Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Chrapanie z wyspaniem?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #46
    Odp: Chrapanie z wyspaniem?

    Hej
    Ja mam dokładnie taki sam problem - mój mąż strasznie chrapie w nocy, a ja nie potrafię zasnąć Słyszeliście o tym zabiegu? Myślicie, że jest on bezpieczny i skuteczny? Jeśli macie jakieś doświadczenie w tym temacie, to będę wdzięczna za wszelkie informacje!
    Last edited by gagatka; 22-07-2020, 14:49. Powód: link

    Skomentuj

    •    
         

      #47
      Odp: Chrapanie z wyspaniem?

      Do logopedy. Ja chrapałam i logopeda pomógł. Zadne tam tabletki i świeczki to na nic
      Last edited by gagatka; 22-07-2020, 14:50. Powód: link

      Skomentuj


        #48
        Odp: Chrapanie z wyspaniem?

        NA problemy chrapaniemn polecam spac na lewym boku

        Skomentuj


          #49
          Odp: Chrapanie z wyspaniem?

          Głównym zadaniem leków na chrapanie jest nawilżenie błon śluzowych dróg oddechowych i przywrócenie odpowiedniego napięcia miękkich tkanek ściany gardła, a także wspomaganie procesów oddechowych w celu zwiększenia komfortu snu. Ale można też zastosować odpowiednie zioła.

          Skomentuj


            #50
            Odp: Chrapanie z wyspaniem?

            Napisane przez Isabel_13 Pokaż wiadomość
            A już myslałam, że tylko ja mam taki problem. Moj mąż okropnie chrapie!! Nie mogę tego wytrzymać, po prostu doprowadza mnie to do szału!Ostatnio nawet wygoniłam go na dół do biura i spał tam na kanapie. Na pewno mu bylo niewygodnie,ale ja się przynajmniej wyspałam A muszę teraz być na topie codziennie ,bo mamy malutkiego Kacperka ,który pochlania całą moją energię Więc muszę sobie jakoś radzić. Ale już znalazłam lepszy pomysł niż wyganianie męża na dół. Otóż znalazłam w aptece taki specyfik o nazwie silence. Podobno jest dobry Dzisiaj wyprobujemy!
            Oj to ja wam podpowiem drogie cierpiące żonki. Łączę się z Wami w bólu ale ja już nie cierpię z powodu chrapania męża. Bywało że spaliśmy oddzielnie, i większość innych par dziwiło mi się - przecież jak to, tak nie można, nie wypada...Żadne plasterki, spreje i inne specyfiki nie sprawdziły się TYLKO WOSKOWE STOPERY DO USZU dostępne w każdej aptece. Siostra mi poleciła i na początku dziwnie mi się spało z "tym czymś" w uszach ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Owszem coś tam niby przez nie słychać, ale jest to głuchy pogłos jakby zza ściany. To naprawdę odmieniło moje spanie i już na nic nie narzekam.

            Skomentuj

                   
            Working...
            X