomfort na początku czuję bo blizny po szyciu lekko bolą i ciągną, ale reszta bez zmian

))

My też chrzcimy w drugi dzień świąt, Poszłam na łatwiznę, bo każda z mam coś przywiezie ( i tak robią na święta) mięsko się zrobi i gotowe -a ja stania przy garach sobie oszczędzam

Trzeba kombinować.

**Mopa** · 13-12-2009, 15:07

Odp: Październik 2009

Kasia ty chyba spać nie możesz?? hihi

My nie chcieliśmy w Święta chrzcić, bo za dużo ludzi wtedy w kościele, a tak to było kameralnie. Chrzest był po mszy, a mała nas zaskoczyła, bo spała cały czas, nawet jak ksiądz jej głowę polewał woda.

Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli. Ja jestem dzisiaj na całodziennym szkoleniu a z małą został mąż.

**kasia107** · 13-12-2009, 18:29

Odp: Październik 2009

Często piszę w nocy,bo moj kochany synek zawsze robi sobie godzinę przerwy po karmieniu i wtedy muszę co chwilę podawać mu smoczek i włączać kołysanki,inaczej mam ogromną awanturę...A tak sobie posiedzę,popiszę,czas mi zleci i nie denerwuję się,że ledwo odejdę od łóżeczka a już muszę wracać.Krystian i tak rzadko się budzi na karmienie-zawsze około 2 lub 3 w nocy a potem dopiero przed 6,siedzimy sobie do ok.7.30 i śpimy do 10:-)
Mam pytanie do doświadczonych Mamusi: Do jakiego czasu Wasze dzieci korzystały ze smoczka?Krystian na razie bez niego się nie obejdzie a nie wiem kiedy przyjdzie czas na odzyczajanie:-)
Aha i jak mam dodać zdjęcia z komputera?Mam z tym problem...

**kasia107** · 13-12-2009, 18:58

Odp: Październik 2009

Dziewczyny a co z ubrankami?Prasujecie jeszcze?

**indra83** · 13-12-2009, 21:14

Odp: Październik 2009

Ja prasuję ubranka, żeby nie były wygniecione, pieluchy tetrowe też. Zawsze ładniej wyglądają.

Dziś u mnie pada śnieg

**indra83** · 13-12-2009, 21:28

Odp: Październik 2009

Chciałam robić chrzciny w styczniu, ale nie wiem, czy nie poczekamy do wiosny. Nie spieszy nam się aż tak.

**kasia107** · 13-12-2009, 22:08

Odp: Październik 2009

Ja jak urodziłam,to miałam w planach ochrzcić właśnie w święta,ale że chrzestną będzie moja przyjaciółka,a jej drugi chrześniak ma akurat roczek no to plany zmieniłam i będziemy chrzcić na wiosnę.

**szamana** · 13-12-2009, 23:44

Odp: Październik 2009

my chrzcimy 17 stycznia (do Polski lecimy 6 ) wasze parafie też mają wymagania z kosmosu? te nauki, papiery, zaświadczenia po prostu mnie przerażają

podobnie jak Indra prasuję ubranka ze względów estetycznych.

a ubieracie jeszcze swoim dzieciaczkom czapeczki po kompaniu? ja już dawno nie.
i od kiedy można zanużać uszka?

a co do seksu, to być może to dziwne, ale u nas teraz jest dużo lepiej, niż przed ciążą.

**szamana** · 13-12-2009, 23:52

Odp: Październik 2009

kasia107 najpierw musisz pomniejszyć zdj. np w Paincie poprzez kliknięcie na zakładce napis Image/zdjęcie i dalej wybrać Resize and skew/ rozciągnij pochyl. potem tylko wpisujesz ile procent ma mieć zdjęcie i zatwierdzasz.
a aby dodać zdj to na dole strony, pod miejscem gdzie wpisujesz komentarz jest zakładka "zarządzaj załącznikami", klikasz tam, a potem szukasz lokalizacji tego zdj na swym kompie
mam nadzieję, że da się coś z tego zrozumieć i nie napisałam zbyt chaotycznie
powodzenia

**kasia107** · 14-12-2009, 02:55

Odp: Październik 2009

No właśnie u mni zarządzaj załącznikami nie działa,klikam na to ciągle i ani rusz...

**kasiulina** · 14-12-2009, 08:57

Odp: Październik 2009

My pewnie chrzcić będziemy na wiosnę. Jak pogoda się piękna zrobi. I na pewno chrzest będzie kameralny- u mnie w rodzinnej miejscowości. Wieś, malutki kościółek i ksiądz bardzo wyrozumiały, który tempo chrztu dopasowuje do potrzeb wszystkich zgromadzonych, a szczególnie chrzczonego

)
Jeśli chodzi o seks, to u mnie nie bardzo. Jakoś mam traumę po tym porodzie. Poprzytulać się, "pomiziać" - owszem, ale seks na razie nie.
Ja wciąż zakładam czapeczkę po kąpieli. I prasuje prawie wszystkie ubranka. No chyba, że jest to coś z polarkowego materiału - i w moim odczuciu nie wymaga prasowania.
Kasia - mój Konradek prawie w ogóle nie używa smoczka. Ku mojemu utrapieniu. Jeśli chodzi o oduczanie - to u każdego indywidualna sprawa. U nas smoczek został odstawiony jak Bartusiowi wyszły czwórki. Bo niestety przy tych zębach - towarzyszy najwięcej bólu.

**AMSW** · 14-12-2009, 15:43

Odp: Październik 2009

Napisane przez szamana Pokaż wiadomość

wasze parafie też mają wymagania z kosmosu? te nauki, papiery, zaświadczenia po prostu mnie przerażają

Przeprowadz sie do Niemiec. Tu niczego nie trzeba. Mowi sie tylko, ze sie chce ochrzcic dziecko. Podaje swoje dane i dane chrzestnych (nazwisko, imie i adres) i daje sie ksiazke rodzinna, zeby chrzest do niej wpisali. Tyle zalatwiania

NIkt nie pyta czy sie ma slub koscielny, czy chrzestnoi sa bierzmowani, nie ma nauk itd. A! I ksiadz przychodzi do domu wyjasnic przebieg chrztu. Sam chrzest trwa 30 minut, no chyba ze dziecko kweka, wtedy ksiadz improwizuje i konczy szybciej "impreze"

Napisane przez szamana Pokaż wiadomość

i od kiedy można zanużać uszka?

a dlaczego nie mozna zanuzac uszu? Przeciez dziecko plywalo 9 miesiecy w wodzie i woda w uszach nie jest mu obca. My Julie zanuzamy od poczatku cala - wystaje jej tylko twarz z wody. No i nasza gwiazda lubi kapac sie w pelnej wanience, bo wtedy woda ja unosi

**Madzialena81** · 14-12-2009, 16:10

Odp: Październik 2009

AMSW a propos chrztu - czekam na takie zwyczaje o ktorych piszesz w Polsce...Chcielismy ochrzcic malego w innej parafii, do kosciola do ktorego z reguly chodzimy - no ale bez pozwolenia od proboszcza parafii do ktorej nalezymy sie nie obeszlo. A Nikosia chrzcimy w niedziele po swietach.
Kinia - twoje teksty naprawde potrafia rozwalic

Usmialismy sie z moim Adim do łez. Poprosze o jeszcze

Czapeczki po kapieli nie ubieramy i nie ubieralismy...A bylo trzeba??
Mam pytanie dziewczyny o ten kryzys 6go tygodnia... Bo on przed nami. No to czym sie rozni kryzys 6go tyg. od kryzysu 5-go i 4go tygodnia?

Ogłoszenie

Październik 2009

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj